dlaczego laski które mają jakieś uczulenia jeżdzą po kosmetykach

na które są uczulone? od ajkiegoś czasu zamiast od razu kupić jakiś kosmetyk, sprawdzam opinie na wizażu i innych miejscach. są kosmetyki, które miałyby max oceny, gdyby nie laski które stękają, że tragedia, bo mnie uczulił blabla. przecież zawsze istnieje ryzyko, że się jest na coś uczulonym.. jak iem że jestem na cos uczulona to spradzam skład kosmetyku zanim kupię, jak nie i okazuje się że uczula to uważam nastepnym razem ,staram się dojść co mnie uczuliło. a laski od razu stawiają złą ocenę, że kosmetyk jest tragiczny. przez takie osoby oceny są nierzetelne.