Istnieją porządni mężcyźni ???

Chciałabym poznać WOLNEGO PORZĄDNEGO mężczyznę, czyli takiego, który nie jest erotomanem, zboczeńcem, fetyszystą, dewiantem, oszustem, nie chce mnie wykorzystać, który bedzie mnie szanował, kochał i nie zalezy mu jedynie na ruch/aniu, nie chodzi i nie chodził nigdy do prostytutek, nie miał kochanek, nie umawiał się nigdy z dzifffkami na seks, NIE PUSZCZAŁ SIĘ NIGDY jednorazowo, nie zdradza, nie kłamie. Istnieją tacy???

podaj gg

Ja byłem u prostytutek ale tylko jak byłem sam. Nigdy nie zdradziłem, ale pewnie dla ciebie jestem skreślony. W sumie nie przejmuje sie tym :)

Smutno jest mi bardzo popisze ktoś ze mną na gadu gadu 50575005 tylko normalni ...

np. ja

Właściwie już twój język skreśla cię u takiego mężczyzny. Ja bywając nawet dość wulgarnym, nie użyłbym nigdy tego ohydnego słowa "r/u/c/h/a/n/i/e". Wyjątkowo trywializuje ludzką seksualność. Jest o wiele gorsze niż "rżnięcie", które ma w sobie wulgarność ale i dosadnie określa intensywność stosunku.

gość 01.06.2014 ile lat masz? i czy szukasz kogoś.

gość 01.06.2014 zasługujesz na potępienie

sa tacy. ja mam takiego :)

Nie powiedział ci, że chodził na panienki?