Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

w czerwcu nad morze z 8 miesiecznymi bliźniakami

Polecane posty

Gość gość

Witam , W pierwszej połowie czerwca wybieramy się z maluchami nad morze miejsce klepnięte ale tak się zastanawiam co dalej jak to wszystko będzie wyglądać- tak organizacyjne na miejscu, dlatego proszę was o wszelkie wskazówki, porady, dobre rade. Mała już siedzi bez problemu ale jej brat nie bardzo się do tego kwapi i tak się zastanawiam jak to wszystko zorganizować jak radziłyście sobie z pobytem na plaży, na czym siedziały maluchy tak powiedzmy przy 18 stopniach może więcej bo raczej wielkich upałów się nie spodziewam, a jak z piaskiem chodzi mi o to że takie dzieciaczki wiadomo wszystko do buzi biorą , czy braliście maluchy do wody tak dla zahartowania no i w ogóle interesuje mnie wszystko w tym temacie. Bardzo proszę was o wszelkie sugestie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'dobrych rad' nie udzielę, ale napiszę że Cię podziwiam, że zdecydowałaś się na taki wyjazd z dwójką małych dzieci :-) ja wyjechałam pierwszy raz z domu gdy starszy miał rok i byłam w drugiej ciąży, a później gdy jeden miał 3 lata, a drugi 1,5 roku i to na mazury (łąki, lasy i jeziora a do wsi 2 km polami, rodzina ma tam pensjonat, więc nie musiałam gotować)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja napisze ci że bbyam z dzieckiem nad morzem jak mialo 9 misiecy i sie strasznie umeczylismy. Maly nie lubil sie bawic w piasku. Brzydzil sie go. Bylo zimno wiec długiego siedzenia na plazy nie było. Woda w Baltyku jest wg mnie za zimna dla takiego malucha. Jestem zwolennikiem hartowania ale nie w morzu przy wietrznej pogodzie. Napewno przyda ci sie taka oslona plazowa. Na allegro jest pełno. Dobra i przy wietrze i duzym słońcu. Ja zaluje ze nie zabralam synka wczesniej do piaskownicy zeby zapoznal sie z piaskiem :-) moze by chetniej sie w nim bawil. Udanego wyjazdu, może bardziej sie uda niz mój:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biorę nie małą ekipę i szczerze liczę że z mężem trochę odpoczniemy nad morzem zawsze właśnie nad morzem nabierałam sił a teraz bardzo tego potrzebuje mam nadzieję że gdy maluchy zasną teściowa trochę nas odciąży i choć to pewnie bardzo egoistyczne to może mój plan się zisci :-P być może będę żałować ale muszę się wyrawać zregenerowac a bez dzieci niestety nie mam takiej możliwości ale do rzeczy .... za dużo to mi nie pomagacie ale.może jak będę na miejscu może wreszcie mój instynkt macierzyński da o sobie znać bo puki co mam wrażenie że o mnie zapomniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam z 9 miesięcznym synem. Ale on już wstawał przy meblach i był bardzo mobilny więc jak twoje nie ruszają się będzie ok :-) Rady? Jakiś wielkich nie mam. Uważaj na słońce, do wody bym nie ryzykowala. Może nadać trochę wody do baseniku by się zagrzala, my mieliśmy ponton znajomych. Napewno namiot plazowy fajna sprawa. Ew. Parawan by osłonić od wiatru. Mały w piasku trochę się bawił, miał lopatke itp. Ale nasz to średnie zainteresowanie zabawkami, wolał wędrować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My byliśmy jak mała miała 10 miesięcy, chodziła już za rączke, było naprawdę fajnie, wszyscy wchodziliśmy do wody, a jak woda była chłodniejsza to mała siedziała w wodzie ale w baseniku- na plaży lub na tarasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×