Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iskierka_91

Wesele 2015! Rozpoczynamy przygotowania...:)

Polecane posty

No to oby mamie się spodobała niespodzianka:) Ogólnie to sama jestem zaskoczona DJem 2in1 ;) Myślę, że i goście będą zadowoleni:) Oho, to długo, nawet bardzo długo....1,5 roku:) My w sumie szybko się zdecydowaliśmy, jest ładna i tańsza, chociaż były naprawdę piękne sale ale i ogromne koszty się wiążą z takimi salami. Zdecydowaliśmy się na tańszą, aby budżetu nie nadwyrężyć zbytnio:) Ale i tak jestem mega zadowolona. Zespół też mam taki jaki chciałam. I co najważniejsze mam tego jedynego z którym chcę spędzić resztę życia <3 :):) Rzeczy nie jest mało do załatwienia, ale ja już nie mogę się doczekać kiedy te przygotowania się zaczną:) I tak w ogóle co sądzicie o odkupieniu sukni ślubnej od kogoś? Tak z ciekawości weszłam na olx i znalazłam cudną suknie, za śmieszne pieniądze (w porównaniu z cenami salonu, czy ceną za wypożyczenie). I tak od tamtej pory siedzi mi w głowie... Do wesela jeszcze rok, i czy to nie za wcześnie? Oczywiście nie odmówię sobie też przyjemności odwiedzenia salonów sukien ślubnych...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pestynka
Cześć dziewczęta! Pozwólcie, że się przyłączę, ale zaglądać za często to nie mam czasu;) Nasz ślub i wesele będzie 13.06.2015 w Gdyni. Na razie mamy salę, wstępnie fotografa (w sierpniu będę wiedzieć napewno) i jesteśmy w trakcie szukania dj'a/wodzireja. To wszystko:P Resztę spraw typu stroje, auto, obrączki, usc, zaproszenia będziemy załatwiać po nowym roku. Buziaki dla Panien Młodych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pestynka
To znowu ja:) Mam poranną labę i oczywiście grzebię w internetach po sukniach ślubnych, chociaż na to jest czas:P Mam taki dylemat, bierzemy ślub cywilny, potem jest normalne wesele na ok 70 osób, mam wrażenie że moja suknia powinna być skromniejsza/ bardziej prosta? Musi być długa, bo do krótkiej wypadałoby włożyć wysokie szpilki, a to problem dla mnie:P Kupujecie nowe sukienki czy używane? Czy wypożyczacie? Ja to bym chciała nową wiadomo, ale oglądam używane, ceny 3x niższe, a w sumie to raz założone tylko i sama niewiem. Kasa by była na nową, ale sie zastanawiam czy jest sens, na jeden raz:) Wypożyczenie odpada, bałabym się zniszczenia/poplamienia. A i jeszcze pytanie, macie kamerzystów? Ja na początku chciałam tylko fotografa, ale teraz oglądam te modne ostatnio "teledyski ślubne", z przygotowań/ślubu/wesela i kurczę podoba mi się to:) Sama już niewiem:P I czy któraś z Was bierze ślub cywilny? Kiedy trzeba się udać do urzędu? Uff, no to popisałam na zapas, teraz uciekam bo mamy spotkanie z pierwszym dj'em, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka_91
Hej Pestynka!:-) Nie wiem dlaczego ale ja sie bardzo bronilam przed data 13.06, a niby przesadna nie jestem:-) No i tak wyszla nam data 11.07 ktora tez mi sie nie podoba, ale w tym wszystkim nie sama data jest najwazniejsza:-) Udalo sie na ten termin polaczyc sale i zespol wiec juz tak zostalo:-) Nie wiem czy czytalas moj ostatni post ze strony wczesniej al etez sie wlasni zastanawiam nam kupnem sukni slubnej uzywanej. (My bierzemy slub koscielny) Ja gdybym brala cywilny zdecydowalabym sie na skromniejsza suknie, nie taka balowa bardzo. Chociaz i na koscielny nie chce miec niewiadomo jakiej ksiezniczkowej:-) Znalazlam suknie na olx i jest naprawde sliczna. Korci mnie zeby ja kupic. I wlasnie jest kilka razy tansza niz z salonow. U mnie w gre wchodzi kupienie badz wypozyczenie. A uzywane sa tanie i najczesciej po praniu gotoee do zalozenia. Wiec ja sie bede skupiala na odkupieniu sukni od kogos, ale na pewno odwiedze tez salony sukien slubnych:-) Tylko zastanawiam sie czy to nie za wczesnie (rok przed slubem) na zakup sukni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pssst84
Hej dziewczyny. Kombinuje z założeniem tego forum prywatnego. I wychodzi na to, ze najlepszym sposobem jest forum na fb. Po prostu utworzenie grupy zamkniętej. Czy pasuje Wam takie rozwiązanie? Czy każda ma założonego fb??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)ah nastepny temat o weselu no i jak sie uklada to nigdy tak naprawde nie wiemy 33333 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pssst84
bo na publicznym nie każda z nas chce pisać skąd jest i tak otwarcie mówić o sobie. Na forum prywatnym zawsze można porozmawiać bardziej otwarcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak masz rację:) Ale to chyba jeszcze zbyt wczesny etap, by zrobić zamknięte forum... Do wesela rok, więc na razie nic się nie dzieje, kilka miesięcy przed ślubem się zacznie:) U nas przerwa do stycznia/lutego. Później kupno zaproszeń i rozejrzę się za suknią ślubną:) Gości będziemy zapraszać od kwietnia pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda 05 09
Jeśli chodzi o forum zamknięte, jak dla mnie nawet lepiej, może być, nawet na FB, ale to jak chcecie, ja się dostosuję ;) Kamerzysty na początku nie chciałam absolutnie, ale mama marudziła, wszyscy biorą, mam jednego z lepszych na rynku to się zgodziłam. I jak zobaczyłam w jaki sposób teraz obrabiają, że to nie jest 5-godzinne wesele z kazaniem tylko reportaż, to sama chętnie obejrzę i się cieszę, że będę go miała :) A suknię to chciałabym właśnie odkupić, jesienią albo zimą, bo myślę, że więcej będzie do sprzedania. Oczywiście salony sukien będę odwiedzać często i gęsto, ale kupno używanej jest bardziej opłacalne ;) tylko, że boję się, że mi się nie uda znaleźć takiej jakiej bym chciała. Jestem wysoka (173 cm), a do tego dojdzie obcas ok 8-10 cm, więc ponad 180 cm, a bardzo szczupła i drobna, bo mam rozmiar 34-36 :) więc nie wiem czy nie będę zmuszona kupić nowej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do Dj to wolę niż orkiestrę dlatego bo będę miała piosenki w oryginałach i będę mogła sobie wybrać repertuar, a zespól niestety nie wszystko zagra no i często niestety bardzo fałszują. Co do kamerzysty to ja właśnie nie lubię tych nowych form filmowania tzw. reportaży i tych beznadziejnych rozmów z gośćmi . Ja wolę tradycyjnie 3 h uwielbiam po latach oglądać wesela mam wszystkie rodzinne w domu i lubię do nich wracać i wspominać :) . Oglądałam ostatnio wesele co właśnie mieli nagrane w godzinę kupę kasy podobno to kosztowało bo i 3 kamery i nagrane jak film, ale dla mnie beznadzieja taka migawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panna młoda 05 09 film z wesela to fajna pamiątka:) Czasami warto posłuchać innych:) Ja lubię ogólnie jak nasze rodziny się angażują w wesele. Zaoferowali nam swoją pomoc, to takie miłe. Nie wiedzieli, że planujemy ślub, jak im powiedzieliśmy to się bardziej wszystkim przejeli niż my:) Nie liczyliśmy na wsparcie finansowe od nich, ale zaoferowali się, więc jeszcze fajniej:) Teraz właśnie trwa sezon ślubny więc dobrze mówisz i podrzuciłaś dobry pomysł, żeby poczekać aż sezon się skończy, zamierzam zrobić tak samo. Kiedyś nie sądziłam, że będę chciała odkupić suknie używaną, ale ostatnio zaczęłam oglądać na olx, bo w grę wchodzi tylko taka suknia, którą będę mogła przymierzyć, zobaczyć i dopiero się zdecydować, nie wyobrażam zamawiać z allegro, z drugiego końca Polski. Liczę się oczywiście z tym że jakieś przeróbki będą potrzebne po odkupieniu od kogoś. Znalazłam jedną w której jestem zakochana do teraz i kosztuje...uwaga, uwaga! 500zł i do negocjacji jeszcze! A suknia śliczna, nałożona dwa razy, wyprana, gotowa do nałożenia. Mmmmm:) Ale jeszcze poczekam..... Nie chcę płacić , jak to ktoś kiedyś nazwał 'za jednorazówkę' 2000zł czy nawet więcej... Ale zobaczymy jak to będzie:) Myślę, że znajdziesz coś odpowiedniego, bo jest naprawdę duży wybór. Ja jestem jakieś 5cm od Ciebie niższa, i rozmiar mam 36-38. Ja zamierzam od września wziąć się za siebie, bo teraz niestety nie mam za bardzo jak. Ale od września będę codziennie w domu to jakaś siłownia, basen i będzie git:) Bo ostatnio trochę zaniedbałam to wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej, trochę się rozpisałam, mam nadzieję, że którejś z was będzie się chciało to przeczytać:) Ja to bym mogła bez końca, pisać i pisać i pisać...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pestynka
Czesc Dziewczęta! Iskierka, jak się tak zauroczyłas suknią za 500zł to ja bym sie nie zastanawiała:) Kup i niech sobie wisi schowana, a blizej wesela jak juz bedziesz pieknie wyrzezbiona to dasz do dopasowania krawcowej;) Jak juz pisałam rzadko tu jestem, bo mam nawał pracy ostatnio, wczoraj widzieliśmy się z drugim dj'em i już był lepszy niż pierwszy, ale za tydzień z trzecim się widzimy i zobaczymy czy szukać dalej. Jak narazie żaden mnie nie zauroczył:P Zrobiłam też taką listę kiedy mniej więcej co powinnismy pozalatwiac, napisze w skrócie , slub jest 13 czerwca 2015, sala zaklepana; 2014 lipiec-dj sierpień-fotograf (potwierdzic) grudzien - sukienka (jesli beda wyprzedaze) 2015 styczen - sukienka c.d., jesli nie znajde w grudniu luty - zaproszenia, winietki (zamowienie) marzec - dodatki (buty, biżuteria), druga zaliczka za sale, wysylanie zaproszen za granice kwiecień - garnitur, auto, rozdawanie zaproszen maj - obrączki, upominki dla gosci, próbny fryzjer i makijaż, ewentualnie kupno dodatkowych dekoracji czerwiec - hotel (bierzemy pokoj na noc w hotelu obok), kwiaty, potwierdzanie wszystkiego ostateczne Co myślicie? Może być czy coś byscie pozmieniały? Buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Panie i Panny:) my także rozpoczęliśmy przygotowania. Narazie jestesmy na etapie poszukiwania sali a raczej już kończymy ten etap. Stanęło na dwóch. Ja juz je ogladałam. Jutro jedziemy razem z narzeczonym. Eh...chciałabym już mieć zarezerwowany termin bo mam już dośc tego jeżdzenia po salach:/ ciężki to wybór bo w każdej jest coś nie tak. Albo za duża, albo za mała, albo duża sala mały parkiet, albo na piętrze po stromych schodach, albo bardzo daleko, albo osobno sala taneczna osobno jadalna, eh... na szczęście znalazłam dwie w miarę ok:) Termin chcemy ustalić na 07 sierpnia - to jest piątek, bo wtedy jest dużo taniej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestynka lista świetna:) I chyba ją od Ciebie podkradnę ;p Bo miałam podobny plan, tyle że z zaproszeniami ruszymy marzec, no moj narzeczony pracuje tak , ze weekendy ma wolne wiec pewnie nam zejdzie troche na proszenie:) Warto szukać tego 'wlasciwego' dj i sali Alustriel:) Co do sukni to spisałam nr do tej dziewczyny i chyba wybiorę się na przymiarkę sukni, ale moj mężczyzna twierdzi że to za wcześnie to ja nie wiem. A poza tym boję się że coś innego mi się później spodoba. A wy jakie suknie chcecie kupić? Macie już pomysł na fason? Używana, wypożyczana czy nowa?::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wychodze za maz w pazdzierniku tego roku i mam w sumie 4 mies na przygotowania i juz mam dosyc ale mam nadzieje ze warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alustriel
A czy wasi rodzice już się poznali? My planujemy po wyborze sali zaprosić ich tam na obiad. Pokazać salę i spróbować jedzenia. Stresuje się czy nasze mamy się dogadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katariina oczywiście że warto!:) A czemu bez takiego optymizmu?:) Na jakim etapie jesteście?:) Alustriel ja i moj narzeczony jesteśmy z tej samej miejscowości i mój mieszkał w bloku obok, więc nasi rodzice teoretycznie się znają:) Ale nie robimy obiadków zapoznawczych itd... Dziewczyny mam taki mętlik w głowie...poradźcie coś! Więc napisałam do dziewczyny od sukni ślubnej o której wam wspomniałam, że jest cudowna i kosztuje tylko 500zł, zaprosiła mnie na przymiarkę i powiedziała że na własny koszt odda ją do pralni, więc cena tej sukni wyniesie jakieś 400zł... Boję się tylko, że to za wcześnie (równy rok pozostał:) ) i że później może spodobać mi się coś innego, i kolejną rzeczą jest to, że pewnie w październiku/listopadzie skończy się sezon ślubny i pojawi się multum sukien ślubnych na sprzedaż... ehhh, my baby to się mamy...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja będę szyła suknie na zamówienie bo tej któa mi sie spodobała nie da sie dostać w Polsce. Musieli by ją sprowadzać. Z resztą nowa była by bardzo droga ok 4000 zł. A za uszycie 1000 do 1800 zł i niektóre salony które szyja suknie oferują możliwość sprzedania im potem tej sukni, zostawienia w salonie. Wtedy część kosztów się zwróci. Iskierko- musisz ocenić na ile procent ta suknia ślubna Ci się podoba? Czy masz w głowie jakąś wymarzoną? Może spróbuj przeszukać internet i jeżeli znajdziesz taką która Ci się bardziej podoba to nie kupuj tamtej. A jeżeli nie to ja bym kupiła, bo cena jest baaardzo okazyjna. Gdyby moja można było dostać w tej cenie to bym się nie wahała. Ja na szycie sukni umawiać sie za miesiąc, mimo, że ślub dopiero w sierpniu 2015 ale wiele salonów oferuje wtedy zniżki. JA nie myslę o tym że mi się potem spodoba inna bo przewertowałam internet i większość sukni i się nie podoba, znalazłam 5 które mi się spodobały, ale ta jedna najbardziej. Nawet jeżeli później zobaczę inną która mi się spodoba to myślę, że nie będzie się diametralnie różnić ( te 5 które mi się spodobały są do siebie bardzo podobne) więc na pewno fason sukienki się nie zmieni a drobne zmiany zawsze można u krawcowej wprowadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alustriel właśnie jest tak jak mówisz, obejrzałam z tysiąc sukien ślubnych i żadna mi się tak nie podobała tak ta którą znalazłam. Ciekawe jakbym ją zmierzyła to jakbym sie w niej czuła. No czyli Ty też dosyć wcześnie się decydujesz na suknię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alustriel a Ty dawno zdecydowałaś się akurat na tą suknie?:) Wzór, fason wymarzony od dziecka?:) I cena o połowę mniejsza będzie jak będziesz szyła. A później chcesz ją sprzedać czy zostawisz sobie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, bo wątpię, że mi się spodoba inna:P może nawet potem przestanę oglądać inne. Zamknę ten rozdział i zacznę się oglądać za zaproszeniami. Ta którą wybrałam jest taka jak sobie w głowie wymyśliłam. Potem zaczęłam szukać na internecie i po kilku żmudnych dniach znalazłam. Zobaczyłam ją coś mnie ruszyło i chcę taką:) potem wysyłam zapytania do róznych salonów w okolicy które szyją suknie ślubne z załączonym zdjęciem tej sukni i pytałam ile by kosztowało jej uszycie. Jedni odpisywali 2200 inni 900zł ale potem posprawdzałam opinie tych salonów i zdjęcia sukni które uszyli. No i narazie wybrałam taki salon w Katowicach, opinie ok cena 1000 - 1800zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec to było tak- kiedys (ok rok temu :P ) jak myslałam sobie o ślubie ( jeszcze nie byliśmy zaręczeni) to przypadkiem od czasu do czasu przegladałam suknie, ale nie miałam żadnej konkretnej na myśli. Dopiero po zaręczynach, które miały miejsce w maju tego roku, zaczęłam więcej ogladac na internecie. Ale byłam zawiedziona bo nic fajnego nie było. Ogladając zdjęcia zaczłęlam sobie wyrabiać w głowie jak moja wymarzona suknia powinna wygladac, najpierw fason, dekolt, dół itd. Z jednej sukienki mi się podobało coś z innej coś innego. I tak oto sobie wymyśliłam całą. Potem przeglądałam internet w poszukiwaniu takiej i po kilki dniach znalazłam taką które mnie ruszyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale robie błędy ( w emocjach szybko pisze :P) Suknie planuje sprzedac w tym salonie w którym będę ją szyła albo na allegro od razu po slubie - znaczy po sesji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, wszystko skrupulatnie sprawdzone i przemyślane:) Chyba każda dziewczyna jeszcze przed zaręczynami ogląda suknie:) Nigdy nie było takiej sukni która mi się podobała tak bardzo żeby mnie urzekła i została w mojej głowie... Ja chcę albo używaną albo wypozyczaną suknie, nie wiem czemu ale jakoś nie myślę o szyciu, ale myślę że to lepsze wyjście jak pójść do salonu i wydać na suknie tysiące złotych... Wiadomo dodatki do sukni, welon, buty, bolerko to kolejnych parę stów... Wesele studnia bez dna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nie zwracam uwagi na błędy:) No chyba że nie da się tego za bardzo pominąć "jósz" heheh ;-) Najgorzej jak z tel się pisze, wtedy nie widać wszystkiego jak się pisze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5
Iskierka współczuje tobie i twojemu przyszłemu mężowi, bo teraz jesteś napalona i nakręcona tak tym ślubem, jak łysy na grzebień. Normalnie widać, ze tylko tym żyjesz. Często takie panny młode jak ty po ślubie szybko staja sie rozwódkami, bo to emocje opadły i już nie ma co organizować, pozostaje tylko dręczyć męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że Ty żyję bo to najważniejsze wydarzenie w moim życiu, chociaż powoli opadają emocje, ale od ustalenia daty byłam mega podekscytowana, ale to chyba nic dziwnego. A Tobie gosc5 co, życie się nie ułożyło? Z doświadczenia mówisz? Czy zazdrość w oczy kole? A jak coś się nie podoba to żegnam bo takich debili jak Ty na pęczki i tak nam tutaj nie potrzebny, idź na inne forum, poszukaj swoich.... baj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5
Błąd iskierka. Ślub to powinna być kropka nad i, a nie najważniejszym wydarzenie w żuciu. Najważniejsza data w twoim życiu to data twoich urodzin. Wiesz iskierka, też w przyszłym roku mam ślub kościelny, cywilny we wrześniu tego roku. Mój etap przygotowań do kościelnego jest na etapie zerowym. Ja i mój narzeczony nie mam zamiaru sie spinać. Dlaczego? Tu mogę cwaniaczyć, bo w sumie i 3 miechy wystarczą nam na organizacje wszystkiego. Nie, wesela nie planujemy skromnego, tylko na +/- 200 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×