Czy kiedys przydarzylo sie wam cos dziwnego, niewytlumaczalnego?

Moze intuicja, dziwne okolicznosci, a moze duchy? Pytam na serio. Ja np. gdy bylam mala dziewczynka spotkalam kiedys w lesie (mieszkalismy w okolicy gdzie bylo wiele lasow, mama zabronila mi tam wchodzic samej) mezczyzne, ktory pol nagi siedzial na kocu. Jak mnie zobaczyl to podszedl do mnie i zaczal ze mna rozmawiac. Wtedy ja (chociaz z natury bylam dzieckiem niesmialym i malomownym) powiedzialam nagle, ze spiesze sie wlasnie do brata i taty (jestem jedynaczka, tata w tym czasie byl na kontrakcie za granica) zeby zawolac ich na obiad, bo opalaja sie niedaleko stad. Do dzisiaj nie wiem skad sie to u mnie wzielo (mialam 4 albo 5 lat). Kilka miesiecy pozniej w tym samym lesie zostala zamordowana mala dziewczynka......

Mam 28 lat i kiedys widzialam siebie w snie jako 62 letnia kobiete. Zwykle sny szybko zapominalam, ale ten pamietam do dzisiaj. Wystepowalam w jakims teleturnieju, albo programie i musialam sie przedstawic. Pamietam ta twarz..., a najciekawsze w tym to to, ze rzeczywiscie rozpoznalam w snie ta kobiete jako siebie, jej rysy twarzy choc zmienione, ciagle przypominaly moje....

raz pozdrawiam z tarnopola

Tak ,potracil mnie samochód i wyszlam bez szwanku .To niesamowite. Ktos nade mną dobrze czuwał .Pewnie moj Aniolek Stróż .

Jak miałam 3 lata utopilam sie w stawie. Pamietam jak wpadłam w zarosła pamietam strach wode brudna jakieś owady i ciemność Tyle pamietam z dzieciństwa Nie wiem jak to sie stało ze żyje , kto mnie wyciągnął ...nic nie pamietam

I see dead people