Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

umówiłem się z przyjaciółą a ona poszła do domu

Polecane posty

Gość gość

nie widzieliśmy się miesiac, postanowiliśmy się spotkać. Napisałem że sie spóźnie a ona po 20min napisała że ona nie ma czasu, bo ma inne obowiązki jak wyprowadzić psa i poczekać na kuriera. Wkurzyłem sie i napisałem że może już do mnie nie dzwonić ani nie pisać ,bo to jest koniec naszej znajomości. Jeżeli ona już któryś raz pokazuje brak szacunku wobec mnie a doskonale wie że mieszkam 20km od miasta to powinna to zrozumieć że moge się spóźnić. Czy miałem rację że tak ostro zareagowałem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co innego miałem zrobić? ona sobie o mnie przypomina tylko wtedy jak jej się nudzi albo nie ma z kim iść na imprezę , wtedy zabiera mnie. Co to ma być? Miałem powiedzieć że "spoko, rozumiem, nie masz dzisiaj czasu , przepraszam, idź wyprowadź psa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×