od czego zacząć naukę gotowania

Cześć, Odkąd pamiętam musiałam się wiele uczyć i uczyć i nigdy nikt nie pokazał mi jak się gotuje. Teraz niedługo będę wyjeżdżała do chłopaka za granicę. On tam ma pracę ja na początku wiadomo nie będę jej miała. Chciałabym jakoś mu pomóc i choć ugotować czy posprzątać. Niestety praktycznie nic nie umiem bo: 1. jajecznicę 2. spaghetti 3. naleśniki 4. placki ziemniaczane I tyle...chciałabym się nauczyć zup - rosół, krupnik, ogórkowa, pomidorowa oraz czegoś na drugie danie potrzebuje jakiś przepisów dla antytalentów i też z poradami dotyczącymi mięsa - jakie kupić by było dobre? Po czym poznajecie że to mięso będzie ok? Jak wy to rozróżniacie? Moja mama jak się jej pytam to wiecznie mi mówi że to się wie a że ja się do tego nie nadaję :( Czuję się jak sierota skończona :( Nigdy nic mi nie pokazała i nie wytłumaczyła To co umiem nauczył mnie mój były chłopak. Ten też nie potrafi za bardzo gotować więc muszę liczyć na siebie. Z góry dziękuję za pomoc

https://www.youtube.com/watch?v=tECH4jUNAqo c***j z tym wszystkim, z życiem, kafeterią i wogóle :o

Ja też jestem noga w kuchni. Czasem szukam filmików z ciekawym przepisem i robię krok po kroku. Może tak spróbuj?

Mnie się po prostu płakać chce jak mam gotować...kompletnie nie docierają do mnie przepisy :( czytam i czytam i NIC, oglądam i oglądam i nie potrafię powtórzyć tego :( czy to możliwe bym była takim antytalentem? chciałabym po prostu umieć z 30 rzeczy robić żeby przetrwać samej a nie żyć na fast foodach i kanapkach i innym "śmieciowym" jedzeniu :(

Jak umiesz nalac wody do gara obrac jarzyne i pokroic, to umiesz zupe ugotowac:-) . Sama sie gotoje.

Gotowanie nie jest trudne, wystarczy trochę wprawy, jedynie można mieć problem z ciastkami. Jak się ma dobre przepisy na zupy to ich przygotowanie nie sprawia żadnego problemu http://przepiszupa.pl