On taki miły czy coś innego

Zapytałam go, czy będzie mógł poświęcić mi chwilkę za tydzień. Jest straszy stażem, zajmuje wyższe stanowisko. Mógłby powiedzieć, żebym przyszła tego i tego dnia, bo tak zwykle się robi. A on napisał: jesli możesz wpaść w czwartek, to zobaczymy się w instytucie, w przeciwnym razie daj mi znać. Pozostawił mi całkowitą swobodę i pewnie wynika to z jego uprzejmości, chociaż wcześniej tak nei robił i to mnie zdziwiło.

Ale o co Tobie chodzi ?? :8 W czy tkwi Twój problem kobieto bo napisałaś coś wyrwanego zupełnie z kontekstu. To jest Twój facet, spotykasz się z nim czy chcesz go wyrwać ee ?

no i co?

??? a co niby innego. co najwyżej miły, choć nawet to, co napisał, jakoś wyjątkowo miłe nie jest. normalne po prostu.

bo wszyscy inni krzyczą na mnie że mam ruchy skur/wia/łe, żebym szybciej się ruszała, myślała trochę, że tłumok jestem... no a ON nie, grzeczny jest, czy to oznacza że mnie kocha?