Wysoka przezierność i słowa lekarza

Jestem w 22 tc, w 12 tc robiłam badania prenatalne gdzie przezierność karkowa wynosiła 2,1mm przy CRL 65mm. Robiłam test PAPPA i prawdopodobienstwo wystapienia Zespołu Downa wyniosło 1:8400, pani genetyk stwierdziła, że wszystko jest w porządku, przezierność mieści sie w normie. Na kolejnych wizytach ginekolog tez twierdził, że wszystko ok. Wczoraj byłam na kolejnej wizycie u ginekologa, zrobił mi usg i stwierdził, że faktycznie przezierność jest trochę duża. Powiedział że jest ryzyko wystąpienia ZD...Jestem załamana. Dlaczego szybciej nic nie mówił, przecież wcześniej też robił usg...i nic nie zauważył?? 6 czerwca mam badanie serca płodu... Błagam, pocieszcie....co o tym myślicie?

przede wszystkim nie stresuj się. Myślę że jeżeli na usg w 12 tc nie było nieprawidłowości to teraz też nic takiego nie wyniknie. Dziecko rośnie i może stąd te wnioski lekarza. Poczekaj na echo serca i bądź dobrej myśli :)

z mysle ze bedzie ok. przeziernosc karkowa mierzy sie do 14 tc - wtedy jest najbardziej miarodajna. nie denerwuj sie - bedzie dobrze :) a zeby sie uspokoic to ja na twoim miejscu poszlabym na konsultacje do innego lekarza. moj np nie widzial kosci nosowej i tez straszyl ZD - poszlam do innego i okazalo sie ze jest wszytsko w porzadku, dla potwierdzenia zrobilam test PAPPA i sie uspokoilam, bo tak to dwa dni przeplakalam (miedzy jedna a druga wizyta). trzymam kciuki :)

w 22tc przeziornosci sie juz nie robi, bo to nie ejst miarodajne badanie. Jesli test Pappa wyszedl w porzadku a przeziornosc ponizej 2,7 to nie masz sie co bac! Czy drugie USG z przeplywami wyszlo spoko? Jak tak to sie nie stresuj:)

przezierność mierzy się w korelacji do wielkości płodu. 2,1mm przy cr 65mm to jeszcze ok. Moje dziecko miało 2,1 przy 74mm

a co to oznacza2 mm przy CRL 8 cm?

to norma.

Gdybyś dowiedziała się wcześniej, że jest podwyższone ryzyko, usunęlabyś? Swoją drogą internet pełen jest historii kobiet, które po złych wynikach badań urodziły 100% zdrowe dzieci...

Jezu...jakby sie wczesniej dowiedziala to jakby nie chciala usuwac to chociaz by miala czas sie przygotowac do tego, ze dziecko jest chore. Trzeba troche szerzej patrzec a nie od razu oceniac czlowieka......

Przeziernosc 3.5 ryzyko z 1:13 to dopiero brzmiało jak wyrok. Zrobiłam amniopunkcje wynik dobry synek będzie zdrowy

Trzeba zachodzić w ciążę do 35 rż to wtedy na ZD nie będzie dzieco chore~!myślenie nie boli

Trzeba zachodzić w ciążę do 35 rż to wtedy na ZD - w każdym wieku możesz urodzić dziecko z ZD i w każdym wieku możesz urodzić dziecko zdrowe. To loteria.

Tyle ze dzieci z zd rodzą najczęściej kobiety przed 25 rokiem zycia

ale w 22tc już nie ma sensu robić przezierności bo nic i tak nie widać :O

gośćiu ale jesteś tempa .. moja koleżanka w wieku 19 lat urodzila dziecko chore z ZD .. autorko tesktu nie martw się urodzisz zdrowe dziecko , jedna moja kolezanka nastawila sie ze urodzi chore dziecko po 2 lekarzy widziało duze zagrozenie a tu nic zdrowe .. :)

Między 12 a 14 tygodniem ciąży wykonuje się badanie ultrasonograficzne, które ma na celu ocenę ryzyka wad genetycznych, a przede wszystkim zespołu Downa. Podczas tego badania mierzy się długość ciemieniowo-siedzeniową płodu (CRL) i przy długości od 45 mm do 84 mm przystępuje się do pomiaru przezierność karku (NT) oraz oceny obecności kości nosowej (NB). Ponadto dokładnie ocenia się budowę płodu poszukując ewentualnych markerów zespołu Downa (nieprawidłowości w budowie narządów płodu, występujących u dzieci z zespołem Downa) np. podwójny żołądek. Ryzyko zespołu Downa jest małe, jeżeli przezierność karku jest mniejsza od 2,5 mm oraz obecna jest kość nosowa. Ocena kości nosowej opiera się na stwierdzeniu jej obecności. Nie ma norm na długość kości nosowej, dlatego istotne jest przede wszystkim czy jest kość nosowa czy jej brak. Dzieci z zespołem Downa częściej wykazują brak kości nosowej. Jednak brak kości nosowej nie oznacza, że dziecko w 100 proc. będzie miało zespół Downa. Brak kości nosowej zwiększa jedynie ryzyko zespołu Downa. Dlatego stwierdzenie obecności kości nosowej o długości 1,7 mm nie musi oznaczać, że dziecko będzie miało wadę genetyczną.

do 17:24 Moja koleżanka mając 20 lat urodziła dziecko z zespołem downa.

1020, przez ciąże nic nie było widać na usg i nagle rodzi się dziecko z zd? kość nosowa, przeziernosc i to co wskazuje na zd. były ok?

Dziękuję za pocieszające odpowiedzi. Drugie badanie z przepływami mam dopiero 3 czerwca, a 6 czerwca jadę na badanie echa serca. Lekarz powiedział, że na połówkowym będzie mierzył kość nosową i przezierność i wtedy wszystko będzie wiadomo. Do gość 29.05.2014 mam 26lat i jest to moja druga ciąża, pierwszy synek zdrowy.

Ja w środę byłam na prenatalnych i przy crl 65mm, nt 2,3mm, no i poszliśmy na badania krwi. Ppo usg ryzyko nam wyliczyli 1:400. Kość nosową lekarz na usg zobaczył od razu. Niby wiekowo nie jestem w grupie ryzyka, bo mam 33 lata. Jednak to moja trzecia ciąża, pierwsza zakończona obumarciem, druga donoszona jednak po fenoterolu od 31tc i duphaston przez pół ciąży. Teraz też duphaston, bo słabo było zagnieżdżone, no i acard. do tego właśnie w środę zaczęło brać mnie przeziębienie:/

Dziewczyny, we wtorek bylam u innego lekarza. Powiedział, że w tym tygodniu ciąży badanie przezierności i kości nosowej jest już nie miarodajne. Posprawdzał wszystko, pomierzył wszystkie części ciała i stwierdził, że nie widzi żadnych nieprawidłowości. Chociaż zaznaczył, że nigdy nie ma 100% pewności, no chyba że już po porodzie... ale jestem już spokojniejsza...wszystko zależy od podejścia lekarza. Jestem pełna nadziei, że moje dzieciątko będzie zdrowe...

Urodziłaś już? Dzieciątko jest zdrowe?

Hej dziewczyny! Tu autorka. Jeszcze chodzę w zestawie;) termin mam na koniec września. Zostałam już u tego drugiego lekarza. Cały czas daje mi do zrozumienia, że wszystko jest ok. Maluch rozwija się zdrowo. Jak będę po wszystkim, to dam znać :) Trzymajcie kciuki

Autorko,trzymam kciuki,mialam podobna sytuacje. Moj synek jest dzis zdrowym poltoraroczniakiem:) a wg.pewnego lekarza mial byc na 100% chory,w najlepszym wypadku miec wade serca. Inny nie widzial nieprawidlowosci mimo nt na granicy normy.

Witam, tu autorka postu. Jestem już po wszystkim. Synek urodził sie zdrowy. Cała ciąża przezylam w stresie przez takiego lekarza. Teraz wiem, że zależało mu tylko na kasie. Żeby naciągnąć mnie na jak najwięcej płatnych badań.

Nie przejmuj sie. lekarze tez sie czasem mylą. Pozdrawiam.

gratuluje maluszka i współczuje takiego lekarza, co za papudrak!

Gratuluje I tu wlasnie jest przyklad ze nie nalezy bezgranicznie ufac lekarzom