Strasznie tęsknie za jednym młodym chłopakiem. Dużo gwałtownych emocji i długie.

Pamiętam jak pierwszy raz się spotkaliśmy. Rozmowa się kleiła. Piwo po piwie i nagle dotknęłam jego dłoni, po czym pociągnęłam go za rękaw. Podnieśliśmy się lekko i zaczęliśmy się ostro całować z języczkiem przez stół. Usiedliśmy z powrotem i cali czerwoni byliśmy. Zaczęliśmy gadać o seksie. Po czym on powiedział, że ma mieszkanie do którego możemy pojechać. Pojechaliśmy i pieściliśmy się długą noc. Zasnęliśmy wpleceni całkowicie. Totalnie nasze ciała były przyklejone do siebie. Potem, pamiętam często się kłóciliśmy. Raz w jego aucie. Kłócimy się, po chwili cisza i natychmiast się obracamy do siebie i całujemy... Bosz... Jak ja za nim tęsknie... Nigdy w życiu nie byłam (jeśli chodzi o chcicę) tak zsynchronizowana jak z nim.

Nikomu nie chce się tego przeczytać :(

ale gdzie jest pytanie?

onaaaaaaaa :D:D:D:D:D

Po prostu chciałam się wygadać ;(

naprawde nikt? :( smutno mi :(

No ale co się z nim stało? Tęsknisz, to odezwij się do niego.

Dobra, ja też jestem napalony na ciebie, ulżyło ci????

To działo się rok temu. Zapomniałam już o tym, ale 2 miechy temu spotkaliśmy się na mieście i wszystko wróciło. Tak ulżyło :*

szkoda, bo mi nie, chcę się z tobą spotkac na żywo. Z kąd jesteś- jakie województwo?

Spotkaliśmy się przypadkiem, ale nie zamieniliśmy słowa.

żal............

Droga autorko To są pierwsze symptomy opętania przez szatana. Seks, który nie służy prokreacji, lecz przyjemności, jest grzechem, czyli dziełem szatana, więc jest to zło. Powinnaś czym prędzej przestać myśleć o takich bezeceństwach, bo w tej chwili zachowujesz się jak ladacznica.

a ty jak nieudacznik. Co robisz na kafe jeżeli jestes taki świętobliwy???

Odradzam. tylko starszy ma fantazję,urok chłopięcy Młodszy wije się nerwowo, rywalizuje.

Trzeba nawracać ludzi żyjących w grzechu, aby dostąpili łaski Pana i przyjęli Chrystusa do swych serc, a po śmierci, trafili do Nieba, zamiast do piekła. Autorka trafi do piekła, jeśli nie zmieni swego postępowania.

Młodszy wije się nerwowo, rywalizuje. - w sensie???

A ty, gdzie trafisz? Jesteś na kafe i chcesz nawracać grzeszników? Sam się wkręcasz w to z każdym innym tematem. Udzielasz swoich porad i myślisz że ujdzie ci to na sucho?

O tym, gdzie ja trafię, zdecyduje Bóg, ale Ty jeśli nie zmienisz swego postępowania względem bliźnich, trafisz do piekła. Teraz czytając to, śmiejesz się z tego, ale zobaczymy, jak będziesz się śmiał po śmierci, gdy trafisz do piekła.

No ,spójrz na siebie, odpowiedź jest w sensie, głupia rywalizacja,sprowadzanie Zartu,flirtu do wulgarnych stwierdzeń o seksie, jak niedojrzaly niemieckich.

Miało być podnieciuch.

ja troche nie rozumiem historii, najpierw sie piesciliscie w nocy, potem stracilas przytomnosc i obudzilas sie w jego samochodzie i zaczelas sie klocic (?!). Czy ty w ogole z nim rozmawialas? (no poza tym razem jak dogadaliscie sie ze idziecie do niego). "Skad" piszemy przez S i razem - moze on ciebie nie chcial bo nie odpowiadal mu twoj poziom intelektualny?

Ale spotykaliśmy się na seks, więc czemu ma się nie podniecać?

Autorka jest chyba jednak satanistką, aczkolwiek mam nadzieję, że się mylę.

Mówię o wypowiedziach tutaj. Tam ... Chce zapytać, mówię odo czlowieka

Ola? no prosze...