Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak wy na te mieszkania wielkie sie dorabiacie

Polecane posty

Gość gość
jak widać ' dorobiły sie" te co dosłatały a to mieszkanie od rodziców a to ziemie która sprzedały, tylko że to nie wy sie dorobiłyscie a dostałyscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:10, gardze glupota, a tej tutaj sporo. szczegolnie jesli wynika z proby podbudowania swojego ego czyms takim jak zdolnosc ;). a jesli dochodzi do tego pognebienie tych, co nie maja zdolonosci, to dziala to na mnie jak plachta na byka. avi..., nie obchodzi mnie, co o mnie myslisz. nie obchodzi mnie twoj kredyt. i czym czujesz sie obrazona? ze nie podziwiam cie za zdolnosc :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.08 wiesz co to ubezpieczenie kredytu? Qole kredyt niz cisniecie sie w 4 w jednym pokoju albo wynajem u kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podpisz sie krakow a nie z goscia lecisz i tak wiadomo ze to ty eh Pomoc Rodzicow jest piekna i wspaniale ze dzieci dostaja lepszy start nikt nie wyzywa z tego powodu ale ty uwazasz sie za lepsza od kredyciar mimo ze nie zapracowalas na m sama. Jestes butna wg ciebie dlatego ze masz prace i zero kredytow nikdy nic zlego cię w życiu nie spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:14, toz to zbrodnia dostac cos od rodzicow :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:15, a czy ja sie gdzies wypieram tego, co pisze? nie. sama sie podpisz, tez piszesz jako gosc. grunt to zezrec, jak ktos ma lepiej: od rodzicow zle, bo dostal gotowe, zarbic zagranica zle, bo zmywak, jedyne dobre wyjscie: dostac "kredyta" i jechac po tych, co nie maja zdolnosci :D. ZALOSNE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej mnie bawia w sumie gówniarze majacy do 25lat twierdzący iż się dorobili w rok czy dwa i zakupili bez pomcy czy kredytów mieszkanie o wartości 300-400tys zł. To bujda i być może zdarza się w przypadku 2% kupujących- gdyż ludzie w tym wieku nie maja jeszcze zdobytego wykształcenia które gwarantuje dobra prace co więcej nie maja doświadczenia by takiego np. 23l przyjąć na intratne stanowisko. Duzo ludzi się chwali nie wspominając ze na wkład własny do kredu ma ze sprzedaży mieszkania po dziadkach, ciotkach etc Nie wierze w te bajeczki bo w Pl dorobić się przed 30r życie nie da. Co innego jak ktoś pracuje w rodzinnej dobrze prosteprujacej firmie np. firmie np. rodziców, jednak to nie dorobienie się a slizganie na powierzchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ci wszyscy co mają żal że ktoś od rodziców dostał, to swoim dzieciom nie dadzą tylko do grobu zabiorą... Beznadzieja, to taki grzech, czy przestępstwo, że rodzice mogą pomóc dziecku i do czegoś dołożyć??? Ja od swoich nie dostałam nic i nie dostanę, bo ogólnie to mają dzieci gdzieś... A mój mąż dostał, i na pewno dostanie, i jego rodzice nie są zmuszani do darowizn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jak widać ' dorobiły sie" te co dosłatały a to mieszkanie od rodziców a to ziemie która sprzedały, tylko że to nie wy sie dorobiłyscie a dostałyscie" Ale ja wcale nie uważam ani tez nigdzie nie pisze że się dorobiłam , dostalismy od rodziców i jesteśmy zadowoleni. moich rodziców stać było na to , przepisali nam tez dom w którym mieszkają, a jak mój syn dorośnie to przeprowadzimy się do domu do rodziców, a syn dostanie po nas apartament 122m 4- pokojowy, dam mu kasę na remont i też będzie miał bez kredytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego ze masz to swoje mieszkaneczko jak glupia jak but jestes. SAMOCHWALA w kacie stala,pamietasz taki wierszyk? KTOS dobrze napisal ze musisz byc bardzo Malo inteligentna skoro tak latwo przychodzi ci obrażanie innych i ich rodzicow od niezaradnych życiowo.N

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego ze masz to swoje mieszkaneczko jak glupia jak but jestes. SAMOCHWALA w kacie stala,pamietasz taki wierszyk? KTOS dobrze napisal ze musisz byc bardzo Malo inteligentna skoro tak latwo przychodzi ci obrażanie innych i ich rodzicow od niezaradnych życiowo.N

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość 10:14, toz to zbrodnia dostac cos od rodzicow usmiech.gif # Nie to nie zbrodnia ale nie jest to samodzielnośc życiowa czy dorobienie się a raczej fart, jest wielu ludzi którzy domy maja budowane przez rodziców bo sami sa tak " zaradni" że zarabiają 3.000tys zł/mies wiec o czym my tu mówimy? Gdyby nie rodzina byliby z niczym, wiec pomijamy takie jednostki w wypowiedzi bo to nie jest dorobienie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My wynajmujemy mieszkanie 74 m.kw. W sierpniu wyprowadzamy się do domu 150 m.kw. Działkę mam po rodzicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27.05.14 [zgłoś do usunięcia] Pauuulla24 Kobieto czego ty nie rozumiesZ??? Temat jest o tym -jak się dorobić, a nie jak dostać coś od kogoś wiec o czym ty mówisz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 2 jezeli bierze sie kredyt walutowy to oprocentowanie jest tak smiesznie niskie ze bardziej oplaca sie kase na lokacie trzymac. xxx Że co?? Kredyt mieszkaniowy to jest najlepsza forma oszczędności - o ile kupiło się tak jak ja na przykład, czyli w dołku (moje mieszkanie jest teraz warte 2.5 raza tyle, wiem bo śledzę ceny) i przy racie niskiej w stosunku do zarobków nie czuję się źle :D Na lokacie w tej chwili w ogóle nie opłaca się trzymać pieniędzy - mam lokaty to wiem. Tak samo obligacje - zupełnie się to nie kalkuluje. W tej chwili chyba jedyna inwestycja która może przynieść zysk to nieruchomość i ziemia. Chyba że ktoś ma mocne nerwy albo kasę na obsługę doradcy giełdowego - wtedy giełda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki FART??? większość NORMALNYCH ludzi zostawia coś po sobie dzieciom!!! Tak było od dawien dawna, a to mieszkanie, a to działka pod miastem, a to kawałek pola gdzieś na wsi, a to samochód, a to jakaś nieruchomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość NORMALNYCH ludzi zostawia coś po sobie dzieciom!!! xxx Owszem, ale JAK UMRĄ co chyba wg twojej logiki oznacza, że jak 20kiluletnie dziecko wychodzi za mąż lub żeni się, to 40-kilkuletni rodzic ma spisać testament i zamieszkać na cmentarzu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem co to znaczy dorobić się, a co znaczy dostać. Przeczytaj co napisałam wcześniej. Kupiliśmy mieszkanie za 140 tys - 110 nasze, 30 od tesciow, ale czy to oznacza ze sie nie dorobilismy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wytlumaczcie mi co zlego jest w kredycie hipotecznym? Caly swiat tak zyje. Nieruchomosci traktowane sa jako inwestycja na starosc i jakos tam nikt nikogo nie wyzywa od kredyciarzy. Polacy, a juz chyba znaczna czesc osob z kafe ma jakis kompleks na tym punkcie. Moi znajomi, w tym ja wszyscy zarabiaja kilka srednich krajowych , mamy po ok.30 lat i nikt z nas nie placze nad swoim zywotem. Raty do wysokosci 3000 tysiecy nawet przy naszych zarobkach sa nieodczuwalne. Spokojnie drugie tyle odkladamy i i mozemy kupic kolejne mieszkanie lub obecne zamienic na wieksze. Kazdy powinien robic wg wlasnego uznania, a nie ogladac sie i wyzywac innych - od tego mu nie przybedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kazdy ma prawo wyboru. Jedni kupuja mieszkania za kase kosztem oszczedzania przez iles tam rat, inni wola wziac kredyt. Po to chyba te kredyty sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety, ale takie mamy realia. albo kredyt albo spadkowe lub rodzice/dziadkowie pomogli kupić. sama mam mieszkanie po babci, gdybym miała zarobić na kupno tych moich 50 metrów, to bym prędzej wylądowała w kartonie na dworcu, bo nawet na kredyt się nie łapię, taka prawda. jedyni moi znajomi, którzy sami zapracowali na połowę mieszkania, a na drugą wzięli kredyt na 15 lat, to para ciężko pracująca, ale w dobrych zawodach i co tu kryć, też posady mają po znajomości, zwłaszcza ona. cała reszta wynajmuje albo siedzi kątem u rodziców. naprawdę mało jest osób, które w wieku 30 lat mają tyle kasy, żeby żyć na fajnym poziomie i nie martwić się opłatami. a tutaj jak zwykle leczy się kompleksy, bo jest się anonimowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to jasne, jesli rata jest zupelnie nieodczuwalna i zarabiasz mase pieniedzy, to co innego. ciekawe tylko dla ilu % kredyciar rata 3000 miesiecznie jest nieodczuwalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje drzewko pomarańczowe
Ja też mam kredyt choć nasze dochody są wysokie, jak pisałam nie stać na na chatę za gotówkę gdybyśmy nawet 4000zł czyli jedną pensję odkładali, a do tej pani co płacze, że jak możemy tyle zarabiać skoro na kafe siedzimy odpowiadam - czasem mamy wolne :D 10.32 NICZEGO ZŁEGO NIE MA W KREDYCIE HIPOTECZNYM większość z nas na tym jedzie, nie każdy dostał po dziadkach, rodzicach. Wolę spłacać kredyt niż mieszkać z mamą i tatą :D ale dla tych pseudo bogaczek na kafe to szczyt biedy i obciachu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieżko jest samemu dorobić się luksusów uczciwą pracą w Polsce. Mój mąz dobrze wykształcony człowiek pracuje na etatacie w dużej firmie po10h dziennie. Ja również z wykształcenia pielegniarka pracuje po8h dziennie pllus dodatkowe godziny na umowę zlecenie opieka nad niepełnosprawnymi. Po 6l wyrzeczen i dmawiania sobie wszystkiego co się da- wakacje nowe auto nowy tv etc byliśmy w stanie ledwo mieć niecał 120tys zł- wiec na wkład włąsny mamy kredyt i budujemy dom, gdybyśmy wyjechali pewnie obyłoby się bez kredytu- ale co z dzieckiem zostawić z dziadkami zabrać na kilka lat- zmieniać szkołe i jak zapewnić mu tak normalny rozwój opieke samemu zapierdzielajac całe dnie? Takie życie sensu nie ma, mam 2 koleżanki jedenj mąz wyjechał do Francji rozstali się po 2 latach, kolejnej pracował w UK wybudowali ładny dom- on wrócił ale oni byli już tak od siebie oddaleni że ich związek się rozpadł, a wiec warto nie było. Jasne ze nie każdy związek się rozpada jednak co to za zycie w sumie samemu. Bez pomocy rodziny w postaci większej gotówki mieszkania itp. bardzo ciężko jest coś samemu zdobyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mój mąż więcej zarabiał mając te 23lata, niż obecnie mając 37 lat. wszystko zależy od wykonywanego zawodu. wtedy miał taki dochód miesięczny jak teraz roczny, ale niestety nie w głowie mu było wtedy kupowanie mieszkania - wolał rozwalać kasę na samochody i doopy...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Owszem, ale JAK UMRĄ co chyba wg twojej logiki oznacza, że jak 20kiluletnie dziecko wychodzi za mąż lub żeni się, to 40-kilkuletni rodzic ma spisać testament i zamieszkać na cmentarzu..." to zależy jak finansowo ustawiona jest rodzina , moi rodzice przepisali nam do i kupili mieszkanie jak moje dziecko będzie miało lat 20 to moi rodzice po 73 i 78 więc my przeprowadzimy się do domu i zamieszkamy z rodzicami (trzeba na starość pomagać rodzicom) a syn dostanie po nas mieszkanie i kasę i albo sprzeda mieszkanie i kupi dom albo wyremontuje mieszkanie kupi samochód i jeszcze kasa mu zostanie. Nikt nikogo na cmentarz nie wywala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
drzewko, mysle, ze to dla ciebie jest szczytem obciachu nic nie miec, dlatego usilnie przekonujesz, ze jak masz kredyt, to przeciez tak samo jak wlasne ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje drzewko pomarańczowe zabolało cię wulgarna mądralińska kur/wo że kredyt to szczyt nieudacznictwa? trzebabyło się uczyć, bo wymandrzać to się umiesz na każdym topiku szmato zamiast się do roboty brać taka prawda o was nieudolne baby i nieuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki zawód może mieć 23latek który z racji wieku dobrego wyksztalcenia mieć nie możę?!!! Nie piszcie bajek bo żałosne to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×