czy tylko ja jestem taką zboczuszką?

Myślę o seksie co chwilę. Uwielbiam, wręcz KOCHAM robić loda, robię to z pasją, oddaniem, lubię głębokie gardło, spermę, strasznie mnie to podnieca. Lubię porno, onanizm. Lubię anal. Czasami np. włączam facetowi ostre porno na kompie i robię mu w tym czasie loda pod biurkiem (sama go do tego namawiam). Mam w głowie setki bardzo rozbudowanych, często chorych fantazji. Gdy widzę przystojnego faceta, od razu wyobrażam sobie go na sobie, w sobie, albo jak to byłoby mu robić loda. Kiedyś kupiłam kamerkę i na czacie (za darmo, nie za kasę) onanizowałam się (oczywiście widok tylko na cipkę, bez twarzy), strasznie, ale to strasznie mnie podniecało, że faceci to oglądają. Rozważam często jak ulepszyć, urozmaicić onanizm, próbowałam tego na wiele sposobów. Mam masę historii o tym jak i gdzie robiłam to sama. Kocham orgazmy, przeżywam je głośno i wyraźnie, angażując całe ciało. Podczas seksu jestem ekspresyjna, namiętna, uwielbiam się całować, nie powstrzymuję się przed niczym. Czasami lubię sprawić facetowi trochę bólu gryząc go albo wbijając paznokcie w jego plecy. Lubię też doświadczać trochę bólu, np. gdy facet ciągnie mnie za włosy czy przytrzymuje ręce. W seksie uwielbiam oddanie, zatracenie. Z opowieści kolegów wynika, że przeciętna kobieta nie przepada za robieniem loda, a jeśli już robi, to w ramach poświęcenia. Faceci mówili, że kobiety w łóżku przeważnie są dośc ciche, albo mało aktywne. Nie przepadają za rozmowami o seksie itd. Zastanawiam się więc, czy to ze mną jest coś nie tak? Myślałam że wszystkie (lub większość) kobiet w sypialni jest takich jak ja, a okazuje się że nie?

jestes jak najbardziej ok ciekawe jaka jestes w codziennych relacjach jaka jestes z urody charakterku

Myślę że większość kobiet na pewno pozazdrości ci takiego temperamentu i czerpania pełnej satysfakcji z seksu,to bardzo ważne w życiu. Nie wydaje mi się aby to co opisałaś tutaj było czymś gorszącym lub niestosownym,każda z nas kobiet ma jakieś skryte pragnienia seksualne ,więc nie widzę żadnego powodu aby je tłamsić w sobie lub co gorsza udawać świętoszkę. Pozdrawiam Magda

To ja założyłam temat. Na co dzień jestem spokojna, z ogromnym poczuciem humoru, bardzo pogodna. Empatyczna, asertywna, sprawiedliwa. Wygląd - ładna, "porcelanowa" twarz, długie gęste włosy, duży biust. Długie nogi. Bardzo jasna skóra. Chyba podobam się facetom, choć nie jestem mega pięknością.

Ja kiedyś poznałem kobietę, która mówiła bardzo podobnie do Ciebie. NIestety, w akcji jej lód to jakieś byle mamlanie było. Niejedna cicha myszka by mi lepiej zrobiła

he, już się zacznie wypytywanie Cie "skąd jesteś" i "czy się spotykasz" :P . A tak na serio to mam kumpla który się zwierzał, że miał taką dziewczynę - niby ideał dla każdego faceta, ale musiał z nią zerwać. Jakoś ciężko mi jest wyobrazić sobie taką dziewczynę jak Ty, na 100% coś kręcisz :D

No cóż, ja naprawdę świetnie robię loda i wiem to. Miałam paru facetów, każdy z nich po takim lodzie był wykończony, mówił że to był seks oralny jego życia. Pytali, gdzie się tego nauczyłam albo mówili że dopiero teraz poznali prawdziwą definicję słowa "orgazm". A ja nie wiem skąd to wiem, po prostu gdy robię loda to tak jakby czuję to co facet, jestem jednością z nim, oddaję się temu z całkowitą pasją.

Oczywiście że mam wady, ale to chyba nie temat o tym, prawda? Temat jest o moim seksualnym podejściu do życia. Na każdego patrzę w sposób seksualny, oceniam jego seksualną atrakcyjność. Poznaję faceta to od razu myślę, jakiego ma penisa. To chyba nie jest do końca normalne? Żeby była jasność - jestem w związku i jestem wierna. Ale i tak patrzę na ludzi w taki sposób, myśli o seksie wciąż tłuką się w mojej głowie. :)

każda przesada jest zła, życie to nie tylko p*************e

każdy z nas ma jakieś fantazje, które chce zrealizować (piszę oczywiście jako facet) - kobiety też je mają. Po dłuższym zastanowieniu jakoś nie wydaje mi się to już dziwna twoja historia. Ważne jest to że mimo takich fantazji jakich doznajesz po spostrzeżeniu każdego faceta, oceniasz jaki byłby w akcji z Tobą jesteś wierna sojowemu partnerowi.

fajna :)

Jak by mnie jakaś spytała ile mój ma zaraz bym odpowiedział lub dał potrzymać, a miała by co.

Madzia jestem mezczyzna tez mam taki temoerament moze podasz maila to sobie popiszemy

Też tak mam w seksie ze swoim facetem jestem spełniona w 100% daje mu wszystko on daje mi. Wiele róznych akcji miedzy nami było. Nawet Swing. Łaczy nas takie oddanie, że szczerze ale nie nie jestem na tyle zboczona aby myśleć o innych facetach.

Kaszka to podasz mi tego maila?

up

Myślę, że autorka tematu zahacza o seksoholizm, ale nie całkowity, bo skrajny seksoholizm to także brak wierności.Moja dziewczyna ma podobny temperament i uwielbia seks, z robieniem loda i analem. Oddanie kobiety w seksie to coś bardzo podniecającego. Ale myśleć non stop o seksie i skupiać na nim całą swoją aktywność - to już trochę męczące. Ja lubię dobry i częsty seks, ale jednak są też inne przyjemności, a myśli warto skupić też na innych, ciekawych rzeczach (chociażby na dobrej sztuce czy książce - po dobrym seksie rzecz jasna ;) ).

Mysle ze jestes w bledzie

fajna musisz byc :)

Przepraszam że się wcinam w nie swoj temat ale widzę tu wypowiedzi kilku kobiet które bardzo chetnie bym gościł w swoim temacie. Poniżej zamieszczam tytuł i treść mojego wprowadzającego wpisu Seks oralny z połykaniem spermy i sex analny Wilk1946 wczoraj Witam, chciałem zapytać o wasze doświadczenia związane z polubieniem sexu oralnego z połykaniem spermy i sexem analnym. Interesują Mnie tylko opinie kobiet które naprawdę lubią to robić bo albo bardzo je to podnieca albo czerpią przyjemność ze sprawiania przyjemności swojemu ukochanemu. Najbardziej interesują mnie opinie kobiet które kiedyś nie wyobrażały Sobie żeby mogło to im sprawiać przyjemność a po spróbowaniu polubiły to. Chciałbym wiedzieć jaka była historia tej przemiany co je pchnęło, zainspirowało do pierwszych prób itp Podobnie jeśli macie takie doświadczenia z seksem analnym, Mam 43 lata moja kobieta jest naprawdę cudowną kochanką taką jak lubię czyli aktywną w łóżku często sama inicjuje seks, jest otwarta na eksperymenty, dba o moje potrzeby nawet jak sama nie ma akurat ochoty na sex bo Ja mam potrzeby na poziomie 24 razy podwójnego orgazmu na jej 28 tygodniowy cykl a jej wystarcza 12 pojedynczych orgazmów z czego 8 w okolicach owulacji. Więc jest między nami 4 krotna różnica ale to nie jest problem bo ona nigdy Mi nie odmawia czerpiąc przyjemność ze sprawiania Mi przyjemności. Lubi pieścić ustami mojego penisa robi to często i z własnej inicjatywy i mówi że bardzo Ją to podnieca. Powiedziałem jej że sprawiłoby Mi wielką przyjemność jeśli mógłbym kończyć jej w ustach a Ona z przyjemnością by połykała moja spermę podobnie jak mówiłem jej że miałbym ochotę na sex analny. Ona twierdzi że generalnie obie opcje Ją pociągąją tym bardziej że lubi jak pieszczę jej odbyt ręką.w trakcie sexu oralnego lub normalnego stosunku. Ale na dzisiaj czuje jeszcze jakiś opór przed przekroczeniem tej bariery i nie chodzi o smak mojej spermy bo jest on dla niej przyjemny. Nie naciskam na nią po prostu powiedziałem jej co lubię i umówiliśmy się że jak będzie gotowa to sam to zainicjuje bo zalęzy Mi na tym żeby jej to też sprawiała przyjemność. Proszę Was tylko żeby nie wypowiadały się kobiety które nie lubią połykania i analu czyli nie maja takich pozytywnych doświadczeń. Nie chcę też wypowiedzi typu: - masz cudowną kochankę czego Ty jeszcze chcesz -lub bądź cierpliwy Rozmowa o połykaniu i analu odbyła się już 6 miesięcy temu ale od tamtego czasu nie podjęła inicjatywy sex nadal jest super, kochamy się, to będzie matka moich dzieci bez względu na to ćzy będzie połykała i lubiła anal czy nie. Ale z tymi 2 rzeczami byłoby jeszcze fajniej więcej zastrzeżeń nie mam do naszego sexu. Będę wdzięczny jeśli szczerze podzielicie się swoimi doświadczeniami ;-)) Proponuję wszystkim kobietom które są zainteresowane i spełniają kryteria które opisałem w swoim pierwszym wpisie na tym temacie przeniesienie się do mojego tematu który znajduje się na 2 lub 3 stronie. Tak będzie nam łatwiej w spokoju wymienić się doświadczeniami. Oczywiście jeśli macie ochotę. A facetom z góry dziękuje i nie zapraszam, sorry chłopaki ale nie będziecie wstanie mi pomóc:-)) Temat ma tytuł "Sex oralny z połykaniem spermy i sex analny"

miałem niedawno kobietę z w większymi potrzebami i dużym temperamentem. ona często poruszała ten temat i inicjatywę.

Odpowiadając na Twoje pytanie. Tak. Jesteś zboczuszką i to czyni Cię wyjątkową. Trzeba teraz tylko kogoś odpowiedniego do pary. Na tle innych pań (tych bez wyobraźni) jawisz się jako wisienka na mdłym torcie. Ja mam na taką wiśnię ochotę.