państwo powinno całkowicie zlikwidować emerytury

Wtedy szmaty ludzkie nauczylyby się ze trzeba dzieci szanowac i inwestować w ich rozwoj

i nauczyliby się oszczędzać, samodzielnie planować wydatki - popieram - choć i tak większość, w tym i ja, i tak odkładałaby do jakiejś państwowej kasy oszczędności, czyli faktycznie do takiego zusu. :)

i wtedy dzieci nie otrzymywałyby emerytury po rodzicach .

To dzieci dostają emerytury po rodzicach? Jeśli moi rodzice umrą, a będą już w wieku emerytalnym to dostanę ich emeryturę czy jak?

Po 10 latach pracy oddalem państwu 100 000

co za debil. dzieci mają prawo do emerytury po rodzicach do póki się uczą nie dłużej niż do 25roku życia. gdy nieszczęśliwie stracą rodzica(chodzi mo śmiercć). rozumiesz już?

odebrać emerytury. śWIETNIE. wcześniej niech mi oddadzą moje składki i mam w d***e ich emeryturę.

Dokładnie, i tak mało kto z nas dostanie emeryturę. Dlatego trzeba rznąć ten kraj na każdym kroku i pracować na czarno.

Uważam ze to najlepszy sposób, zadne protesty tylko omijanie maksymalnie prawa zrewolucjonizuje ten kraj

ja wolę czekać do emerytury. te 200tys zaoszczędzone szybko na coś wydasz. zwłaszcza jak dopada kogoś poważna choroba. a na starość do pracy nikt cię nie przyjmie! ja jestem za podniesieniem emerytur a nie ich likwidacją. w każdym państwie są emerytury ale większe i krócej na nie trzeba pracować.

Wysokie emerytury w Polsce to dopiero za 500 lat.