Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość goscinna 28

Mój facet zaproponował wpólne mieszkanie i że bedziemy płacic po połowie

Polecane posty

Gość goscinna 28

Troche mnie to zabolało, bo on zarabia 3 x wiecej niz ja, więc myślałam, ze on będzie płacic troche wiecej, tak powiedzmy 70%, a ja 30%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weźcie ślub, będziecie mieć wspólną kasę, to problem się rozwiąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w lesie obok metropolii
kobiety są mało zdolne albo leniwe bo faceci za nie zawsze płacili. :) jakby przodkowie z linii zenskiej mialy jakies ambicje to dzisiejsze kobiety zarabialy by tyle samo co faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem jak czytam te watki o placeniu i sposobie pojmowania przez kobiety to naprawde mnie smieszy... :P wy byscie chcialy zebysmy wszystko za was placili... :) co za sponsorskie podejscie. najgorsze ze wy to macie po prostu wrodzone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze lepiej nie spiesz sie z tym wspolnym zamieszkaniem bo to za dobrze nie wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu ,ze to jeszcze za wczesnie i trzeba poczekac. Mozliwe ,ze on chce oszczedzac koszty mieszkania i utrzymania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu,ze np. jestes w stanie placic 500 za miesiac i nie wiecej, bo zarabasz malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My waszych śmiesznych pieniędzy nie chcemy :D nie dajemy za frajer. Co to za pokrętne zasady, on zarabia 3x więcej i macie płacić tyle samo? Proporcjonalnie do zarobków lub facet ma utrzymywać bo to samiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sie nazywa wykorzystywanie mezczyzny. Te czasy minely i kobiety musza dzis placic za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za pokrętne zasady, on zarabia 3x więcej i macie płacić tyle samo? Proporcjonalnie do zarobków lub facet ma utrzymywać bo to samiec. x i żeby zarabiał miliony NIE POWINIEN UTRZYMYWAĆ DARMOZJADA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to Ty tam będziesz mieszkać o 2/3 mniej niż on czy mieszkacie tam we dwójkę? Bo nie widzę innego powodu dla takiego podziału kosztów. Co wy macie w tych głowach, k****, materialistyczną postawę wysysacie z mlekiem matki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość moze lepiej nie spiesz sie z tym wspolnym zamieszkaniem bo to za dobrze nie wyglada swieta prawda, nie wyglada to dobrze, nie rokuje to dobrze, jeszcze nie mieszkacie a juz macie jakies rozliczenia finansowe a moze zaproponuj ze wprowadzisz sie do Niego? Najlepiej zostan w domu i poczekaj jak sie to rozwinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
placcie procentowo bo tak jest fair. Jezeli Ty zarabiasz 30% tego co on, to w typowych wydatkach na czynsz i platy, placisz 30%, on reszte, proporcjonalnie do zarobkow. Na jedzenie tez, 30% Ty on reszte. Tyle, ze jezeli on na przyklad lubi sobi kazdego dnia kotleta zjesc i dopic piwem czy winem a ty wolisz salate ze szklanka wody no to wiadomo, ze on wtedy placi powiedzym 80% a ty 20% :) Ale moze powstrzymaj sie z tym mieszkaniem bo chcesz sie tak wyliczac jak zydzi? Za numerek tez bedziecie sobie liczyc nawzjaem? On doszedl, Tobie dobrze nei zrobil wiec on placi powiedzmy 200zl? :P Wiesz, ja sie skladam do domowego budzetu procentowo w stosunku do moich zarobkow ale nie liczymy kazdej zlotowki bo to jest meczace. Poza tym gdyby swiat byl taki ze kobiety zarabiaja tyle samo co mezczyzni to prosze bardzo mozemy sobie po rowno placic. Ale swiat taki nie jest. Nie mowiac juz o tym, ze kobieta za kazda d**erelu musi wiecej placic niz facet: fryzjer dla kobiety to inny wydatek niz dla faceta, za bluzke w pralni placisz wiecej niz facet za koszule, kobieta potrzebuje zadbane paznokcie, facet wystarczy zeby obcial i czyste byly. Buty do pracy, jakis kostium kosztuje wiecej niz koszula i garnitur. I tak ze wszystkim. A za ta sama prace zarabiamy mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za kazda d**erelu musi wiecej placic niz facet: fryzjer dla kobiety to inny wydatek niz dla faceta, za bluzke w pralni placisz wiecej niz facet za koszule, kobieta potrzebuje zadbane paznokcie, facet wystarczy zeby obcial i czyste byly. Buty do pracy, jakis kostium kosztuje wiecej niz koszula i garnitur. I tak ze wszystkim. x i dlatego mamy was sponsorowac? wolę iść na d****** chociaż płace za konkretną usługę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty zarabiasz 30% tego co on, to w typowych wydatkach na czynsz i platy, placisz 30%, on reszte, proporcjonalnie do zarobkow. x taa typowa materialistka, bez faceta płaciłaby 100 procent, więc niech się cieszy że płaci 50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaak, to niech on sobie w takim razie placi 100%, sam mieszka i zaprasza ja na randki. Ciekawe kto na tym lepiej wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i właśnie randki, też musi płacić ha, mieszkając razem TEŻ MUSI PŁACIĆ ZA RANDKI, a po drugie i tak teraz facet płaci za mieszkanie sam, więc poradzi sobie bez kuli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
Patologia. Co innego gdyby ona zarabiała najniższą krajową albo wcale. Ale widzę, ze tu dominują materialistki. Ciekawe, co by było, gdyby to ona zarabiała 3x tyle. Jeśli ja był bym w takiej sytuacji, jak opisuje autorka, to chciałbym to zorganizować następująco: -czynsz, wynajmem, inne opłaty stałe (z wyjątkiem takich rzeczy jak telefony/internet) - po połowie. -jedzenie - zależnie od potrzeb. Jak któreś chce coś ekstra (głównie) dla siebie, jak np. ten kotlet do piwa, to niech sobie za niego zapłaci. -Inne zakupy typu śr. czystości itp wedle potrzeb i danej sytuacji. -Swoje potrzeby (np. ubrania,kosmetyki,telefony,hobby itp) każde płaci za siebie z wyjątkiem prezentów - mile widziane, tylko niech to będą prezenty, a nie stały wydatek któregoś z partnerów na rzecz drugiego. -wyjścia,wyjazdy, szczególnie te droższe to może w większej części pokrywać ten lepiej zarabiający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powaznie wy w kwestii placenia macie jakies takie komunistyczne podejscie ze nie wiem. a gdyby autorka nic nie zarabiala to co, koles ma ja utrzymywac?! nie wazne ile sie ma, ale kazdemu wg potrzeb... :P komedia czysta i to ze ubrania dla kobiet drozsze... ja akurat obserwuje ze jest odwrotnie. znaczy dziewczyny kupuja wiecej tanich ubran a faceci mniej ale drogich. za ile chcesz niby garniaka kupic? dobry garnitur to 2-2,5 tys, a dobra koszula to 200-300 zl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smutne byc kobieta;/ zawsze bedziemy malo zarabiac jako kobiety ech;/ mysle autorko, że powinnaś zostawić tego pana i jego pieniadze w spokoju-niech sobie razem miło żyją a on może znajdzie bogatsza narzeczoną ... kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on może znajdzie bogatsza narzeczoną x czyli jednak są szansę ŻE ZNAJDZIE, I ŻE KOBIETY POTRAFIĄ DOBRZE ZARABIAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle autorko, że powinnaś zostawić tego pana i jego pieniadze w spokoju-niech sobie razem miło żyją x zostawić bo chce żeby płaciła po równo? GDZIE MIŁOŚĆ KOBIETY, ULATUJE Z PIENIĘDZMI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostawić bo widocznie nie stać ją na tego pana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niepotrzebnie brał sobie biedniejsza dziewczyne mogl szukac kierowniczki, dyrektorki lub bizneswoman a pewnie brał zwyklą osobę na niskim stanowiski szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mątwa_
Ojojo, uderz w stół a materialiści się odezwą i jeszcze będą wytykać kobietom materializm :D Wg mnie skoro to facet zaproponował tobie wspólne mieszkanie wraz z podziałem po połowie, a zna twoją sytuację finansową, to najzwyczajniej chce sobie przyoszczędzić na swoich wydatkach. Baaa on jeszcze na tym zarobi. Faceci żrą jak świnie, gęba im się nie zamyka, poza tym przypominam o starej prawidłowości - wprowadzasz się do faceta to z automatu masz dodatkowe obowiązki jego nadwornej sprzątaczki i kucharki. A jak coś zaczniesz kwękać powie "Że on pracuje i zarabia więcej, to należy mu się odpoczynek". Przecież kobietom pracującym, normalnym nie bluszczom/altruistkom, takie wspólne mieszkanie się po prostu nie oplaca. Ja nie wiem, po co to komu taka zabawa w dom, jeszcze gdyby było małżeństwo to tak, ale luźny zwykły związek? Never :D Ja bym sie nie decydowała. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wywiązała się dziwna dyskusja. u mnie nie było problemu, gdy mieszkałam ze swoim chłopakiem. płaciliśmy po równo i tyle. Facet wykształcił się, zakręcił i dostał dobrą pracę, a Ty rościsz sobie pretensje do jego wypłaty;p Będzie z Ciebie dobry materiał na żonę;) Inna sprawa, że on powinien uwzględnić ile zarabiasz i nie proponować wam wspólnego mieszkania np. w kawalerce... To już świadczy trochę o jego egocentryzmie. Poszukajcie dużego pokoju do wynajęcia na początek. Dopóki nie zaczniesz więcej zarabiać. Jak stwierdzi, że nie będzie mieszkał z kimś bo go stać na oddzielne mieszkanie- wtedy powiedz, że Ciebie nie. I jeśli chce mieszkać w kawalerce będzie musiał więcej dokładać do rachunków, bo inaczej nie ma opcji, byście zamieszkali ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety wyznają zasadę facet płaci za wszystko a ona tylko dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem powinnliscie sie rozstac nie stac cie na tego faceta i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o opłaty za mieszkanie idiotki, to opłaty stale, a skoro mieszka sam to też sam sobie radzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mu wprost ze nie zgadzasz sie z nim zamieszkac bo cie na to nie stac-zobaczysz jaka bedzie jego reakcja ja jednak wroze rozstanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×