Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ona chyba nie jest zainteresowana

Polecane posty

Gość gość

więc dlaczego wydawało mi się że jest inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie dawałeś jej wyraźnych znaków, że to odwzajemniasz więc dała sobie z tobą spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz,,tysiące nocy przesypiałam samotnie ,mysląc o tym żeby facet którego kocham wysłał choc smsa ,poduszka często była mokra od łez,wołałam Go nie raz w nocy ,a On o tym wiedział i bawił sie w jakies cholerne gierki,nie zadzwonił,nie dał znać ,nie probował pocieszyć że będzie dobrze,ze jest,żebym nie płakała...jakies kłamstwa,obłuda,głupie zagrywki a ja tak niewiele potrzebowałam...wpadałam w histerię z tęsknoty,dusiłam sie wręcz i krztusiłam czując w środku ból tak duży że trudno opisać...po tylu latach zobojętniał mi bo po co mi taki ktoś kto patrzy bezczynnie jak ja cierpię,kto śmieje się gdy proszę Go o pomoc,kto sam wie wszystko lepiej i ustala według własnych zasad,,ktoś kogo w ogóle nie wzruszają moje łzy...pewnie nadal Go kocham ale nie wiem czy chciałabym z Nim być,nie chciałoby mi sie użerać przez całe zycie z kims kto nie rozumie,ze jesli ja płaczę ,to trzeba mnie przytulić albo chociaż wysłać smsa żebym wiedziała ,ze jest przy mnie,że jesli ja mówię:potrzebuję tego i tamtego ,to znaczy ze tak jest,ze ma zrobić wszystko co tylko w Jego mocy bo naprawdę jestem mądra i mało wymagająca...nie uznaję kłamstw i olewania mnie latami,ustalania czegoś wbrew temu czego chcę,chyba każdy nawet najbardziej zakochany by odpuścił...oczywiscie doceniam to wszystko co zrobił dobrego dla mnie ale ta samotnosc i rozpacz którą przezywałam tyle razy..tego nie da się zapomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta buzka z językiem wyszła niechcący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro wydawało Ci się, że jest Tobą zainteresowana to z pewnością tak było ;) a co Ty zrobiłeś, aby jej pokazać, ze tobie też zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×