Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boze malo co nie dostalam zawalu z moim niemowlakiem

Polecane posty

Gość gość

Zostawilam na kilka minut corke w pokoju na macie. Lezala sobie na plecach i radosnie lapala zabawki . Corka nie obraca sie jeszcze z plecow na brzuch ani odwrotnie. Nagle cisza.. wyjelam jeszcze pranie z pralki ,wchodze do pokoju a ta lezy nieruchomo na brzuchu z glowa ulozona na boku,oczy zamkniete !!!! Myslalam ze padne , spala w najlepsze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodaa86
Czyli niezle musiala sie nameczyc zeby sie przewrocic na brzuch.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha mini zawał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pierwszy i nie ostatni 'zawał' przy dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja jak się pierwszy raz sama próbowała obrócić na brzuch (wcześniej z moją pomocą), to tak stękała i krzyczała aż się rozpłakała z tego "chcenia", ale jej się udało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×