Zazdroszczę osobom które są popularne i lubiane

które mają mnóstwo znajomych i ciągle są gdzieś zapraszane. Też chcę taka być, ale nie wiem co w sobie zmienić.

Proszę o rady.

Niczego nie zazdrość bo tak naprawdę nigdy nie wiemy jak to jest naprawdę z tym szczęsciem u innych i może okazac sie wszystko jednym wielkim g...m.

Nic się nie da już zrobić.

wy frajerzy też możecie organizować sobie imprezy, ale wiem... sami macie w du/pie takich jak wy

Mam prawo zazdrościć. Od dziecka cierpię na niedostatek uwagi i sympatii ze strony innych, mimo że jestem dobrym, wrażliwym człowiekiem i nikogo nie odrzucam. Zawsze tylko inni wiodą prym, a ja jestem dodatkiem, który niewiele znaczy. Nic dziwnego, że nawet faceci mają mnie gdzieś...

w filmie Zemsta frajerów każdy trzymał się swoich, i TAK powinniście robić

Won stąd śmieciu.

Sam jestem lamusem ale nie chcę obcować z podobnymi sobie bo nie chcę zachowywać statusu quo swojego obecnego tylko chcę awansować mimo wszystko. Celuje w towarzystwo ludzi lepszego sortu.

ha HA jak frajerka skacze. TY TU JESTEŚ ŚMIECIEM, mnie nikt NIE odrzucał

Włazisz mendo w każdy temat i go rozpieprzasz. Daruj sobie.

w każdy głupi temat, i doradziłem ci, TRZYMAJ SIĘ FRAJERÓW, zaakceptujcie siebie nawzajem i bawcie się

Sam żeś głupi i w dodatku chamski. Nie chcę twoich rad, idź precz.

to dalej jęcz i płacz w samotności

Claude - wypad.

to ja o tym zdecyduje