mycie okien w zaawansowanej ciąży...

Powiedzcie mi dziewczyny jak to jest.Dzis wlasnie zaczynam 36 tc.Musze umyć okna,teściowa i mama prawia mi kazania ze absolutnie nie mozna.Jak to jest?

w tak zaawansowanej ciąży nie podejmuj się mycia okien. a jeśli zakręci Ci się w głowie i spadniesz z krzesła? możesz zaszkodzić sobie i dziecku a lepiej abyś nie przyspieszała porodu. niech myciem okien zajmie się kto inny. Tobie wystarczą spokojne spacery na świeżym powietrzu i dbanie o siebie

ale dlaczego niby musisz? mężulek ma dwie lewe ręce? poza tym, papież do ciebie przyjeżdża, że nie mogą zostać brudne..

Mycie okien to dobry sposób na przyśpieszenie porodu - moja mama i moje kolezanki tak robiły.

Jaasne. Jednej przyspieszy, innej nie. Ja mylam i przenosilam 2 tyg.

Ja myłam okna jakoś 2 tygodnie przed terminem, bo wiedziałam, że jak młody się urodzi, to prędko do tego się nie zabiorę. Tylko, że ja całą ciążę czułam się świetnie i energia mnie roznosiła:)

Tez mylam okna i malowalam sufit:) urodzilam po terminie:P. Btw.musicie miec wysoko okna,albo byc niziutkie,bo ja w bloku nie musze uzywac do tego krzesel a mam 170 cm.

Ja przez cala ciaze nie mylam okien.robil to moj maz

jestem w 31 tc - tydzien temu mylam okna, tez dlatego ze jak urodze to nie bede miala na to czasu i ochoty :) w 1 ciazy mylam w 37 tc a urodzilam w 42 wiec nie ma reguly jak widac. teraz sobie mylam tak na spokojnie 2-3 okna dziennie (duzy dom, okien duzo wiec sie zeszlo)

Oj, niebezpieczne to jest.

U mnie bylo tak : bylam w 8 miesiacu i wprowadzalismy sie do nowego mieszkania i tesciowa przyjechala i mowi tak : "Ja umyje meble a ty umyj okna".