Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

robicie maluszką deserki na zapas z sezonowych owoców ?

Polecane posty

Gość gość

dziś zrobiłam kilka słoiczków z truskawek w słoikach bobowity i gerbera zagotowałam i dupa wszystkie słoiki się otworzyły..eh jeśli robicie to w czym w jakich słoikach..bo ja chciałam na 1 max dwie porcje i nie mam pomysłu..może zamrozić ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maluszką... Aha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to kup malutkie słoiczki są takie w sklepie te z gerbera nie nadają się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej przepraszam za błąd to z rozpędu... bo się zdenerwowałam, że 8 słoiczków się otworzyło..i szkoda mi mojej pracy mam tylko nadzieje, że się nie zepsują w lodówce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maluszkom ;) a słoiczki najlepsze po koncentratach pomid. te dziecięce się nie nadają,bo właśnie nie trzymają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maluszką... takie robimy pożeczusie i malinósie, i jabłósia i nam sie nie otwierajom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dajcie spokój kobiecie , pomyliła sie i już czepiacie się jak koszula do dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie... pożeczusie powodują srakuńcie, nie wolno! O tej poże roku maluszką pieczemy borowiki na rożnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mroże owoce - jagody, truskawki, maliny....i potem po trochu biorę + np. kaszka jaglana - i deserek gotowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to jest maluszka do robienia deserków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amen amen
czepiac się jak koszula do dupy??? o rany nosisz koszulę w majty wpuszczona ze ci się do dupy klei? :( żal mi cie biedaku! A POWAZNIE: NIE MA MOWY O POMYŁCE, autorka to osioł który na lekcjach jezyka polskiego chodzil na wagary! jak można napisac maluszką zamiast maluszkom?! tragedia...sieczka w glowie a nie mózg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka Jesli nigdy sie nie pomylilas to gratuluje, ale pamietaj ze nikt nie jest nieomylny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie robie bledów w stylu, "zwróc tamtym kobietą uwagę" czy tez, "czy mnoge z paniom porozmawiać!" litości, pomyłka w postaci braku literki ok ale takie cos...daruj sobie takie teksty bo mnie mdli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MALUSZKĄ :D hahaha, ludzie, macie "talent" w tworzeniu nowych słów :D "rodzicą", "dziecią", a teraz "maluszką". Wstyd cebulaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taką wielką satysfakcje macie,że możecie się ze mnie ponabijać...przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykre to jest robić błędy tego typu będąc Polakiem ;) Ja rozumiem nie napisać jakiejś literki z pośpiechu, czy coś, ale dać "ą" na końcu w liczbie mnogiej? Kiedyś jakoś ludzie tak nie pisali. Teraz to jakaś plaga :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amen amen
bo teraz wszyscy mają WRODZONĄ DYSKLEKCJĘ,.... najlepiej małych osłów i nieuków tłumaczyć dyslekcją...a potem bałwan jeden z drugim nie potrafi formularza w urzędzie wypelnic, w pracy na kwestionariuszu osobowym nie wiem gdzie się ma podpisac... jesteście żałośni, kiedy w wordzie słownik nie wskaże wam błedów to nie umiecie jednego zdanie bezbłędnie napisac... i nie chodzi tu o nabijanie się, bo po 1. nabijac to można kogos w butelke, a po 2. to jest zalosne a nie smieszne ze dorośli ludzie nie znaja jezyka i robią takie bledy... zrozumiałabym jakbys miała problem ze słowami w stylu GRZEGŻÓŁKA, WIDZIMISIĘ czy cos w tym stylu ale nie z odmiana podstawowych słow zaznaczam PODSTAWOWYCH POTOCZNYCH SLOW,ktorych się na codzien używa!!!!!!coś ty robila na lekcjach polskiego?bazgrałaś po zeszycie kwiatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amen amen
dysleksja miało oczywiście być :) aaa i dysortografia jeszcze jest kolejnym sposobem na usprawiedliwianie błedów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja robię normalne dżemy, potem możesz pomieszać z jogurtem naturalnym i masz deser dla dziecka. za pól roku bedzie wcinać kanapki z dżemem już nawet, a taki domowy o niebo lepszy. sama też chetnie zjem wiec nie wiem po co bawić w jakieś mikroskopijne pojemniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keme
do amen amen: akurat piszemy "gżegżółka", bo to wyjątek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w sloiczkach po koncentracie pom, musztardzie, dzemie itp. zrobilam jagody, czerwone i czarne porzeczki i jeszcze zamierzam maliny. truskawki mroże. czeresnie i wiśnie w słoikach 0,9l bo sami później lubimy wypić kompot. w takich będę robić też gruszki. śliwki zamroze. więcej chyba nic nie będę robić. z czerwonej porzeczki zrobilam też taka galaretke. coś jak marmolada ale bez żelatyny i tych wszystkich zelujacych fixow tylko z cukrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×