Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

NIESAMOWITE! JESTEM GRUBA I MAM FACETA

Polecane posty

Gość gość

Postanowiłam wyjść z szafy i porobić za chodzące bluźnierstwo w stosunku do współczesnej mody :P Otóż... Jestem gruba i mam faceta miłośnika rubensowskich kształtów, do tego dobrze sytuowanego jak na Polskie warunki. Jest coś szalenie zabawnego w prostym fakcie - TEORETYCZNIE dla przeciętnego Polaka płci męskiej ktoś taki jak ja NIE MA PRAWA istnieć :) A jednak żyję i mam się dobrze. Czuję się prawie jak rewolucjonistka bo przecież pisząc coś takiego ściągnę bluzgi ze strony zarówno szczupłych kobiet jak i mężczyzn. Wydaje mi się czasem, że szczupłe kobiety chciałby by mnie ukarać za to, że olewam dietę i ćwiczenia :P jestem kimś w rodzaju ŁAMISTRAJKA. Ona odmawia, ona się wyłamuje, ona psuje naszą solidarność w dążeniu do jedynego słusznego celu - bycia zgodnym z wytycznymi mediów :) Trzeba ukarać tę nieposłuszną grubaskę :P My się tu męczymy i staramy a ona?... Nie dość, że robi co chce to jeszcze... ktoś chce z nią uprawiać sex.... SKANDAL!!! ktoś chce z nią być w związku!!!! SKANDAL NAD SKANDALE!!!! Łamistrajk, zdrada! Ewo Chodakowska przynieś widły i pochodnie :P Nie odczuwam złości ani pogardy wobec szczupłych dziewczyn. Pogodziłam się już dawno z faktem, że powszechnie w społeczeństwie one stoją wyżej w hierarchii. Nie spodziewałam się, że istnieją panowie z pociągiem sexualnym wobec pulchnych kobiet i wcale nie muszą być łysym szczerbatym krzywym 50latkiem, który robi w Tesco, więc nie ma szans z Megan Fox :P To całkiem zabawne być taką "chodzącą żywą herezją" :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
posikałam się po nogach tak wstrząsnęła mną Twoja historia... ludzie piszcie peany, bo wreszcie chłopa znalazła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze że kupy nie zrobiłaś z wrażenia koleżanko :) bo to by było raczej pechowe :) Widzę, że czytanie ze zrozumieniem nie jest Twoją specjalnością. Podkreślałam w moim poście FAKT że SAMO może życie JEST komicznym absurdem :) Współczesne społeczeństwo uważa, że nie powinnam mieć ŻADNEJ SZANSY na szczęście natury towarzysko-intymnej :) Fakt, że bez DOPASOWYWANIA się na SIŁĘ do wzorców z żurnala i tak znalazłam to szczęście jest po prostu scenariuszem na komedię pisaną przez... los chyba :) Nie ma sensu koleżanko się cisnąć i pluć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama jestem chuda, bez róznicy czy kobieta jest chuda czy gruba czy idealna, facet pokocha ja za charakter nie za wyglad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wygrałaś życie! tylko go potem nie przegraj, przez tą otyłość, bo nie dobra dla zdrowia jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"facet pokocha ja za charakter nie za wyglad" Za charakter to ja swojego psa mogę pokochać. Poza tym posiadanie charakteru nie oznacza że jest się z charakterem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważasz, że jesteś taka wyjątkowa? to każdy, kto nie ma wymiarów modelek a ma życie prywatne to powinien się uważać za 8 cud świata. poza tym, swoją pozycję w społeczeństwie oceniasz przez to, że ktoś chce iść z Tobą do łóżka, więc raczej wszyscy dobrze przeczytali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko pustaki sugerują się samym wyglądem, owszem jest on ważny, ale jeśli się kogoś polubi, a później pokocha, to wygląd schodzi na dalszy plan. Nie ma to jak atrakcyjna kobieta, która zdaje sobie sprawę ze swojej atrakcyjności, takie należy omijać z daleka, bo jej ego przerośnie każdego faceta. A jeszcze gorsze są takie co mają bardzo przeciętną urodę, ale myślą że są piękne, bo tatuś tak kiedyś powiedział ;) Trzeba mieć dystans do siebie i swojego wyglądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jestem gruba 164 /88)i mam bardzo przystojnego, dosc dobrze zarabajacego faceta. Tyle, ze jestem inna niz Ty. Nie uwazam, ze szczupli ludzie sa szczupli bo chca byc w zgodzie z wytycznymi mediow. Mysle, ze chca byc zdrowi i tyle. Ja tez bym chciala, ale mam problem z hormonami. Wlasnie wrocilam z biegania (5km) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie się z tobą zgadzam, sama mam niewielką nadwagę i męża-fana dużych kobiet, ktory chętnie widziałny mnie jeszcze większą. Tylko jakoś nie mam wrażenia, żebym była jakimś totalnym dziwadłem i obywatelką drugiej kategorii. Jest masa pięknych dziewczyn w rozmiarze xl i większym, fajnie piszą o tym na stronie kraglosci.pl, w innych mediach tez się mowi o plus size. A co do kwestii zdrowotnych to nie jestem przekonana czy nadwaga (i nie mówię tu o chorobliwej otyłości) jest dużo bardziej niezdrowa niż wieloletnie niedożywienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gruba krowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba lepiej być pulchnym trochę niż chudym, ja jestem strasznie chudy i nic na to nie da się poradzić, taka moja natura. Ale żadna kobieta nie chce chudzielca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×