Kobieta z którą spotykam się od dwóch miesięcy okazała się rozwódką

Wczoraj mi powiedziała że jest po rozwodzie nie z jej winy i wychowuje 9 letniego syna.Zaskoczyła mnie ta informacja. Macie jakieś doświadczenia z rozwódkami? Warto pakować się w ten związek? Ona w sumie mi się podoba i ja jej chyba też bo nawet sama do mnie dzwoni po pracy i proponuje wyjscia to tu to tam. Naprawdę wydaje mi się w porządku kobieta.

Rozwódka z dzieckiem? :O Powodzenia, ale ja bym w takie coś nie wchodziła. Musisz się dobrze zastanowić czy jesteś gotowy na wychowywanie z nią dziecka :P

Opinie na temat wiązania się z rozwódkami są różne ale jak wydaje ci się w porządku to spróbuj a czas pokarze jak będzie.

znajdź sobie normalną kobietę!

Poznałem kiedyś rozwódkę z dzieckiem. Była to ciekawa, bardzo mądra, dojrzała kobieta, tylko miała trudny "waleczny" charakter. Doświadczenia, zwłaszcza te negatywne sprawiają, że ludzie są bardziej dojrzali. Niesprawiedliwym jest skreślanie kobiety tylko dlatego, że nie powiodło się jest w życiu. Czy jest się czegoś bać? wątpię by ktoś to wiedział. Jeśli nie przeszkadza Ci jej syn? tylko musisz pamiętać, że to on będzie zawsze nr.1.

to raczej ona sie na tobie poznała :D

"to raczej ona sie na tobie poznała smiech." to nie jest możliwe - były to relacje czysto koleżeńskie

żadnych relacji! nie było ! nie ma nic

Niepotrzebnie się pośpieszyła, mogła zaczekać na ciążę, albo zaręczyny... my tak robimy :-)

a ty jestes prawiczkiem? problem moze byc z dzeckiem

"żadnych relacji! nie było ! nie ma nic" - łatwiej byłoby, gdyby wszyscy nie podpisywali się "gość"

:)

No to kochasz ja za to jakim jest człowiekiem czy ważniejsze jest to co jest napisane w rubryce stan cywilny? Zrób jej przysługę i daj sobie spokój. Dziewczyna zasługuje na kogoś o szerszych horyzontach.

"Zrób jej przysługę i daj sobie spokój." x też tak uważam. jak jej się zachciało dziecka z jakimś bałwanem to niech sobie je z nim wychowuje a nie szuka kolejnego leszcza. nie chciałbyś mieć kiedyś rodziny, dzieci, z kobietą dla której "my" będzie oznaczało przede wszystkim ciebie i ją a nie ją i jej dzieciaka z innym chłopem? ona zawsze mówiąc "my" będzie miała na myśli siebie i swojego dzieciaka a ty będziesz tylko kolejnym facetem w jej życiu jakich było już wielu.

pomijajac najwazniejsza rzecz ze... bedziesz musial robic na cudzego bachora

"cudzy bachor" to raczej dostaje jakieś alimenty albo inną kasę więc wiele tam na niego się nie narobi. raczej ważniejsze jest właśnie to że dla takiej baby facet zawsze będzie "kwiatkiem przy kożuchu" czy innym "piątym kołem u wozu". jak będzie dobrze to będzie dobrze ale w wypadku jakichś problemów raz dwa pójdzie "w odstawkę" bo tak naprawdę jest dla niej obcy a najważniejsze jest dziecko. chyba nietrudno sobie wyobrazić że sytuacja w takiej "rodzinie" gdzie jest dziecko z innym to normalna dla faceta raczej nie jest.

a jak u ciebie 'te cudze bachory ''co łozysz na nie czy juz samowystarczalne? A jak były dziećmi to byłes tylko od *****nska? ty ćwoku

co rozumiesz pod pojeciem "jakichs problemow"? jestem ciekawy :P, :P, :P

A dlaczego masz nie sprobowac? Byla z toba szczera wiec to jest pozytywny punkt. Tylko dlatego ,ze nie udalo jej sie malzenstwo nie test jakas "gorsza" bbo to zdarzyc sie moze kazdemu. Mozecie sie narazie spotykac , poznawac i zobaczysz co z tego wyjdzie.

a co taka rozwódka to ją ma margines? Nie słuchaj się mój brat wzioł rozwódkę z dzieckiem i co jest super teraz mają wspulne dziecko i jest ok. Kobieta się rozeszła może męża miała do d**y . Po ślubie zawsze jest ok. Dopiero potem facet pokazuje swoje fochy

maleńka dygresja: każdy rozwodnik twierdzi, że rozwód był nie z jego winy :)

A co to wolnych babek już nie ma? Jak żeś brzydki,zezowaty to bierz bo u nich wygląd faceta jest w zasadzie hez znaczenia :-) ale ja bym sobie odpuscił rozwódke.

Z drugiej strony to że komuś nie wyszło nie deklasuje go jako człowieka

...ale jako na partnera jest już ździebko ryzykowny :)

Nie koniecznie. Czasem nabierają rozumu:P

Mam nadzieje, ze jestes na tyle inteligentny, zeby nie uzalezniac swojej decyzji od opini innych. To twoje zycie, ty musisz wiedziec czego chcesz.

Jak lubisz żyć w trójkącie: Ty, Ona i jej były z prawem do odwiedzin to proszę bardzo! Ogólnie trzeba mieć spory dystans do świata (np posiadać jakąś kochankę na boku), żeby wytrzymać w takim układzie.

miej na uwadze, że ciasnej pochwy to ona już nie ma ... żeby poczuć się facetem będziesz musiał licytować się za dziewictwo na allegro

miej na uwadze, że ciasnej pochwy to ona już nie ma xxxxx Ty za pewnie masz malutkiego i każda jest za luźna :D

Żeby związać się z mądrą rozwódką, co kopnęła w dope byłego frajera, to trzeba być mężczyzną z prawdziwego zdarzenia a nie tłumokiem, mięczakiem i niedojdą co nie ma własnego zdania, więc słucha najgorszych głupoli i przytakuje, gdy klepią brednie, bo sam jedyne co potrafi to cichutko wydukać pod nosem " jaa nieee wieem" :D:D :D