Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paulaaaa mak

Wybrałam cesarkę na życzenie.Możecie mnie teraz zlinczować

Polecane posty

Gość paulaaaa mak

A ja i tak uważam że nie dałabym rady urodzić naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Linczuje. A tak serio nikogo sprawa jak rodzisz ale te z bólem d**y pewnie zaraz Ci odpisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak urodzić ksiezniczka nie da rady to jak sobie z opieka poradzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaaaa mak
opieka nad dzieckiem tak nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak niech te fanatyczki sn maja teraz pozywke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowilam ze te z bólem d**y zaraz dadzą o sobie znać. Poród to tylko poród nie określa czy jest się dobra mamą. Każda mądra osoba bez bólu d**y to wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super,ale kogo to interesuje?Takie masz nudne życie,że musisz tu dawać temat do kłótni?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha to raczej autorka ma dziwny bol d**y jakby kogoś ibteresowalo czy jej bachor wyjdzie z tzipska czy z bebechów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaaaa mak
jak mam sie 12 h meczyc to wole zaplacic za poród, w koncu pracuje, dobrze zarabiam stać mnie na to.dziecko tez sie meczyć nie bedzie podczas porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogą ci nawet bachora gardłem wyciągnąć, ch*j nas to obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co linczowac? Bol pooperacyjny jest nie do pozazdroszczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaaaa mak
nie mam nudnego życia moja droga.i dlaczego odrazu temat do kłótni? nie ma tu kobiet na poziomie z ktorymi mozna porozmawiać na ten temat? od razu dla was próbuje sie dowartościować mam nudne zycie jestem nudna bede zla matką.w kółko to samo sie powtarza.a moze to wasze zycie jest nudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jestem przed porodem i strasznie się boję ale widziałam moją siostrę i szwagierkę po cesarce i dla mnie to jest po prostu wybór między złym i gorszym. Pociesza mnie to, że jakoś urodzić muszę i muszę to przeżyć, nie mam innego wyjścia (piszę zarówno o cesarce jak i sn - nie jestem jakąś zagorzałą zwolenniczką żadnego z porodów, każdy musi urodzić i to zrobi). Powodzenia autorko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bede w ciazy to tez wybiore cesarke. I malo mnie obchodza zdania matek polek. Nie bede sie tyle meczyc. Moje zdrowie psychiczne tez jest wazne. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyssaja jej bękarta wielkim odkurzaczem razem z bebechami :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bol pooperacyjny jest nie do pozazdroszczenia. sorry urodzilam 3 dzieci.jedno sn reszta cc, nigdy bym sie ponownie na sn nie zdecydowała.ból po cesarce był, ale nie taki jak po sn.rozumiem autorke i w 100% popieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoj brzuch, twoja ciaza twoje dziecko i twoj bol po gojeniu sie rany po cesarce, twoje ewentualne zrosty i komplikacje pooperacyjne, więc kogo poza toba to powinno interesowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko mam takie samo zdanie. meczylam sie 18h, urodzilam cc. za drugim razem do tego nie dopuszcze. zaplace jakby ktos mi robil prblemy. meczennicy z siebie robic nie bede. i tak sie skonczylo jak sie skonczylo,moje poswiecanie sie i cierpienie nic nie przyniosly oprocz okropnego zmeczenia,ze az omdlewalam i ciezko mi bylo potem dojsc do siebie,ale nie po cc,bo fizycznie czulam sie swietnie. no i wim po prostu ja sn wyglada,oprocz wychodzenia glowki,bo 2h parcia tez mam za soba. zaluje,ze przed mialam watpliwosci,wahalam sie czy cc czy sn. teraz wiem,ze tylko cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny ale o co wam chodzi.jestescie tak wulgarne w swoich wypowiedziach, i czasem sie zastanawiam jak czytam to forum, kto siedzi po tamtej stronie.Czy to jest ta wielka matka polka kochajaca swoje dziecko, co tak podkresla(rodzaca sn, karmiaca piersia) czy jakis pijany żul spod sklepu.Nie mozna nic napisać tu bo zaraz wszystkie wyskakuja z jakimis glupimi tekstami.wasz poziom wypowiedzi mozna pomylić z wypowiedzią gimnazjalisty, chociaz bywa i tak ze gimnazjalisci prezentują wyższy poziom niż wy wszystkie tutaj :o jesteście beznadziejne i brakuje wam kultury!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam cc,ale nie rozumiem po co się tym zakładasz o tym temat?Nie pytasz o nic co jest z tym związane,ani o to jak inne kobiety to przeszły itp...więc chyba masz nudne popołudnie i chcesz się posprzeczać tutaj,żeby sobie urozmaicić dzień:O rozumiem,że pogoda do bani i się nudzisz troląc w domu,ale zawsze można popisać o czymś innym niż o twojej cesarce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj wybor, twoja sprawa nikogo to nie powinno interesowac. Ja jestem prawie 4 tyg po porodzie sn. Tez myslalam, ze bede rodzic bardzo i dlugo, albo ze nie dam rady i tak w koncu zrobia cesarke. Bardzo sie zdziwilam, bo trwalo to 4 godz i 11 min. Fakt gdybym miala rodzic 12 h to chcialabym cesarke bo bol okropny, ale przez to ze tak szybko urodzilam juz o nim zapomnialam. A Tobie autorko zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 13:12,sorki za składnię pierwszego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj wybor, twoja sprawa nikogo to nie powinno interesowac. Ja jestem prawie 4 tyg po porodzie sn. Tez myslalam, ze bede rodzic bardzo i dlugo, albo ze nie dam rady i tak w koncu zrobia cesarke. Bardzo sie zdziwilam, bo trwalo to 4 godz i 11 min. Fakt gdybym miala rodzic 12 h to chcialabym cesarke bo bol okropny, ale przez to ze tak szybko urodzilam juz o nim zapomnialam. A Tobie autorko zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×