Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama3ki

Dziecko z problemai autystycznymi a przedszkole proszę o radę

Polecane posty

Gość Mama3ki

Drogie Panie. Zwracam się do Was z pytaniem ponieważ nie do końca wiem jaką podjąć decyzje. Otóż mój Synuś kończy w tym roku latka i chcielibyśmy z mężem posłać Go do przedszkola, ale nie wiem jakiego. Od jakiegoś czasu chodzimy na zajęcia d psychologa ponieważ Dziecko ma zaburzenia ze spektrum autyzmu. Proponowano nam przedszkole z grupą 5-cio osobową, gdzie będą dzieci z takimi problemami. W placówce tej SA też grupy dla dzieci bez większych problemów. Wszystkie mają kontakt podczas zabawy na podwórku, ale w grupach są osobno. Mój Maluszek na razie nie mówi, jak niektóre z tej grupy. Zastanawiam się więc czy w takiej grupie moje dziecko będzie miało szansę iść na przód? Co Wy zrobiłybyście? Proszę o Wasze zdanie…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3ki
Nikt nic nie napisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja przyjaciolka ma autystycznego syna, oplaca mu terapeute, zapisala go rowniez do specjalistycznego przedszkola po zlych doswiadczeniach z niby przedszkolem koeddukacyjnym. W tym drugim w sali siedzialy zamkniete dzieciaki z roznymi zaburzeniami-jedno z ZD, jedno z porazeniem mozgowym, a dwojka z autyzmem. Panie sobie nie radzily, kazaly nawet rodzicom/dziadkom przyjezdzac na te "zajecia" jao forma wsparcia. A syn kolezanki strasznie lgnal do rowiesnikow, w zasadzie odbiegal od nich rozwojowo tylko tym, ze nie mowil. wiec przyjaciolka postawila na porzadna placowke z naprawde wykwalifikowana kadra pedagogiczna, oczywiscie buli za nia solidnie, poniewaz to prywatne przedszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3ki
No właśnie tego się obawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym panstowym przedszkolu pracuje [przyjaciolki kuzynka i ona czasem zabierala malego do swojej grup[y, bo w tej zamknietej sali, gdzie siedzial z 3 innych, niepelnosprawnych dzieci byla masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3ki
Tylko, że w państwowym przedszkolu są dużo większe grupy i też bym się bała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez C***isze-maly mial miec stycznosc z dziecmi zdrowymi, ale panie sobie nie radzily i zamknely wszystkie dzieci niepelnosprawne w jednej grupie 4-osobowej. Final byl; taki, ze dzieci sie nie rozwijaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet ta terapeutka, co przyjezdzala prywatnie do domu przyjaciolki i podpierala sie stazem w USA sobie nie radzila, moja przyjaciolka skonczyla oligofrenopedagogike i potrafila wiecej niz, ta pseudo=terapeutka, ktora na miesiac kasowala 2 tysiace. Przyjaciolka wiec postawila na prywatna, porzadna placowke a wniedalekiej przyszlosci sama chce taka otworzyc, by moc pomagac swojemu dziecku i innym niepelnosprawnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3ki
ok, ale nie wiem jak byłoby w dużej grupie z dziećmi bez problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problemy zawsze beda. Grunt to trafic naa porzadnych pedagogow. Syn przyjaciolki nie mowi a ma juz 9 lat teraz. Do tego strasznie mocno przytula, za mocno, trzeba go pilnowac. Ale przyjaciolka sama go uczy w domu, w wieku 3 lat nie robil w pieluchy, garnal sie do rowiesnikow, nasladowal, ma mlodsza siostre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3ki
Może jeszcze któraś Pani się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt ci nie doradzi bo wiele zależy od placówki, jestem całkowicie przeciw zbieraninie niepełnosprawnych dzieci, a jednocześnie przeciwna placówkom masowym z autystykami w grupie, najlepszym rozwiązaniem są grupy dzieci o podobnych problemach, niestety trudno jest znaleźć takie przedszkola, mam 2 dzieci, jedno z autyzmem i co rok chodzi do innego przedszkola bo cóż placówki są różne, także te integracyjne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3ki
Mam propozycję przedszkola z grupą dzieci z podobnymi problemami. Grupa 5-cio osobowa, tyle, że prawie żadne dziecko nie mówi więc jak mają się tego nauczyć? Czy nie pójdzie do przodu w grupie, w której dzieci mówią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisalam Ci wczoraj, ze u mojej przyjaciolki sie nie sprawdzila grupa, gdzie w jednekj sali byly dzieci niepelnosprawne. W dodatku kazde niepelnosprawne w inny sposob. Panie nie mogly nad nimi zapanowac, kazaly komus z rodzin dzieci przychodzic na dyzury do pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj 5 latek chodzi juz 2 rok do prywatnego przedszkola integracyjnego i jestem bardzo zadowolona. Dzieciak robi ogromne postepy jezeli chodzi o zachowania spoleczne. Grupa jest mala 18 dzieci, tylko moj syn jest w niej autysta, dwoje z niedosluchem, jedno po wylewie i kilkoro z zaburzeniamk mowy. Ciesze sie, ze tylko on jeden jest z autyzmem bo nie ma skad czerpac zlych wzorcow zachowan. Osobiscie uwazam, ze kilkoro autystow w grupie to wielkie nieporozumienie. Takie mam zdanie, i wiem, ze zaraz co niektore na mnie naskocza:). Przedszkole jest prywatne, ale ja nic nie place:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3ki
Też wolałabym takie przedszkole, będę więc czegoś szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
niemówiące dziecko w grupie mówiących to tragedia! przeszłam to niespełna pół roku temu i nie polecam, a nauka mowy nijak się ma do tego czy inne dzieci w grupie mówią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przedszkolu samorządowym dziecko może nie zostać przyjęte i słusznie, bo nie ma tam szans na indywidualizację pracy. Ja polecałabym przedszkole integracyjne, ewentualnie specjalistyczne albo prywatne z małymi grupami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3ki
Znalazłam przedszkole integracyjne, pójdę tam pogadać... dzięki za zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×