Czasami wydaje mi się, że nie mam z kim pogadać... ;( :)

Hej! Jestem tutaj pierwszy raz:) To taki impuls:) Jestem tu zgodnie z tematem jaki założyłam, bo poprostu chyba nie mam z kim pogadać... I wcale nie użalam się tu nad sobą ale wydaje mi się poprostu, że można tu poznać wiele ciekawych osób i ich historii, że można tutaj porozmawiać o wszystkim i o niczym z ludzmi, którzy Cię nie znają, nic o Tobie nie wiedzą, nie mają utartej opini o Tobie, dla których jesteś czystą kartką papieru:)

No to gadaj ;)

-

nie nagadali się jeszcze:) czasami nie wiadomo od czego zacząć:)

Też jestem styczniowa..

... jeżeli najłatwiej jest o pogodzie to u mnie dzisiaj kiszka:) tzn. 13stC a to 22.06!!!! i trzeba grzańca zrobić bo sezon grzewczy już minął;p

-

zawsze można jeszcze z nadzieją poczekać na lipiec i sierpień... we wrześniu zazwyczaj też jest ładnie. A co tu planować:) Mi na urlop się nie zapowiada bo mam własną działalność i bezlitosną (mnie) szefową:)

...ale można na rowerek w taką pogode, albo pobiegać:) albo z piesem na spacer... jest co robić... w sumie to chciałam dziś wszystko na raz ...iiii wyjątkowo nic mi dzisiaj nie wyszło..;p ale jutro już nie zamulam! taki jest plan!

Na zimno to dobre jest przytulanie do kogoś :P A szefową to opieprz że sobie urlopu nie przyznajesz :P

-

-

a masz rację... na tyle to ona jeszcze pozwala:) z kim to ja mam, biorę meża przyszłego i psa i mi dużo do szcześcia więcej nie jest potrzebne:) ale aktualnie jest bezplan...

i by się nawet do kogoś na hotttt czekoladę pojechało, ale jakoś nie ma do kogo;( tak żeby sobie na luzie pogadać... *jedni pokłuceni, *inni się rozstali, *jeszcze inni pijani, *ktoś inny zakochany z sobie, *część znajomych zaczęła lepiej zarabiać i się i miesza w główkach... * GDZIE SĄ CI NORMALI LUDZIE ???;(

ponoć normalnych ludzi nie ma ;]

-

-

nie no na codzień mam z kim pogadać i pomagam wszystkim dooooookoła:) naprawde... za ZŁOTĄ mnie wszycy uważają. Tylko z tą normalnością jest cieżko:) Moja mama cierpi na shozofrenię... od kiedy pamiętam. Od roku-dwóch moja zamężna siostra, matka 2 letniej córeczki zaczyna chorować na coś podobnego. No generalnie cyrk. A mi serce pęka jak widzę jak jej się życie wali a ona nie daje sobie pomóc... ...ale to tylko 1/100000000 całego zamieszania. i weź tu gadaj o normalności hehehe nie ze mną;D

A co nie można z tobą o normalności? :P

Sęk z tym, że mam ogromne tepo życia i pomagając innym zapominam o sobie... i jak już chce z kimś pogadać to każdy pyta, a jak tam mama? siostra? rozwodzi się? co z dzieckiem? iiii tak bla bla bla w kółko i się człowiek nie może oderwać... i niestety problemy innych czasami wydają mi się błache;( niestety życie kopie mnie tak po dupie, że robie się coraz twardsza... i wogóle nie chce mi się czasami gadac...:(

Wiesz twarda, jędrna, duża, okrągła pupa to zaleta ;) Ale tak to jest jak się ma miękkie serce to trzeba mieć twardą d..

nooo a jak tu sobie serce utwardzić żeby tyłek odpoczął? :) ...no ja nie umiem...

Mnie się nie pytaj ja też nie umiem ;]

-

-

Oooo to jest myśl:) tylko, że człowiek się głupi urodził i nie potrafi dominować:) dlatego tu jestem bo wolę tak sobie czasami z kimkolwiek pogadać niż z kimś znajomym:)

Styczniowa -> pól litra czystej duszkiem :P lub faceta dorwać i się rozgrzać w przyjemny sposób ;)

-

-

"Mloda styczniowadziś Jak mam zrobić rozgrzewkę do ćwiczeń, podnieść temperaturę ciała, skoro od samego siedzenia boli mnie noga" Najpierw trzeba wstać:) może jakis skłon... albo i dwa? Dasz radę! bieganie nawet w miejscu rozgrzewa na maxa! ZACZYNAMY?