Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kiedyś: szukajcie a znajdziecie, dziś: szukajcie a nazwą was desperatami

Polecane posty

Gość gość

przykre że stare porzekadła już się nie sprawdzają - każda potwora znajdzie swojego amatora to dziś wierutna bzdura - szukajcie a znajdziecie to samo, wiele ludzi nie znajduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety,czasy się zmieniły i to bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet niezbyt przystojny
Ja też już nie szukam i nawet portale randkowe zacząłem bojkotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli się siedzi na dupie i nic nie robi jak można oczekiwać rezultatów? Może autorze źle szukałeś bo może nie chodzi o bierność tylko o to by mieć bogate życie towarzyskie i pozwozić sobie na szaleństwo otwartość i popełnianie błędów. A wracając do desperacji może to grzech lecz czasem ta desperacja to dobre uczucie by zmienić pracę nauczyć się języka obcego i coś zrobić z swoim życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno znależć ci takiego samego nieudacznika? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czerwony kapturek wybrał się z koszyczkiem do babci, tyle że zamiast czerwonego kapturka założył niebieski. Nagle wilk zastąpił mu drogę: - Zjem cię czerwony kapturku! - Nie możesz mnie zjeść, bo ja nie jestem czerwony kapturem, tylko niebieski. Wilk puścił go wolno. I tak cała historia powtarzała się przez tydzień i za każdym razem czerwony kapturek miał inny kolor kapturka niż czerwony. Aż pewnego razu idzie czerwony kapturek w różowym kapturku, spotyka wilka: - Zjem cię czerwony kapturku! - Nie możesz mnie zjeść, bo ja nie jestem czerwony kapturek tylko różowy. - Mam to gdzieś nic nie jadłem od tygodnia. I wilk zjadł kapturka. Jaki z tego morał? Żaden kapturek nie daje 100% zabezpieczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Ja to bogate życie towarzyskie chciałem mieć dopiero jak znajdę kogoś, wtedy zacząłbym wychodzić z domu, bo bym miał nareszcie z kim. Wiele jest takich jeszcze absurdalnych stwierdzeń na kafe wypowiedzianych po przeczytaniu których się we mnie gotuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Majątek swój no i to że można ze mną wiązać jakieś plany na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to by było na tyle ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Będę dobry dla niej. Weź nie kwestionuj mojej osoby tak jakbym ja jakiś wybrakowany był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest całe multum ludzi którzy są dobrzy bo w ten sposób dostaną coś w zamian lecz czy ty chcesz mieć do czynienia z osobami które siłą chcą czegoś od Ciebie (no bo niby są dobrzy). Jesteś wybrakowany lecz to nie świadczy że będziesz taki zawsze chcę Ci zmienić optykę i twoje podejście do świata bo uważam że to przede wszystkim szwankuje. Może skoro masz dużo kasy zrób pierwszy krok idź na siłownię i zadbaj o swoje ciało zacznij uprawiać jakiś ciekawy sport w którym będziesz poznawał nowych ludzi by rozbudować się socjalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no jasne że chciałem mieć do czynienia z osobami które są dobre vide Magda. Bo jakąś lafiryndą bym się nie zainteresował ale ta mi wyglądała na wartą zachodu. Po co na siłownie, już tam byłem i źle się czułem po treningach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siłowanie by poprawić swój wygląd kondycję i można poznać nowych ludzi którzy może nas czymś zaintrygują nie pisze o kobietach lecz o mężczyznach możne ktoś wpłynie na ciebie pozytywnie zarazi Ciebie jakąś pasją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Ja tam nikogo godnego uwagi nie spotkałem. Zresztą ja nie jestem człowiekiem bez zainteresowań, jakbyś zobaczył moją bibliotekę, ilość książek jaką posiadam to byś się zdziwił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Ale mnie aż tak to nie pasjonuje żebym musiał realizować te zainteresowania poza domem. To jest dla mnie ciekawe jako poczytanie do poduszki, w wolnym czasie i tyle. Ja bym wolał poznać normalnych ludzi, bez szczególnych zainteresowań, nie zboczonych na jakimś punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej mnie śmieszą ludzie którzy mówią że poznali się przypadkiem nie szukając. A jak się wgłębi w ich historię to np. okazuje się, że poznali się na necie więc dla nich założenie konta na portalu i opłaty za to +intensywne szukanie to dla nich przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×