Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

LUTÓWKI 2015

Polecane posty

Gość sysunia 999
hej, przeczytałam od deski do deski, ale nie mam siły na długie pisanie. Po pracy padam, dosłownie padam, usiadłam chwile przy kompie i jem obiad (pierożki mniam ;) ). Ale zmykam się położyć, bo nie dam rady. Po L4 pracuje dopiero 4 dni a już mam dość hihi. Wózek ten z seledynowymi elementami rewelacyjnie wygląda!! Witam wszystkie nowe Dziewczyny :) Płeć lekarz "obiecał" podać mi na następnej wizycie, ale mówił ciągle jak o chłopcu, ale może tak mu się po prostu powiedziało. Wcześniej mówił człowieczek. Ciekawe :) Enka 7 każda z nas jest silna, każda martwi się o Dzieciątko tak samo. Ja zażegnałam ciemne myśli i wspomnienia o poronieniu. Nie ma co dalej się nakręcać. Wsłuchuję się w siebie ale nie chce wmawiam sobie, że coś złego ciągle może się dziać. Wierzę, że teraz jest pora na nasze szczęście :) Miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe dziewczyny :) Kosa, współczuję niefajnych przeżyć :( oby już wszystko było w porządku a ciąża przebiegała do końca bez żadnych dolegliwości. ja w 12tc miałam jeszcze usg przez pochwę, ale gin mówił że kolejne już będzie przez brzuch bo nie wszystko widać bo dziecię już duże. Marta, aktualnie dżemy z malin, przecier z pomidorów, ogórki w zalewie musztardowej i myślę co zrobić z cukinią i patisonami. na szczęście jutro rodzice wracają to niech i oni się martwią :D Powidła uwielbiam, ale musieliśmy ściąć śliwkę a nowa ma jeszcze niewiele owoców. Ada, oby to było jednorazowe plamienie. Leż, oszczędzaj się a wszystko na pewno będzie dobrze :) Enka, ja też całe życie zmagam się z pryszczami ale teraz to już przesada... gorzej niż nastolatka :/ tak jest z tymi warzywami, raz rosną, a raz nie. u nas po poniedziałkowej ulewie jest trochę szkód, ale co już zdążyłam zaprawić to jest na szczęście. najważniejsze żeby zostało marchewek na zimę, bo mój tata hoduje króliki :) Lusiula, też kochana odpoczywaj, wczasy może lepiej w tym roku odpuść. odbijesz sobie za rok, z maluchem też mogą być udane wakacje :) E-mi, szybko dowiedziałaś się płci, aż zazdroszczę :) u mnie prędzej niż w 20tc nie powie lekarz, z resztą w 1 ciąży raz mówił że chłopak, potem że córa, inny lekarz też twierdził że dziewczynka, aż w 34tc mi powiedzieli że na pewno chłopak no i to się potwierdziło. ja czuję że będzie córka, ale zobaczymy :) Karaibka, witaj ;) Enka, wózek fajny. my mieliśmy navingtona ale z innym stelażem i szczerze polecam. Sysunia, po l4 pewnie powrót do pracy ciężki i męczący, to zbieraj siły ale czasem się nam tu melduj, żeby nie było :P musiałam przesunąć wizytę na przyszły czwartek, to dwa dodatkowe dni czekania :/ jakoś nie czuję się w ciąży, ale szybciej się męczę mimo że kg nadal lecą w dół...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny bardzo mnie uspokoiłyście. Po tej różowej plamie rano przez cały dzień nic już takie nie leciało brzuch tez nie bolał wiec mam nadzieje ze wszystko ok. Nie biore nic na podtrzymanie bo mieszkam za granica i tutaj wszyscy lekarze tak jjak Enka napisała to tacy "lekarze natura" Nawet pytalam rano jak dzwonilam do lekarza czy powinnam iść do pracy i powiedzial ze pewnie ze tak..... tak więc inaczej się tu podchodzi do ciąży. Enka też się uśmiałam jak czytałam twojego posta o twojej wadze. Wydaje sie że dobrze do tego podchodzisz "zdrowo" i to najważniejsze :) Za dzieckiem biegając napewno duzo zrzucisz wiec mysle ze namiot nie bedzie potrzebny :D No i zazdroszcze wam ze juz znacie plec albo wkrotce poznacie. Tutaj nie chca nic mowic az do 20 tyg wtedy mowia jaka płeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assus
Cześć :)) Melduję,że jestem :P Ale nas tu przybyło:) Czytam i doczytać sie nie mogę hehe. Witam wszystkie nowe mamusie. Kurcze,widzę że wiele z was zna płeć już -mój mąż tym razem nie chce znać,powiedział że chce mieć niespodziankę ,ale ja wiem że MUSZĘ wiedzieć :D najwyżej mu nie powiem :) Prenatalne mam dopiero 13 sierpnia więc jeszcze troszkę . Ale w każdym razie witam pomału w II trymestrze :)) Oby ten też przeleciał "gładko" jak pierwszy 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff...no to wróciłam z urlopu :) Co prawda wypoczywała u przyjaciółki pod Wrocławiem ale zawsze to coś :) Witam nowe dziewczyny, trochę nas przybyło, to super :) Cieszę się, że mimo rożnych przeżyć ostatecznie u każdej z nas jest wszystko dobrze. Jeśli chodzi o płeć to ja też liczyłam na dziewczynkę i tak trochę się już nastawiłam bo wszyscy do okoła mówili, że będzie dziewczynka a tu na badaniach prenatalnych Pani doktor powiedziała mi, że na 90% chłopiec. Trochę zaskoczyła mnie ta informacja, bo musiałam się przestawić, ale mąż się cieszy :) Ja też oczywiście już teraz. Najważniejsze, żeby było zdrowe. Tak więc już nawet nie patrzę na różowe sukienusie :D Jeśli chodzi o sypki to buzie mam czystą jednak okropnie wysypał ominąć dekolt i nawet plecy, narazie nic nie pomaga na to :/ liczę, że w końcu zniknie samo. Ja ogólnie czuję się dobrze , gdzieś mnie coś ukłuje od czasu do czasu. Miałam jednak taki jeden dzień kiedy bardzo bolały mnie pachwiny po bokach ... Praktycznie cały dzień, myślę, że to może jakieś więzadła czy coś. Mam nadzieję, że nie rozrosnę się na boki :D Wizytę u mojego lekarza mam we wtorek więc wtedy wezmę zaświadczenie do pracy i dowiedzą się u mnie w końcu o ciąży :) Ja już mam 14 tydzień :) Miłego dnia dziewczyny :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na serio znacie juz plec? O cholerka:) ja przy pierwszej ciazy nie wiedzialam do 26 tygodnia a moj gin tez pracuje na bardzo dobrej jakosci sprzecie. No ale moze technika posunela sie tak bardzo do przodu... No wiec zazdroszcze co niektorym tej milej wiedzy :) Ja tez najprawdopodobniej wroce od 18 sierpnia do pracy... Wiem, wiem jak to moze wygladac. Wariatka dopiero co poronila a juz takie pomysly. Ale u mnie jest zagmatwana sytuacja. Pracowalam przez ponad rok czasu na umowe zlecenie. Od 1 sierpnia mialam dostac umowe o prace (kiedy to ustalalismy z szefostwem nie wiedzialam jeszcze, ze jestem w ciazy i sila rzeczy nie powiedzialam nikomu nawet jak juz sie dowiedzialam z wiadomych przyczyn) i w polowie lipca wyladowalam na patologii ciazy z krwawieniem w szpitalu, w ktorym pracuje. W ten sposob dowiedzieli sie wszyscy. Ale mimo wszystko chca zebym wrocila do pracy i podpisala normalna umowe. Tylko obawiam sie jak to bedzie wygladalo w ZUS-ie... pozdrawiam Was goraco laski i zycze milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martolina
W 12 tyg chlopiec i dziewczynka maja sikawki,ale troszke inne. Ja widzialam sikawke, rozdwojona, lekarz powiedzial,ze to raczej dziewczynka, czyli z tej sikawki bedzie pipka. W pierwszej ciazy rowniez w 12 tyg byla sikawka i ten sam lekarz od razu powiedzial,ze to sikawka meska i się sprawdzilo. Zobaczymy jak bedzie z dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie ja tez slyszalam ze na tak wczesnym etapie ciazy narzady rozrodcze sa bardzo podobne do siebie dla obojga plci. Moj lekarz nawet jak ma przypuszczenia to nie mowi jakie. Twierdzi, ze sam musi byc pewny w zupelnosci zeby przekazac taka a nie inna wiadomosc. Wiec poczekam sobie troche hehe. Najwazniejsza dla mnie informacja zeby bylo zdrowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enka7
Cześć dziewczyny :) Ja dzisiaj jestem jakoś wyjątkowo odmóżdżona :D Czytam i czytam ale nic nie "koduje" na dłużej. Jakoś dziwnie się czuje i chyba pierwszy raz w życiu mam zgagę z prawdziwego zdarzenia, od razu potworną. Strasznie chciałabym się położyć i w ogóle nie wstawać do końca tygodnia :D Wpadłam do Was z konkretnym pytaniem w sumie... Czy nie ma któraś z Was wrażenia, że cały czas ma "mokro"? U mnie w sumie jest tak od początku ale ostatnio zaobserwowałam coś co mnie troszkę niepokoi. Wkładkę mam cały czas mokrą więc sukcesywnie z praktycznie każdą wizytą w toalecie zmieniam. Koleżanka postraszyła mnie sączeniem się wód, wyśmiałam ją no bo przecież ile tych wód może być w 12 tygodniu? Ale z ciekawości sprawdziłam i faktycznie dzisiaj rano na bieliźnie zaobserwowałam coś jak wodę, ani zapachu ani koloru. Nie było tego dużo ale oczywiście już się stresuję :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enka7 moj ginekolog mi bez przerwy powtarza, zeby unkac wkladek w ciazy jak tylko sie da. Teraz najlepsze zwykle bawelniane gacie. A to dlatego, iz w ciazy zmienia sie Ph okolic intymnych na nieco zasadowe a to sprzyja rozwojowi drozdzy(bez zapachu i koloru, ewentualnie biel i cos o konsystencji bialego sera nawet). Ale sam sluz w ciazy tez jest, kazda kobieta w ciazy go ma. Ja tez mam takie wrazenie, ze czuje bez przerwy mokro i to jest jak najbardziej normalne. Ale jezeli zaobserwujesz bialy serek (hehe, mam nadzieje ze w tej chwili nikt nie je takowego drugiego sniadania) to lec do gina po clotrimazolum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assus
Właśnie,podpisuje się pod wyższym postem. To całkiem normalne,enka w rzuć trochę na luz bo się nerwicy nabawisz..co post to się czymś martwisz.:) Kosa - jeśli można wiedzieć, to przy czym pracuje sz w szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Asus a jak zaczniesz kupować różowe ciuszki to się nie zorientuje :p ale fajnie , ze chce mieć niespodziankę :) Kosa jak chcą zebyś wróciła to super. Jeśli lekarz na to pozwoli to przecieżok. a ZUSem się nie martw przecież to nie ściema. Enka co do mokrości to ja cały czas mam mokro- na czerwony :/ ale szczerze zanim zaczęłam krwawić też miałąm non stop wszytsko mokre jakbym sie posikała- to chyba norma. ale jak nie jesteś pewna to uderzaj do gina. Martolina ja też słyszałam o tym rozchodzeniu się chyba sznurów płciowych czy cóś. U mnie 2 niezależnych lekarzy powiedziało że dziewczynka więc chyba tak będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enka7
kosa1612 serka nie zaobserwowałam :D ale jakaś infekcja pewnie jest bo praktycznie od początku miałam śluz lekko białawy albo przezroczysty a teraz zdarzają mi się plamki jasno żółte, nic nie swędzi, nie piecze ale podobno infekcje w ciąży często się właśnie zdarzają. Z tymi wkładkami to przyznam, że pierwszy raz "słyszę" ;) kupiłam sobie neutralne, bez zapachu i myślałam, że powinno być ok a tu taka niespodzianka. Wizyta już stosunkowo niedługo to poczekam pewnie, zobaczymy co na to ginekolog. A Ty ogólnie jak się dzisiaj czujesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Assuss pracuje na ZOL-u jako opiekun medyczny i terapeuta zajeciowy (oprocz tych mam jeszcze 3 zawody haha). A czemu akurat o to pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) witam nowe dziewczyny :) no i super ze mialam tyle do poczytania. Ja w koncu dzis ide (idziemy) na prenatalne, juz mnie moj gin denerwowal troche bo jak nie dyzur w szpitalu to na urlop pojechal no ale wkoncu dzis, jeju mam nadzieje ze wszystko jest ok, boje sie jakos :( mam 13 tc moze juz plec poznamy taka wstepna :P chcialabym juz wiedziec :) u Was widze, troche dobrze i troche zmarwien czyli norma bo chyba to kazda z nas tak ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enka7, mysle ze mojemu dr glownie chodzi o ta warstwe kleju no i ze gorsza przepuszczalnosc powietrza... Ja od rana mam dobry humor, ale jutro bedzie obzeranie pazurow bo w sobote usg genetyczne... strach sie bac. A Ty jak sie dzisiaj czujesz? A jak reszta dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enka7, mysle ze mojemu dr glownie chodzi o ta warstwe kleju no i ze gorsza przepuszczalnosc powietrza... Ja od rana mam dobry humor, ale jutro bedzie obzeranie pazurow bo w sobote usg genetyczne... strach sie bac. A Ty jak sie dzisiaj czujesz? A jak reszta dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaWWW
Kurcze, z tymi wkladkami to mi sie wydaje naciagane. Niektore maja tak mokro, ze musialyby przy kazdym kucnieciu majtki zmieniac... Gorzej chodzic przeciez z wilgotna, bo mozna miec odparzenie i latwiej o grzybobranie wtedy... Enka, to normalne ze masz mokro :) ja wlasnie mam susze od poczatku. Ale powiedz o tym gin jak bedziesz. Moze Ci poleci jakis fajny plyn :) i zamiast papieru polecam uzywac chusteczek dla dzieci!!!! Chociaz przy "2" ;) szczegolnie jak boimy sie lub mamy hemoroidy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enka7
assus ja to chyba już cierpię na nerwicę :D Kiedyś jak mi coś naprawdę będzie dolegało to pewnie nawet sam lekarz nie uwierzy hahaha Lusiula moja mama w ciąży ze mną też plamiła krwią. Myślała, że coś jej jest, nie miała pojęcia, że jest w ciąży. Pracowała w polu ( uroki życia na wsi, dawno dawno temu), żyła na pełnych obrotach. W końcu przestała plamić, poszła do ginekologa i tu zaskoczenie, około 4 miesiąc. Urodziłam się zdrowa, w terminie, z normalną wagą :) Pomijając tam moje lekkie rozchwianie emocjonalne ale może to akurat nie wina mamy :D Będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enka7
MartaWWW fajna nazwa ta "2" :D słyszałam właśnie, że w czasie ciąży można mieć problem z hemoroidami nawet jeśli wcześniej się nie miało. kosa1612 będzie dobrze, zobaczysz :) Ja się czuje tak sobie, bywało gorzej. Mdłości od 5,6 tygodnia miałam regularnie całymi dniami, od 9, 10 znikają by pojawić się za dzień, dwa ze zdwojoną siłą. Krzyże czasem zakują ale już nie bolą jednostajnie jak po dźwiganiu ciężarów. Piersi akurat dzisiaj ciężkie, bolą tylko delikatnie kiedy się dotyka a bolały od zapłodnienia niesamowicie. Dwa tygodnie przed okresem już wiedziałam, ze w tym cyklu się udało, bolały sutki, brodawka była opuchnięta jakaś większa i biust cudownie pełny. Przeszło koło 8 tygodnia :) Podbrzusze dzisiaj lekko pobolewa, wiązadła czuje, wzdęcia mam niemiłosierne, zawroty głowy mam konkretne i tak jakoś nic mi się nie chce. W domu bardzo mi się wypomina to moje ogólne rozpieprzenie ( przepraszam ale to najlepsze określenie :D ) a u mnie to chyba główny objaw ciążowy jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Dołączam do Was, też mam tp na luty 2015 dokładnie 7-10 luty. Narazie wszystko ok mija. Praktycznie bezobjawowa ta ciąża u mnie. Badania też w porządku. Trochę hemoglobina za niska i przepisała mi pani dr famibion. Bierze któraś z Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enka no ja mam nadzieję że wszytsko minie, ze jakimś cudem wszytsko nagle przejdzie i jeszcze na wczasy pojade :/ co do rozpieprzenia to u mnie jak zwróce na coś uwagę , że np jest burdel , to się mówi , ze "mam humory" :) Małamii powodzenia. mam nadzieję, ze poznasz płeć :)Będzie dobrze ! Karola ja muszę zelazo brać, ale to dlatego że krew tracę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do hemoroidów to niestety prawda :/ ja miałam pod koniec ciąży i po porodzie-masakra :/ ale mnie dziecko cały czas po dupce kopało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę to i kwas ale będę teraz brała na przemian. Jednego dnia ten femibion a drugiego kwas bo mojej bratowej lekarz powiedział że po tym bardzo dziecko duże rośnie i w ogóle wydaje mi się że mam większy apetyt po tych tabletkach. A powiedzcie mi jak wagowo stoicie? A jakie duze są dzieci? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czytałam o tych witaminach, ale to podobno mity- bo nie ma badań które to potwierdzają. w pierwszej ciąży cały czas brałam witaminy i dziecko miało długość 56 cm i ważyło 3300. była strasznym chudzielcem.teraz też łykam witaminki. a chodzi Ci o wagę dzieciaczka? ja statnio nie spytałam bo w szoku byłam , interesowało mnie tylko czy dziecko żyje :/ ale na prenatalnych było chyba coś 6 cm i 600 gr. chyba że cos pochrzaniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusiulu chodziło mi bardziej o wagę mamusi:) to pierwsza ciąża i powiem szczerze że trochę się obawiam tych kilogramów:/ moje też ma troszkę ponad 6cm :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cały czas jade na wkladkch i cały czas właśnie czuje mokro. Objawów już prawie nie mam żadnych nudnosci znikneły czasem tylko boli mnie brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×