Czy ktoras z was zaluje ze musi wychowywac dzieci w Polsce

wsrod prostackich mamusiek i ich roszczeniowych bachorow?

Prostackie mamuski sa wszedzie a rozwydrzone bachory to Ty pewnie masz skoro zadajesz takie glupie pytania! Współczuję! :D

z twojego postu wynika że ty do tych mądrzejszych na pewno nie należysz, więc skoro jesteś prostaczką i masz bachora to takich samych masz znajomych. każdy ma to na co zasługuje.

taaak.... wszyscy źli tylko ty wspaniała. znam taki typ człowieka.

Ja żałuję ze pierwszy rok spedzilam z córką w pl ale to tylko ze względów materialnych. Większość ubranek musiałam kupować w lumpexie, pieluchy też najtańsze, zabawki kupowalam bardzo sporadycznie i ogólnie lipa była mimo tego że mąż za granicą pracował. Na szczęście wyjechaliśmy i teraz córce same firmowe rzeczy i zabawki kupuje. Co weekend jeździmy to do wesolego miasteczka, zoo itd mam straszny kompleks ze corka przez pierwszy rok życia nie miała tego co najlepsze

boszsze co za idiotka! myślisz, że bycie dobrą matką polega na kupowaniu najdroższych rzeczy???

Gdzie wyjechliscie? Ja zaluje ze wychowuje dziecko w tym biednym kraju! Stac nas na zoo.... ale jednak ile oszczedzac trzeba aby na 7 dni nad morze wyjechac :/ w Polsce coraz gorzej

No raczej z ciebie idiotka bo się czytanie ze zrozumieniem kłania. Kobita nie napisała że czuje się złą matką tylko ze jej głupio że ubierala dziecko w rzeczy z lumpka bo nie było jej stać na nowe. Mi też by bylo głupio

No właśnie nie pisałam nic o byciu dobrą matką! My wyjechaliśmy do holandii i w końcu zaczęliśmy żyć a nie wegetowac

ona nie musi się czuć - ona jest ZŁĄ MATKĄ!!!

ZAŁOŻYŁA IDIOTKA WĄTEK, ŻEBY SIĘ POCHWALIĆ JAK TO SIĘ JEJ TERAZ ŚWIETNIE POWODZI I ŻEBY WAS ZDOŁOWAĆ - OT I WSZYSTKO!

mnie to nawet na wakacje nie stac :o ciagle wydatki i dlugi

Ej sorry kochane to nie ja założyłam wątek...

:)to bardzo trudne ale sa na to rozne rozwiazania wlasnie 555 www.youtube.com/watch?v=gyBfqKwkdr4

Zalowalam. Do czasu. Wzielismy sprawy we wlasne rece, wyjechalismy do Norwegii i ....uuufff :D Jest normalnie :-) Biedny katoland to nie jest dobre miejsce na wychowywanie dziecka.

Nie pisz tak bo zaraz cie zwyzywaja od idiotek

Zaraz tu ktoś jeszcze napisze ze tylko nieudacznicy wyjeżdżają za granicę. No i polacy na migracji to buractwo bo sobie nie umiało w polsce poradzić. Bo jak się jest polakiem na migracji i nie pracuje się na zlodziei czyt polski rząd to jest się mega dennym bo się tylko żyje dla pieniędzy i poza pracą nic się tu nie ma. Oczywiście my tu normalnie nie żyjemy bo wszyscy są wrogo nastawieni i tyramy wyzyskiwani przez 12 godz dzienie za 6 euro za godz

A ja właśnie wychowuje dziecko za granicą i marzę o tym żeby wychowywać je w Polsce. Wsród rodziny, ojczystego języka, po prostu u siebie. Ale jak widzę jak tam jest to się odechciewa :( szkoda.

Nie zaluje,w moim otoczeniu nie zyja takie osoby,nie zadaje sie z takimi i moge zapewnic bardzo duzo swojemu dziecku. Nie mam potrzeby marzyc o jakiejs utopii,za granica mialabym raczej gorzej,pewnie wyladowalabym na zmywaku a tu mam dobra prace,maz tez.

Zaluje!!!! Aby kupic kurtke dziecku musze dobrze kombinowac z wydatkami. Co roku jezdze do mego brata zagranice i na samych wyprzedazach garazowych kupuje perelki luksusowych firm w idealnym stanie za 1 euro!!!! To sa rzeczy w oryginalnej cenie po 50 euro za sztuke. Ostatnio przywiozlam np dres Gapa ( cena oryginalna 60 euro) ,w stanie IDEALNYM za 1 euro plus milion innych rzeczy . W Polsce jest dziadostwo

Nie żałuje, czemu mam żalować? Za granicą na pewno nie mieliby takich zabawek jak z Fikolo obrazki piaskowe. Tylko w Polsce coś takiego znalazłam w takiej fajnej formie. Ekologiczny piasek, wzroki do sypania, i tanio przede wszystkim, wzorki Fikolo za 7zł na allegro.