czy tlko u nas tak sie rodzice przejmują np. glutenem

bo mam koleżanki rozsiane po świecie, maja małe dzieci i rozmawiam z nimi na skype i nic nie wiedza o glutenie, schematach zywienia itp. mówią, że tam gdzie one sa nie zwraca się na taki sprawy uwagi. Czy tylko w Polsce się takie sprawy az tak przeżywa? w sumie kiedyś też mamy nic nie wiedziały o glutenie itp a ja nie znam nikogo kto by był na niego uczulony

ja czuje ze gdybym intiucyjnie karmila dziecko to nie mialo by tych problemow ktore ma przy zywieniu wg schematow. Np piec dni z rzedu marchew. No sorry ale kazdemu by zaszkodzilo. Zreszta w ogole nie zaczelabym rozszerzania diety od marchwi tylko dalabym dziecku troszke kaszki ryzowej do mm dalabym polizac jabluszko dalabym troszeczke wywaru z jarzyn potem troszke ziemniaczka ale zaczelabym od wywarow jarzynowych i kompotow bez cukru. Potem na czubku lyzeczki cos konkretnego. Powolutku. A nie ciecie. Koniec czwartego mc i dawaj od razu codziennie jedzenie. Kiedy jelitka maja sie przyzwyczaic jesli drastycznie czwart mc rozni sie od trzech poprzednich?

tylko co mjaa robic mamy które zostają nimi po raz pierwszy? ja nic nie wiedziałam o żywieniu i opierałam się na schematach własnie