Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kiedy dajecie dzieciom klapsy? w jakich sytuacjach?

Polecane posty

Gość gość
akurat zwierzęta sa o wiele mądzrejsze od małych dzieci, nie porownywalabym mojego dwulatka z jakimkowliek zwierzeciem bo zwyczjanie jest od nich glupszy na tym etapie, stad klaspy moje drogie naleza sie tylko dzieciakom, im to cos pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko jest juz dorosle.Raz dostatalo klapsa.Wyroslo na dobrego czlowieka.Uwazam ze bicie nie wnosi nic dobrego.Sama nie bylam nigdy bita.Moje dziecko tez nie uzywa klapsow do dyscyplinowania mojej wnuczki.Prawdziwa i szczera rozmowa (w kazdym wieku) moze zalatwic wszystkie konflikty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat za wylaną wodę klapsa nie daję, bo to jest już oczywista oczywistość przynajmniej 2-3 razy dziennie, za każdym razem każę dziecku wytrzeć, ale mimo tłumaczenia że nie wolno wodę nadal wylewa (ma 3 lata) co jakiś czas celowo, przedwczoraj wylała celowo (!) sok pomarańczowy na głowę młodszego rodzeństwa, chciałam dać klapsa ale coś mnie podkusiło i resztę na dnie soku wylałam jej na głowę i spytałam czy fajnie jest jej tak z mokrymi włosami to uśmiała się że tak i radochę miała :o no ale akurat to przykład "śmieszny", ale wczoraj otworzyła drzwi, wyszła na korytarz i biegała po schodach. Mieszkamy w starej kamienicy i takie są schody na planie kwadratu że po środku widać parter, wiec jakby wychyliła się za barierki to by mogła zlecieć 4 pietra w dół :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem zwolenniczka bicia ale jak sie patrzy na ta beszczelna mlodxiez wychowywana bestredowo ktorzy nie maja szacunku do nikogo to czlowieka krew zalewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ok opuszczam topik bo nawet drętwej nie potrafisz udawać :dczapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak może być "ciamajdą życiową którą matulka wychowywała bezstresowo i teraz gówniara uważa że zjadła wszystkie rozumy i chce się rządzić" skoro te dwie cechy automatycznie się wykluczają? przynajmniej już wiadomo czemu musisz bić dziecko, jesteś zbyt ograniczona umysłowo żeby umieć mu wytłumaczyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
choćbys miała niegrzeczną gowniarę na kilka tygodni z głowy bo by w gipsie siedziała smarkata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego ciamajdo że dziecko TRZEBA bić póki małe, wbij to sobie do dzioba raz a dobrze, ale w sumie po co? do swoich 7 kotów nie potrzeba ci takiej wiedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta już widzę jakby w gipsie była spokojna :P raz miała szew na czole zakładany i potem dalej w domu szalała jak opętana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spec123
bicie dziecka (poza tym, że jest kur.ewstwem) jest też dowodem na bezradność rodzica. i krótko na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak Cie czytam to zaczynam ewoluować w poglądach - jednak są ludzie którym przydałby się niezły wp*****l, choć na CIebie to raczej wykorzystałabym parę tricków opisanych w Malleus Maleficarum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość no sorry ale gejem sie nikt ni erodzi, to pozniej sobie wymyslaja nieroby ktorym sie nic nie chce i sa znudzeni normalnym zyciem. urodzic takiego odmienca to jakas straszna kara, lepiej zakopac zaraz po wydaleniu, tylko skąd to wiedziec co to za zioło wyrośnie z takiego dzieciaka No sory ,ale gowno wiesz i w d***e bylas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahahahahaha jaheira1 ty brudna szczoto, wypierdzielaj na woodstock

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaheira1 niech ci twoje walące szczajdami koty wystarczą, kolejna która robi z domy syfiasty chlew. Takim jak ty bym od razu bachory zabierała do sierocińca żeby tam zgniły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktem jest,ze notoryczne klapsowanie jest oznaka bezradnosci rodzicow. Ale faktem jest rowniez to ze dzieci sa rozne. Nie lubie klapsowania ale tez nie jestem przeciwniczka. Bo fajnie sie patrzy z boku i komentuje. Z mojego doswiadczenia zawodowego wynika ze najwiecej kontaktu mam z mlodymi kryminalistami,ktorym mamusie tylko cmoklay,nie pilnowaly dyscypliny,nie byly konsekwentne,poblazaly "bo to tylko dziecko"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego nie można tłumaczyć smarkacza zwrotem "bo to tylko dziecko", czasem takie tylko dziecko diabła ma za skórą i klaps jest wskazany a nawet konieczny w niektórych sytuacjach. Nikt nie mówi o katowaniu ale o skutecznych klapsach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie czy niedokladnie,to ja nigdy klapsow nie dawalam.I mam dobrze wychowane dzieci,ktore zachowuja sie kulturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychowanie a kultura to inne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy klaps okolo 2 lat dalam corze. Ale tylko wtedy gdy glupiala i broila. Teraz juz tego nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdarzyło się ,ze wykorzystałam moja przewagę fizyczna nad dziekiem, użyłam siły i nie jest mi z tego powodu przykro , ale bicia nie stosuje, kary dotkliwe są nakładane stosownie do przewinienia Nie uważam, aby moje dzieci zachowywały się GORZEJ od dzieci które klapsy dostają jako met. wychowawcza. Nie powiem ,że znane mi dzieci co dostają klapsy gorzej się zachowują od moich ( roznie z tym bywa) ,ale na pewno tez NIE powiem ,ze moje nie bite mają gorsze zachowanie od tych co mają klapsy za kare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi nie jest szkoda bic dzieciaka. Jakas kara musi byc a czasem złoic skórę trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem opiekunka 2,5 letniego chłopca i klapsy sa na porządku dziennym. Sami rodzice kazali dawac klapsy jak bedzie nieposluszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chowajcie dalej bezstresowo, za mało rozwydrzonych wampirów wszędzie naokoło x to że ktoś dziecka NIE bije nie oznacza że wychowuje go bezstresowo! mylisz pojęcia to nie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biją dzieci tylko wieśniaki i prostaki. Normalni ludzie nie biją nie dają klapsów. Normalni ludzie maja grzeczne dzieci. tylko PATOLOGIA RODZI agresywne zachowania wobec siebie nawzajem Wtedy nie patrzą czy dwulatek czy 4latek tylko walą gdzie popadnie. Klaps = patologia AMEN!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja biję dwulatka i co mi zrobisz durny krzykaczu? to jest normalna rzecz klaps za niegrzeczne zachowanie, im wczesniej się ustawi małego terroryste tym lepiej. zawrzyj dziób jak nie masz nic do powoedzienia poza tym to jest topik o tym za co bijemy a nie czy w ogole bijemy tępaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale styl-chociaz pokazuje,ze to glownie PROSTAKI bija dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klaps nie bylby jeszcze niczym nie pokojacym, gdyby ludzie poprzestawali na jednym klapsie. Niestety jak znam zycie ,widze i czytam wielu ludzi nie zadowala już efekt klapsa a siega po pas Sama tu Sawa83 pisała jak jej maź dawał najpierw klapsy roczniakowi a pożnie zamierzał się z pasem do malej mając 1.5 roku bo już klapsy najwyraźniej były dla niego czyms za mało dlatego siegal po pas, chwalila się tym i nie rozumiała oburzenia co w tym zlego O to wlasnie chodzi , ludzie są bzmysln, na klapsie się nie konczy zazwyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama zawsze powtarzała,że nie po to urodziła dzieci żeby je bić. Wychowała 4 bez klapsow i jakoś jesteśmy normalnymi ludźmi. Ja też nie wyobrażam sobie bić córkę.ma 2 lata,rozumie jak jej tłumacze dlaczego czegoś nie może robić.wiadomo nie zawsze jest grzeczna ale nie przyszło mi na myśl by ja bić! Nie tak się rozwiązuje problemy! Zawsze jej powtarzam że nikogo nie można bić,i jej też nikt nie może uderzyć. Nie chce jej uczyć przemocy. Kiedyś odwiedziła mnie koleżanka z rocznym synem.w ciągu 2 godz dostał w tyłek chyba z 30 razy,bo niby niegrzeczny (wysypał zabawki,biegał itp) dziękuję za takie wychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
klaps to nie bicie, dziecko musi wiedzuec ze zle zrobilo a nie w d**e mu wchodzic brak mi slow. Potem patologia to chodzi po ulicach bo sie ani matki ani ojca nie boi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×