Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy ktoś z was miał wspólne zwierze w związku ?

Polecane posty

Gość gość

Czy ktoś z was miał tak,że będąc w związku mieliście wspólne zwierze,psa czy kota? Jak rozwiązaliście w takim wypadku kwestię rozstania, tzn kto zachował zwierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, penisa, za każdym razem zachowywał go ona, ale łasił się i do mnie i do niego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po rozstaniu jedno zabiera zwierzę, a drugi płaci na nie alimenty i się z nim widuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahahah! :D ja mam psa dostałam od siostry ze byłam w zwiazku wtedy i moj chłopak był przeciwny bo ze obowiazek i wogole ...ale zakochał sie w nim bo jest urocza :) i jak sie rozchodzilismy pyta sie mnie czy moze ja zabrac a ja ze chyba na głowe upadł :D to moj i tylko moj pies ! to sobie idiota kupił takiego samego i chadza tam gdzie ja...ja p*****le ! zenua !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam z moim chłopakiem wspólnego królika. Z tym, że mimo wszystko jest on bardziej mój bo ja podpisałam na niego papiery adopcyjne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój brat ma ze swoją dziewczyną psa. Są ze sobą pięc lat, a pies ma 4. Ogólnie to burzliwy związek i czasami się zastanawiam, że kiedy rozwali się na dobre to kto zostanie z psem. Ogólnie jak się kłócą to szkoda mi tej psiny bo ona to przezywa i jest wystraszona jak małe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×