Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Paruch 43tys Kamiński 23tys paruch poza parlamentem a Kmaiński wchodzi Skandal

Polecane posty

Gość gość

Co za idioci licza te głosy do k***y nędzy jakie są zasady dlaczego nie wejdzie ktoś inny tylko ten łysy kameleon który poparcia nie ma???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Częstochowie lemingi glosowaly na Buzka który zlikwidowal im województwo i doprowadzil miasto do upadku :-(:-(:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tepe s****wa glosowaly za jakimis kozlowskimi-rajewiczami - takej kretynki kompromitujacej sie co chwila na zalosnym urzedzie jeszcze nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytaj sobie o tym jak sie liczy głosy: metoda d'Hondta i metoda Hare'a-Niemeyera . Gdyby przy obecnej ordynacji rozdawać mandaty za największą liczbę głosób to do chodziłoby do dużych rozbieżności między liczbą mandatów, a ogólnym poparciem w całym kraju. . W ekstremalnym przypadku mogłoby nawet dojść do tak kuriozalnych sytuacji, że partia która wygrałaby wybory w całej Polsce nie m iałaby żadnego mandatu. . Taka hipotetyczna sytuacja: - tylko 2 partie PO i PIS przekraczają próg 5 %, więc dzielą się pomiędzy sobą 51 mandatami. Mamy 17 okręgów wyborczych, powiedzmy z każdego wchodzi po 3 posłów. PO wystawia w każdym okręgu po 10 kandydatów i każdy z tych kandydatów powiedzmy osiąga po 19 tysięcy głosów. PIS wystawia po 3 kandydatów w każdym z okręgów i każdy z nich otrzymuje po 20 tysięcy głosów. W całej Polsce poparcie PO wynosie więc około 75%, a poparcie dla PIS 25%. Więc teoretycznie miażdżąco wygrywa PO, ale jakby rozdzielać mandaty tak jak ty piszesz, czyli temu kto ma więcej głosów, to PIS otrzymuje wszystkie 51 mandatów. Czy to byłyby sprawiedliwe wybory? . Jedynie wprowadzenie okręgów jednomandatowych może zienić tę sytuację, bo wtedy okręgów jest tyle ile mandatów i z każdego wchodzi tylko osoba z najwyższą ilośvią głosów, wtedy głosuje się na osoby. Przy obecnej ordynacji głosuje sie praktycznie tylko na partie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×