Jak patrzę na moją sunię to tracę rozum

Jest taka pocieszna! Nieporadna, łaciata, tłusciutka i kochana. Uwielbia jak kładę ją na brzuchu a ona wtedy wkłada swój śliczny pyszczek między moje cycki i tak sobie ogladamy TV:) Mówię do niej "moja psia księżniczko' albo "koteczku" jak jakas infantylna i niedorozwinięta gówniara ale serio ona we mnie wzbudza macierzyńskie uczucia! Kocham ją całym sercem. A Wy jakie macie pieski?

fuuuuj zoofilia jakas :P

Serio, ja się w niej zakochałam. Ma taki idealny tyłeczek, tłuściutki! Jest taka nieporadna i grubiutka. Uwielbia słuchac Bacha i Bon Jovi. Wtedy sobie tak zasypia słodziutku na moim brzuchu a ja ją drapię po pleckach. Szczerze, to się usmiejecie ale ja ją np ostatnio ubrałam w rajstopy (pomysl zaczerpniety z tej strony o psach w rajstopach) i zrobilam sesyjke. Moje malenstwo, zacalowalabym je na smierc<3333

faktycznie tracisz rozum, lecz się :P

he he jaja sobie robisz ? serio?

Właśnie nie żartuję sobie:P Dlatego doszłam do wniosku, że tracę rozum ale to wszystko przez jej urok osobisty!:)