Czy wyjazd na wakacje za granicę jest grzechem?

Skoro to nie jest niezbędne a większość ludzi nie może sobie na to pozwolić.

dla mnie nie jest niezbednym bo mam to w tyle ale lubie kapac sie w cieplym morzu tylko dlatego jade :) poza tym nasze Polskie morze jest o wiele piekniejsze i plaze tyle ze zimno jak sie czlek chce popluskac i slonka brak gdy chce poopalac

jak cię stać to jedziesz a jak cię nie stać to nie jedziesz i nie widzę w tym żadnego grzechu

Ale człowiek powinien byc skromny.

jak będę żyć skromnie to co mam zrobić z pieniędzmi

To oddaj je tym, którzy mają mniej.

nie znam takich osób co by potrzebowali

aha, czyli pojechać do Rzymu czy Częstochowy, nakupić medalików i innego g***a to nie grzech ale pojechać do np. Efezu czy Kartaginy to grzech?!! Nie jest grzechem nabić kabze świni w sutannie w Licheniu czy Częstochowie . Ale zobaczyć zabytki dziedzictwa kulturowego to grzech, bo świnia w sutannie nie zarobi? A milcz śmieciu katolski.

nie uważam aby moje ciężkie zapracowane pieniądze które wydam na wakacje za granicą było grzechem a ktoś kto potrzebuje pieniędzy niech idzie do pracy i zarobi

elsie: Tak, ponieważ w ten sposób postępujesz egoistycznie, a powinieneś służyć Bogu lub drugiemu człowiekowi. I nie mów tak do bliźniego. gość: Wielu innych też ciężko pracuje a nie może sobie pozwolić na takie rzeczy, dlatego ponieważ taki wyjazd jest jedynie zaspokojeniem twoich egoistycznych potrzeb, powinieneś im oddać część dobytku. Spotka cię za to nagroda po śmierci.

Dlaczego tak do mnie piszesz? Ja nikogo nie obraziłem.

to niech zmieni prace na lepszą a moje pieniądze nie będę nierobą oddawać lubie egoistyczne potrzeby