jak sie wyleczyc z nienawisci do facetow

Nienawidze ich. Za wszystko. Nie ma wyjatkow. Nawet kidys rozmawialam z takim, tpktory sie wydawal cieply i nomalny, a po chwili zniknal jak zjawa. To sa p****y. Zreszta wystarczy spojrzec na wszystkie kobiety w zwiazkach. Jakie sa nerwowe, oschle ,zaszczute.

Iść do psychologa.

Zreszta wystarczy spojrzec na wszystkie kobiety w zwiazkach. Jakie sa nerwowe, oschle ,zaszczute. x bez faceta też są takie

Nieprawda ,robia sie takie w zwiazku

Jasne, a jak znajdzie się taki co to by trwał przy was to Wy znikacie jak zjawa. I dlatego właśnie kobiety trzeba tresować. Przyzwoity człek szans nie ma. Wy nas tak wychowałyście i zbierajcie żniwo.

dużo masz racji autorko

Ale po co się z tego leczyć? ;) Przecież to zdrowy objaw zdrowego rozsądku

A kobiety są -fałszywe -zawistne -mściwe -traktują faceta z lekceważeniem -zdradzają go i o zgrozo każą mówić że to jego wina -interesowne jak facet ma siano to ok jak nie ma to wypad itd itd

jak sie wyleczyc z nienawisci do facetow xxxx poznać mnie.

Nie generalizujcie proszę . Jestem mezatką od wielu ,wielu lat i jestem normalna .:-) Oschła ? Zaszczuta ? Matko ,o kim Wy mówicie ? Przecież to my kobiety wybieramy sobie facetów ,wiec to kobiety biora sobie takie balasty na plecy . Ocknijcie sie ,nie wychodzcie za maz za pierwszego ktory was chce ..

To nienawiść do kobiet jest słusznym podejściem. To kobiety mają niekończące się i wciąż rosnące wymagania. Nie potrafią kochać, nie angażują się w związki, lekceważą partnera, im bardziej się stara tym bardziej go olewają i eksploatują. Dlatego nadają się do zaliczenia i zostawiania.

Patrza tylko na wyglad, sa chamscy, juz po miesiacu zwiazku staja sie chamscy, znudzeni, nie mozna sie przed nimi otworzyc, zawsze trzeba mowic ze wszystko jest ok, nie daj boze powiesz co czujesz, wyrazisz zal, ze czujesz sie samotna albo zaniedbywana i juz dra ryj. Nadaja sie faktycznie tylko do zarabiania kapusty, testostern im jaja rozwala, ciagle chca walczyc a w domu miec siety spokoj czyli ty masz zamknac jadaczke. Nie daj boze cos powiesz i juz dla nich to nadinterpretacja. Spozniaja sie, specjalnie, ociagaja sie, zeby tylko ci pokazac ze masz sje trzymac na dystans.

Powiedz facetowi ze czujesz sie samotna to bedzie s*******al dalej niz widzi. Musisz byc wiecznie szczesliwa, zadowolona, BO ON JEST, on bog. A ile forsy tzeba ladowac zeby mu sie podobac, pol wyplaty miesiecznie. Bo inaczej sobie pojdzie

nie daj boze powiesz co czujesz, wyrazisz zal, ze czujesz sie samotna albo zaniedbywana i juz dra ryj. xxx jakoś nie chce mi się w to wierzyć...

Jak nie dra ryja to czuja sie zdegustowani, na jedno wychodzi

Kobiety patrzą tylko na wygląd, są wyrachowane, już po miesiącu związku przestaje im zależeć i próbują zrobić z faceta służącego, jak im się znudzi to zostawiają, nie można się przed nimi otworzyć, bo jesteś ciotą, zawsze trzeba mówić, że wszystko jest ok. Nie daj boże powiesz co czujesz, wyrazisz żal, że czujesz się samotny albo zaniedbywany i już gardzi Tobą jako słabą ciotą. Gdy pojawi się ktoś lepszy to natychmiast do niego odchodzą, a Tobie wciskają tanią bajeczkę na dobranoc. Kierują się tylko hormonami i cyklami, które rozwalają im macicę, ciągle chcą walczyć z koleżankami o to kto ma lepszego faceta, a w domu chcą mieć super dekoracje i seriale, a Ty masz zamknąć ryj i iść zarabiać. Jak nie trzymasz na dystans i pokażesz, że Ci zależy to koniec.

Czyli jednak przesadziłaś mocno, typowe u kobiet. Często dopisujecie sobie różne "rzeczy" nie zawsze zgodne z prawdą. :)

Jak dobrze ze nie jestem mloda ,jeszcze załapalam sie na normalnego faceta .:-)

Ja nie gadze facetami ktorzy mowia ze czuja sie samotni, ja wrecz jeszcze takiego nie spotkalam. Tylko zartowac z nimi mozna, jedyny dialog

ja sie nie wyleczyłam, niestety. Nienawidzę tej rasy!!

Na szczęście są też takie co nas kochają. :)