Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciężarne, nie boicie si ę toksoplazmozy?

Polecane posty

Gość gość

Ja nie mam odporności, a mam 2 letnią córkę, ktora wiadomo, brudzi sie, wszedzie wlazi, czasem dostanie np czeresnie od jakiejs matki na placu zabaw i zje brudnymi raczkami. Ja za nia biegam i tez nie myje bez przerwy rak. I troche schizuje, bo nie mam odpornosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że niby córka się zarazi? No i co? Tokso jest zupełnie bezobjawowa i organizm sam ją zwalcza. Groźna jest jedynie w ciąży (dla płodu) i to też tylko w przypadku, kiedy nie ma się przeciwciał (tzn. nigdy się tokso nie przebyło)A co to znaczy, że nie masz odporności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, nie doczytałam. NIE ZARAZISZ SIĘ OD CÓRKI. Nie ma takiej opcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w ciąży, nie mam przeciwcial. Ale dzis np musialam jej wyciagac te pestki z brudnych czeresni. Oj, czlowiek nie zawsze wymyje rece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd na czereśniach toksoplazmoza?? Przecież zwierzaczek musi nasrać na owoce/warzywa żeby tokso się zarazić. Widziałaś kiedyś kota, który by srał na czereśnie? Tokso może być na truskawkach, jakiś jagodach, ale na czereśniach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przesadzasz i to zdrowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzeki, pocieszylyscie mnie :) Ale kot sral na pewno na piasek na placu zabaw, ktorymi bralam czeresnie :D Nie mniej jednak postaram sie wyluzowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brałaś czereśnie piaskiem czy placem zabaw? Tak czy inaczej ciekawa technika brania czereśni. -hej, czym bierzesz czereśnie, bo ja łopatą. -e słabo, ja czereśnie biorę placem zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heheheh ja czereśni wcale nie biorę bo tu sa za drogie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialo byc a ja nie umylam rak, ktorymi * :D wcielo tekst, pisze z telefonu. Ale macie dzis poczucie humoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×