do jakiej szkoły po gimanzjum ?

syn uczy sie słabo , bardzo , co rok problemy z zaliczeniami na koniec roku , za rok ostatnia klasa i co dalej ? spedza mi to sen z powiek ! Musze napisać ze jesteśmy normalna rodzina , przeciętna , syn ma w miarę normalne życie stać nas na standardy -nie jest to tak ze jakaś bida i brak warunków do nauki , po prostu straszny leń ! Poza tym jest dobrym chłopakiem , jak na 14 latka ułożony i dośc grzeczny - co z nim robic ? do jakiej szkoły posłać on sam nie ma żadnego pomysłu ...najlepiej nie robic nic ! ale kase miec !

niech idzie do roboty !

psychologiczna bo jak juz pujdzie do pracy i po miesiacu zarobi 1300 zl to moze wyladowac u psychiatry a tak juz bedzie wprawiony

na piekarza , tam łatwo sie dostac

inni tez nie maja pomysłów ? :( boje sie co z nigo będzie :(