Co sądzicie o kobietach z portali randkowych?

Które nie mają pomysłu na oryginalny opis i co druga opisuje siebie słowami: "Jestem jaka jestem", "Napisz to się dowiesz", Trudno siebie reklamować, trzeba poznać", lub wklejające przydługaśne wiersze egzotycznych poetów. O kobietach, które dodają zdjęcia sprzed 10 lat, zaniżających swój wiek, kłamiących w kwestii posiadania dzieci, warunków mieszkaniowych, wykształcenia i stosunku do używek? O kobietach, które w opisie wymarzonego partnera piszą: "nie ma takiego" :D lub: "czuły i wierny", "Niebieskooki brunet", a na spotkaniu pierwsze o co pytają faceta to jego samochód, zarobki i czy mieszka sam. Albo: "Musi mieć w sobie TO COŚ" - czyli samochód, dobrą pracę i własne mieszkanie minimum 100 km od mieszkania mamusi? Co sądzicie o kobietach, których zdjęcie wisi na pierwszej stronie od wielu wielu lat, które są tam non stop zalogowane, nawet o trzeciej nad ranem?

Że są to zupełnie normalne :( :( :( przedstawicielki płci pięknej :D . Dlatego mężczyźni szukają tych "innych" :) :) :) .

Że to idealne partnerki dla facetów, z portali o podobnych opisach Niech się parują i żyją długo i szczęśliwie.

Po długim rejsie marynarz wrócił do domu i spędził upojną noc z żoną. Rano do sypialni zagląda jego mały synek i szybko cofa głowę. - Nie bój się Krzysiu. Przecież jestem Twoim ojcem. - Tak, tak... Wszyscy tak mówią...

Ja miałam kiedyś konto na portalu randkowym. W opisie swoim umieściłam szczerą charakterystykę, oczywiście żeby zachęcała, ale też trochę z pazurem i ironią. A opisie wymarzonego partnera napisałam alfabet i pod każdą literką podałam pożądaną cechę, np: A - asertywny B - bez brody i wąsów itd. Przeglądając profile facetów doszłam do tego samego wniosku co autor: większość facetów miała opisy "Jestem jaki jestem", "Napisz a się dowiesz". Mało który facet miał fajny, oryginalny opis.

portal to tabloid liczy się zdjęcie a nie opis.

gość dziś - sadze ze jestes zdesperowanych prawikiem na utrzymaniu mamy:O

faceci na portalach randkowych pisza albo nic albo kropki albo "napisz to sie dowiesz" albo pofatyguja sie zeby cokolwiek napisac co i tak mija sie z prawda, ale to dotyczy paru procent jedynie facectow, co do partnerki to albo napisza "szukam kobiety" albo znowu nic albo kropki albo : ) albo esej z litania wymagan:D i w wiekszosci to brzydcy faceci majacy zdjecia sprzed wielu lat

Ja byłem tylko na jednym portalu randkowym i dobrze dopracowałem swój profil :) . Koleżanka (którą poznałem na tym portalu) do dzisiaj cytuje jego fragmenty :) . Może dlatego, codziennie zaczepiało mnie na czacie, kilka dziewczyn :) . To była fajna zabawa :) i gdybym rzeczywiście szukał tam kogoś do spotkań, to nie musiałbym narzekać :) :) :) .

Misiol to skoro nie szukałeś nikogo to po hooj sie tam logowałeś?? To nieuczciwe robić ludzi w jajo

temat jest o kobietach, a jak zwykle wyszło, że to faceci są be, a kobiety cacy

...Misiol to skoro nie szukałeś nikogo to po hooj sie tam logowałeś?? To nieuczciwe robić ludzi w jajo... Zalogowałem się tam przez pomyłkę. Jak już byłem, to podejrzałem dyskusje na czacie i ze zdziwieniem stwierdziłem, że są inteligentne, a nawet sympatyczne :) . W pewnym momencie włączyłem się w dyskusję i... zostałem :) . Profil rozbudowałem, bo nie chciałem wstawiać swojego zdjęcia. Było mi miło, gdy np. na urodziny dostawałem przez cały dzień rozmaite (czasami niespodziewane :D ) życzenia. :) . Mam stamtąd kilka zaprzyjaźnionych osób :) .

Przyjemne było też, gdy czasami nie mogłem zasnąć i jakaś życzliwa duszyczka :), przysłała mi swoje zdjęcie w "pidżamce" :) :) :) .

atrakcyjna i inteligentna kobieta nie robi castingu ma portalu randkowym tylko niedorajdy zakompleksione

Ja z tego co widze to największe rozczarowania spotykają osoby, które myślą, że na profilu trafią na niewiadomo kogo. A to są te same osoby które omijamy w realu, bo raczej nie rzucają się w oczy lub nie są zbyt komunikatywne.

bądź też ich nie spotykamy bo żyją w związkach/małżeństwach a profil mają dla zabawy itp