Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama27r

Mam trojaczki. Nie radzę sobie.

Polecane posty

Gość Mama27r

Staralismy sie z moim mężem o dziecko niecale 3 lata, aż wreszcie sie udało, jakim zaskoczeniem była dla nas wiadomość ze będą to trojaczki. Wtedy plakałam ze szczescia, teraz płacze bo juz nie daje rady. Maż w pracy od rana do wieczora, rodzina mieszka daleko juz nie mogę, nie radzę sobie. Czuje sie jak wrak człowieka, dzieci mają równo 5 miesięcy. Nie pamietam kiedy ostatni raz spalam dluzej niż 2godz. Jestem załamana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja Cię podziwiam, że sama jesteś z tym wszystkim i jakoś dajesz radę, szacun wielki, ciężko Ci jest, to na pewno, ale powiedz nie da się jakoś tego zorganizować, żeby Twoja Mama czy teściowa czasem przyjechała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję ci z całego serca mam dwójkę 4 latka i 7 m-cy, też mi cięzko,ae pewnie bez porównania z Tobą... Badź silna, dasz radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a powiesz jakiej płci masz Dzieciaczki i jakie imiona ? Jak nie chcesz podać imion to chociaż płeć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama27r
Mam 2 dziewczynki i chłopca. Jest mi strasznie ciężko, mama mojego męża nie żyje, moja mama jest po udarze, sama potrzebuje pomocy i opieki. Maż pomaga mi jak może, wstaje w nocy pomagac mi w karmieniu, ale przecież sam musi być wypoczęty do pracy, nie wiem co robic nie wytrzymam tak dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Cię stać to weź do pomocy jakąś kobitkę bo się zajedziesz dziewczyno! Chociaż na jakiś czas, wygospodarujcie jakis budżet na ten cel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej ja mam 1,5 r blizniaki plus dwoje stsrszych dxieci.maz od rano do nocy pracuje.ja od poczatku sama.ani jednrj nocy nieprzespanej .musisz dac rade.kobiety sa silne.tylko sie nie zalamuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama27r
Przez pierwsze kilka tygodni pomagala mi moja koleżanka, była chwilowo bez pracy, i mieszka blisko mnie. Ale znalazła pracę, i zostałam całkiem sama. Od czasu do czasu wpadnie sąsiadka zapytać sie czy zrobić mi zakupy. Doceniam i korzystam z tej pomocy. Mój maż zarabia ok 3 tys miesięcznie, zastanawiam sie czy nas stać na kogoś do pomocy? Gdybym ja pracowała, ale moje dzieci sa zbyt małe aby je zostawiać z kimś obcym. Prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za male sa moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do żłobka możesz oddać przecież, a sama wrócic do pracy musi być Wam bardzo ciężko tylko z pensji męża żyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowkaa
jezeli znajdziesz zaufana osobe to wcale nie sa zamale ! moja niunia milaa 3 miesiace jak ja poszlam do pracy, a pilnuje jej mama moje przyjaciolki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Było miło
Jestem pełna podziwu dla Ciebie.Trójka zajmować się jednocześnie to nie lada wyczyn.Nie może Ci pomóc mam, albo ktoś z rodziny? Sama naprawdę umęczysz się, to jest mnóstwo pracy przy takich maluchach. Wyobrażam sobie gdy zaczną raczkować, potem chodzić.Z jakiego miasta jesteś?Życzę powodzenia i dużo siły.Myślę że ktoś z rodziny Ci jednak pomoże, bo na dłuższą metę nie wyobrażam sobie.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowkaa
trzymam kciuki, znajdz kogos do dzieci i wyrwij sie z domu chociaz na pol dnia bo zwarjujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też ciebie podziwiam, zawsze podziwiałam mamy które maja jedno dziecko po drugim a juz trojaczki to ho ho. Na pewno jest ciężko i to bardzo ale dasz radę, to tobie trafiła się trojrczka bo właśnie ty sobie poradzisz. Jeszcze troszkę, dzieci będą coraz starsze a potem juz bardziej samodzielne musisz być cierpliwa nie poddawaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie mieszkasz w dużym mieście :o Kiedy u nas na wsi urodziły się trojaczki GOPS sam z siebie zaproponował, że trzy razy w tygodniu przez pierwsze pół roku będzie przychodziła pracownica i nieodpłatnie pomagała przy dzieciach, żeby mama mogła się choćby wyspać kilka godzin. Była to bardzo duża pomoc dla tej rodziny i niespodziewana bo nie zdążyli nawet złożyć podania o zasiłek rodzinny, a o żadnej zapomodze nawet nie myśleli, więc nie byli pod opieką GOPS. Może mogłabyś zapytać w pomocy społecznej tam gdzie mieszkasz czy mają takie formy pomocy, chociaż raz kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama27r
Tez uważam ze sa za małe. No jest ciężko ale jakos dajemy rade, mamy własny dom, po moich dziadkach, wyremontowalismy go, zrobiliśmy poddasze, mamy tez działkę, za rachunki aż tak duzo nie płacimy, telewizji praktycznie nie oglądamy, o dziwo nie jest aż tak złe, dajemy rade. Dziadkowie ze strony męża nam pomagaja finansowo, także mój teść który pracuje za granica. Tylko właśnie najgorsze jest to ze nie nam tej fizycznej pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to skoro macie kase to wynajmij opiekunke. i dziwne ja przy blizniakach.nie mialam czasu nawet pojsc do toalety a ty masz czas siedziec tutaj ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×