Czy wiecie co Wasze dzieci robia na

placach zabaw? Za pierwszym razem bylam swiadkiem przepychanki chlopca i dziewczynki w wieku 8-10 lat, lecialy niewybredne teksty, wyzwiska, przeklenstwa. w koncu dzieciaki zaczepily mnie i meza i zaczely na s wciagac w swoj spor "bo on mnie bije", a "ona mnie kiedys wyzywala, wiec oberwie".Uciekli oboje, gdy maz kazal im zaprowadzic sie do ich rodzicow. Dzisiaj znowu, chlopcy na oko 8-9 lat bili sie, szarpali. W koncu zaczeli nas wolac i nadawac jeden na drugiego. W miedzyczasie slyszelismy teksty "f/i/u/t", "liz mi jaja". Takie teksty u takich dzieci? Skad one to biora? Maz zareagowal, gdy dwoch chcialo rzucac w tego trzeciego kamieniami. Przypatrzcie sie moze, co te Wasze dzieciaki wyprawiaja. My na przyklad nie mamy ochoty rozwiazywac sporow wsrod obcych dzieci.

no niestety dzieci są masakrycznie niewychowane w dzisiejszych czasach :o Ja akurat mam dobrze wychowaną 8latke i niewyobrażam sobie, zeby takimi tekstami rzucała. Jednak nie raz mówiła, że chłopaki i takie 2 dzieczyny brzydko mówia i ona nie bedzie sie z nimi bawic. Bezstresowe wychowanie, nadmierne zaufanie do dzieci= bluzgający 8latek

Serio nie mam ochoty rozwiazywac tych konfliktow, a dzieciaki bez oporow przybiegaja, skarza.