Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

miałam pierwszeństwo przed kobietą w ciąży w aptece?

Polecane posty

Gość gość

Co tego co mi wiadomo apteka nie ma takich przywilejów dla kobiet w ciąży i osób niepełnosprawnych jak sklepy itp. No więc stoję sobie w aptece, jestem chyba 4. Wpuściłam jakąś staruszkę bo się ledwo na nogach trzymała. A niech ma, ale mimo wszystko mi się śpieszyło i mimo wszystko i tak się źle czułam - więcej nikogo nie miałam zamiaru przepuścić. Jak miałam podchodzić do okienka to przyszła pani w zaawansowanej ciąży i weszła przede mnie bo ona musi, bo ona ma taki brzuch..bla bla bla wszyscy się oburzyli ale ja też. Weszłam przed ten brzuch, odwróciłam się i pokazałam plakietkę: Honorowi dawcy krwi itp mają pierwszeństwo, zapytałam, gdzie tam pisze kobieta w ciąży?? ( w trakcie obsługiwania mnie przez farmaceutkę) Tak jestem oddaje krew i jestem honorowym dawcom. Rozumiem że jestem chamem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obie miałyście prawo iść bez kolejki, ale obie zachowałyście się jak prostaczki. Ty wyskakujesz przed brzuch ciężarnej ? Matko i córko, nie wiem ca ja bym Ci zrobiła jakbyś mnie chociaż dotknęła.... ;/ przecież tam w środku jest maleńkie dziecko... ;/ Kobieta w ciąży zawsze ma przywilej - niezależnie czy to pisze czy nie.. wiedz, że ona mogła się dużo gorzej czuć niż Ty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale może sama będziesz kiedyś w ciąży a inni będą Cię trącać łokciami... ;/ I jak tu w dzisiejszych czasach rodzić dzieci, kiedy nawet społeczeństwo nie ma do takiej szacunku.... ;/ nie wspomnę chyba o Państwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda ONA nie miała prawa! W aptece tylko inwalidzi wojenni i honorowi dawcy krwi mogą iść bez kolejki, tak jest jasno napisane. Nie wiesz co to znaczy wejść przed kogoś? Czy koniecznie musisz go dotykać? To nie wiem ile ty ważysz że się nie mieścisz i zawsze jak wchodzisz przed kogoś nawet z brzuchem musisz go koniecznie dotknąć. A może ja się czułam gorzej? A może emerytka za mną? A może emeryt za nią? Oni nie mają prawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z wypowiedzią z 16:19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze:jest napisane a nie PISZE a po drugie dawca a nie DAWCOM...naucz sie najpierw pisac a pozniej zakladaj tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy wiesz... ale ta kobieta w ciąży nosi dziecko, które będzie Cię utrzymywać kiedy Ty będziesz na emeryturze... dlatego powinnaś ją po stopach całować i z wielkim uśmiechem na twarzy przepuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może tak ciężarna przestanie innych trącać łokciami co? wy w takim stanie wszystko możecie? Może uszanuje i zauważy innych co? Starszych, schorowanych, chorych, osłabionych? Co do pani niżej zanim zaczniesz pouczać popatrz na swoją wypowiedź - wiesz co to spacja i te inne? No to naucz się pisać a potem pouczaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak biedna uciemiężona ciężarna która urodzi dziecko które będzie utrzymywać całą polskę. Tak wiem polskę dużą literą, tfu wielką literą. A ja będzie bezrobotne? A jak wyjedzie do uk na zmywak. A moje dzieci kogo będą utrzymywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umiem pisac w przwciwienstwie do ciebie,tłuku jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiecie, ja też jestem w ciąży i czasem się źle czuję ale chyba to nie zwalnia mnie z obowiązku bycia uprzejmym? Ciężarna mogła się zapytać, poprosić a nie od razu się wpychać. Poza tym wiem z doświadczenia, że może po kimś zwyczajnie nie widać choroby a czuje się fatalnie a apteka to takie miejsce, gdzie spotkać można właśnie taką osobę więc kultura obowiązuje obie strony. A ciąża nie zawsze oznacza, że kobieta czuje się źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak potrafisz widać właśnie, spacji brak itp, pokaż inne wpisy chętnie ci wskażę palcem to i owo o nieomylna istoto w snach chyba. I dawaj spację tak robi potrafiąca pisać osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze nie widzialam ciezarnej co by sie zle czula i szla/wychodzila na zakupym, takieto od razu leca do szpitala na ostry dyzur lekarzom d**e zawracac, oczywiscie sa takie co maja problemy ale 99% sobie je stwarza i chce aby ochodzic (WYMAGA) z nimi jak z jajkiem. # razy bylam w ciazy, mialam zle i dobre dni, ale nigdy nie narzekalam, teraz kazdemu sie nalezy i kazda jest swieta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam wczoraj u lekarza, nie mogłam usiąść i nie mogłam siedzieć - ucisk na pęcherz. Duża torbiel. Nie ciąża. Przepuściłam 4 panie. 2 po zwykłe recepty i dwie ciężarne. Poprosiły ładnie. A w sumie mogły sie wykłócać, która ma większe prawo do pierwszeństwa. Niestety lekarz nie przyjmował planowo wiec wtedy po prostu był na telefon i przychodził ten kto miał problem i czekał na swoją kolej. W dni planowe jest na godziny. Ale z całym szacunkiem ja w ciąży nie jestem a ciężko mi było i następnej bym już nie dała rady przepuścić. Życzliwość i szacunek obowiązuje każdego. Nawet ciężarne panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska to straszny kraj. Tylko tutaj ludzie potrzebuja wywieszonej karteczki, zeby zrobic cos, co w innych krajach robi sie ze zwyklej ludzkiej zyczliwosci i uprzejmosci. Ba, w innych krajach ludzie w sklepach puszczaja przodem ludzi, ktorzy maja w rekach jeden produkt, bo to przeciez zabiera sekunde, w Polsce tylko raz zapytalam pana przede mna, z wyladowanym po brzegi koszykiem, czy bylby tak mily i mily i pozwolil mi zaplacic pierwszej (mialam w reku butelke mleka), na co nawet nie raczyl zareagowac, zmierzyl mnie tylko spojrzeniem i zaczal wykladac produkty na tasme. Pewnie wszystko przez to, ze karteczki nie bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciczek
zgadzam sie z wpisem 16:53:04... niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha.czy ty wiesz co to spacja?ja ja widze.a tobie chyba chodzi o przecinki.hehe.ale z ciebie inteligent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez jestem w ciazy. Jak moge stac to stije. Nie wpycham sie. A ostatnio przepuscilam pana w kolejce z jednym jogurtem. Ale w ten sam dzien w****ila mnie baba ktora widzac mnie, w 9 miesiacu ciazy , wcisnela sie w kolejke w miesnym. To jest szczyt chamstwa. Nie cierpie takich ludzi i nie omieszkalam tejPani zwrocic uwagi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykła ludzka życzliwość- albo ją mamy, albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąża to nie choroba :-) Też byłam w ciąży i nie korzystałam z żadnych "przywileji". Jak ktoś bardzo źle się czuje zawsze może poprosić o przepuszczenie go poza kolejność. Niestety czasami ludzie wykorzystują ten "chwyt", aby nie stać w kolejce. Poza tym - gdy źle się czujemy- można poprosić kogoś z rodziny lub znajomych o wykupienie leku w aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to jest "dawcom" ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam dwukrotnie w ciazy, pierwsza zagrozona, druga prawidlowa. W pierwszej czulam sie fatalnie od poczatku do konca (pisze to by nikt mi nie zarzucil ze widocznie czulam sie swietnie, skoro tak pisze...) i uwazam, ze autorka posta ma racje. Jak sie zle czulam a nie mialam wyjscia i musialam isc do sklepu, bylo mi niedobrze badz slabo, to podchodzilam do kasy i kierowalam pytanie do osoby stojacej jako pierwsza po os. obslugiwanej i grzecznie pytalam, czy mnie przepisci. Zdarzaly mi sie niemile odpowiedzi, wtedy z reguly osoba kolejna mowila, zebym kupila przed nia, albo pani kasjerka olewala co mowil nieprzyjemny klient i sie odzywala proszac, zebym podala jej swoje zakupy. Ciaza nie zabiera mozgu a kulture osobista albo sie ma albo sie jej nie ma. Nie do pomyslenia jest dla mnie, by sie przed kogos wepchnac, bo tak. Raz jedyny zachowalam sie srednio grzecznie, ale nie mialam wyjscia: w wysokiej ciazy bedac, zle sie czujac i do tego jadac z goraczkujacym dzieckiem wyjacym z bolu ucha - weszlam do rejestracji i zobaczylam kolejke na 40 osob, spytalam pania pierwsza stojaca czy mnie przepusci (starsze dziecko zwijalo sie z bolu), odparla zebym stanela w kolejce i ze ciaza to nie choroba. Po tym tekscie zagotowalo sie we mnie, podeszlam do okienka i spytalam czy pani zarejestruje mnie bez kolejki. Zarejestrowala. W kazdej innej sytuacji pytam i szanuje zdanie osoby stojacej - w koncu ona tez ma prawo sie zle czuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wtracę słowo , nie bardzo rozumiem czemu honorowy krwiodawca ma być obsługiwany poza kolejnością ? Skoro jest taki honorowy ,to powinien oddawać krew dlatego że chce pomagać innym .A nie mieć z tego tytułu jakieś przywileje ? Rozumiem bezposrednio po oddaniu krwi to zrozumiałe , ale tak normalnie ?ja bym się wstydziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu wyżej. Zwróć uwagę, że autorka posta grzecznie stałą w kolejce mimo tego, że ma pierwszeństwo. Swoją kartę pokazała tylko po to, by utrzeć nosa pieniaczce, której się wydawało, że z powodu brzucha NALEŻY JEJ SIĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poszłam zanieść tylko kał dziecka do labolatorium, była straszna kolejka ,bardzo dużo ludzi, zapytałam się osoby która miała wchodzić czy mogę wejśc z nią i zostawić tylko pudełeczko i zapłacić , powiedziała ze nie bardzo żeby pytać innych stojących za nia czy ona moze mi pozwolić i zapytała starszej pani stojącej za nią czy mogę wejśc, tapani zaczęla jazgotać ze nie, wszyscy byli oburzeni czekalam w kolejce godzine, pani laborantka powiedziałaże nastepnym razem mam nie czekać tylko wejśc ja w supermarkecie jak mam pełny koszyk to jak ktoś stoi bezpośrednio za mna z jednym produktem to zawsze sama pierwsza przepuszczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się że kobiecie w ciąży bardziej przysługuje przywilej obsługi poza kolejnością niz honorowemu dawcy i tyle w temacie .Owszem ciąza to nie choroba ale takiej kobiecie dużo trudniej stac i czekać , tym bardziej że w ciązy samopoczucie bywa bardzo rózne i do tego maluch tez odczuwa dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio to przerabialismy w druga strone, kobieta w ciazy wciskajaca sie przed starsza kobiete (ale nie staruszke) zostala zjechana za chamstwo. Podobnie chamsko zachowala sie 'twoja' ciezarna. Mialas racje. A ja sie dowiedzialam ze jako dawca krwi mam pierwszenstwo w aptekach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te verde , nie tylko Ty masz pierwszeństwo w aptece , bo kobieta w ciązy też .No ale buraki sie trafiają i jak baby na bazarku jazgoczą która pierwsza .A tak naprawdę to tylko świadczy o poziomie naszej kultury , jak zachowujemy się w takich sytuacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie juz nie wiem, kto ma racje i kto ma pierwszenstwo. W zasadzie mnie to nie obchodzi, bo z reguly ustepuje kazdemu, kto o to poprosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie powiedzenie "ciąża to nie choroba"...nie, to nie jedna choroba, to kumulacja objawów co najmniej kilku chorób : kręgosłupa, zatrucia pokarmowego, bólu głowy, bólu stawów, nadciśnienia/niskiego ciśnienia, chronicznego osłabienia...i można tak wymieniać...wiadomo, każdą co innego w trakcie ciąży męczy, także przestańcie sobie jeździć na ciężarnych, bo to żenujące...a szczególnie rozwalają mnie ci honorowi i kombatanci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×