Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co trzeba robić aby skutecznie zakręcić się koło faceta

Polecane posty

Gość gość

Słyszałam, że wiele kobiet potrafi "zakręcić się koło faceta" cokolwiek to znaczy. Na czym to polega? Wiecie co należy robić ? Czy zawsze to skutkuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękne i dobre sa zajęte
bożż kretynka ! Mam najlepszego meżczzynę pod słońcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem moja miła damo Jedno starczy - jak masz siano Postaw jemu ze dwa drinki A on zrobi sprośne minki Mrugnie okiem, machnie ręką Nie udawaj żeś jest świętą Ciągnij mocno go za rękaw On już tylko na to czeka Czeka aż mu zdejmiesz bluzke Czeka na tą noc rozpusty Szybko cmoknij go w kakao On minete zrobi śmiało Szybko dostań się do główki On w tym czasie da Ci rozkosz ZZ palcówki Ciągnij mocno aż do wtrysku Nie powstrzymasz się od pisku Jak c***alcem wsadzi w cypkę Aż rozkoszy złapiesz chrypkę Tak się kończy noc dzisiejsza Ale nie najostatniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzydkie i p******* też bywają zajęte bo się zakręciły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pracują niesą utrzymankami
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Była akcja jak w p****lu Teraz będzie trochę w polu Kiedy brzydki paszczur wyjdzie Wrony fruną, cicho wszędzie Paszczur patrzy z taką złością : Ej ty Stary, miej litość no! Podaj szybko mi te grabie Ja to zmiotę i po sprawie Mąż paszczura z dziką chęcią Patrzy jak by yebnąć ją Bierze grabie i ją wali A stodoła aż się pali Bo stary cap kiepa rzucił Po kościele się nawrócił Ksiądz mu na pokucie zadał Bić grabiami, to nie zdrada A jak jeszcze raz się puści To mu już ksiądz nie odpuści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość Była akcja jak w p****lu Teraz będzie trochę w polu Kiedy brzydki paszczur wyjdzie Wrony fruną, cicho wszędzie Paszczur patrzy z taką złością : Ej ty Stary, miej litość no! Podaj szybko mi te grabie Ja to zmiotę i po sprawie Mąż paszczura z dziką chęcią Patrzy jak by yebnąć ją Bierze grabie i ją wali A stodoła aż się pali Bo stary cap kiepa rzucił Po kościele się nawrócił Ksiądz mu na pokucie zadał Bić grabiami, to nie zdrada A jak jeszcze raz się puści To mu już ksiądz nie odpuści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puścił się, nie było łatwo Patrzył na nią z taką chrapką Długonoga złotowłosa W spodniach mu stanęła kosa Ona rzeka : O , kabelek wisi Ci To co numerek? Jasne dawaj, rzekła skromnie Jemu już spadają spodnie Zdjęła mini, poszło w pole Co za cypka, ja p*****le Bóstwo cudne, takie wzniosłe Nie ja żonki schłe zarośle Podał pługa do macicy Dawno nie miał takiej chcicy Ona jęczy jak z Choroszczy O Ty capie, miej litości nad mą młodą popachwinką Bo Cie greznę w d**ę szminką I jak stara to zobaczy To Cię pośle wśród rogaczy I Ci pole wnet przepadnie Ksiądz wyrzuci, skończysz marnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś cienki umysł ,cienkutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość od wierszy ma jakieś zaburzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żonaty krzywousty :D Buahaha :) Wsadź swe grabie w d**ę żabie, Niech rozdyma się z radości, I niech zdycha w samotności, Toż biedaczka nie wygada, Że za męża wzięła GADA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie słucha jej i prze W niebo głosy już się drze Młoda dama napalona Nie jak jego zdechła żona Zapomniała o pogróżkach Bo stary cap już się spuścił Ona wraz z nim, bo jej naciął Wrażliwy punkt, wnet tu: ''Maciek. Ty baranie p********y, Już mnie nie masz, nie masz żony!! Biorę rozwód, pole biorę, Ty sobie znajdź drugą żone, Zdradzasz mnie capie śmierdzący Nie mów mi że to niechcący Bo cie młoda omamiła Jesteś kawał sk***ysyna'' Dziadek płacze, młoda śmieje ''Co za jaja, ja pierdziele, Przeleciałam tego dziada, Został z niczym, dobra spadam''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzimy :P a zakupki zrobili panstwo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wam juz sperma na mózg rzuciła się,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba oczy zarosły c**ą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedny dziadek został z niczym Żadnej już nie rozdziewiczy Co ma począć? Cap już stary Suche usta, żółte gały Idzie więc do kościoła Wyspowiadać się, bo żona nie wybaczy mu tej zdrady, a w kolejce same dziady do spowiedzi stoją smutni, jakby zjedli stado trutni. On się pyta ''co robicie?'' ''Towarzyszu, jak myślicie?'' Rzekli mu zgodnym tonem ''Wszyscy zdradzaliśmy żony. ale one poskąpiły i nas z domu wyrzuciły, My nie wiemy co tu począć, więc do księdza wnet ochoczo tu stoimy w tej kolejce, ale ksiądz pracuje w sklejce i go nie ma jak na razie, wróci na podwójnym gazie''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Jak to ksiądz i flaszka razem? Być nie może, Bóg pokarze Za kleru pijaństwo wstrętne, i ten tytoń'' - rzekł im smętnie. ''Towarzyszu, czyś Ty święty? Chyba jesteś p*****lnięty, że osądzasz nasz kler dobry, miłosierny i roztropny, sam się puszczasz, pijesz palisz, laski dymasz, konia walisz, na c***j nam sie tutaj żalisz? Pomyśl zanim wnet osądzisz, Kleru nie obrażaj. Błądzisz!'' Ksiądz już wrócił chwiejnym krokiem Z małolatą miał ochotę co nieco tam pobrykiwać Na kanapie naskakiwać Temuż spóźnił się wielebny Ale jest już. Spojrzał, zblednął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Was tu tyle? Boże Święty, te odpady, eh te męty, mają czelność tu przychodzić, pewnie chcą się wyswobodzić. Nie ma szans, o nie, wynocha, Maćku mi mówiła Gocha, Twoja była już niestety, że ją zbiłeś za kotlety, potem ją zdradziłeś z siostrą moją, namazała ci po tyłku szminką swoją Nie myśl sobie że dostaniesz rozgrzeszenie, Jak wy wszyscy tutaj, drżenie rąk mam bo chce wam wp*******ć za to żeście dali się zgolić z pola wartego 2 miliony No i straciliście żony Czyście mózgi postradali? Wasz już problem, tu sie pali Plebka moja, musze spadać, wam już radzę nic nie gadać, boście wszystko s*********i, byście mieli wszyscy KIŁY!!''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzydkie i p******* też bywają zajęte bo się zakręciły. *** To weź się i ty zakręć ze dwa razy w lewo i trzy w prawo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Manipulowac. Moje znajome tez się tym chwala :D tylko czy taki związek jest zdrowy to inna sprawa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×