Rotawirus w ciazy, czy ktos mial?

Jak sie to skonczylo?

?

Może to ułatwi sprawę. http://portal.abczdrowie.pl/pytania/ciaza-a-rotawirus

u mnie w 32 tc skończyło się szpitalem. wymiotowałam nawet po wodzie, do tego lecący w dół cukier (miałam cukrzycę ciażową) i lekarz od razu skierował mnie do szpitala na kroplówki.

Ja w 25tc i też byłam w szpitalu ale zgłosiłam się z innych powodow. Dali kroplówkę na wzmocnienie i tyle. Wszystko ok.

Ja miałam masakrę wymioty i biegunka w 5 miesiącu ciąży. Całe szczęście udało się zwalczyć bez wizyty w szpitalu. Pomógł węgiel i picie (co minutę po łyżeczce, później mini łyczkami, bo jak wypiłam więcej to wymiotowałam). Wyczerpana byłam okrutnie, ale to i tak był "pikuś" w porównaniu do wymiotów, które miałam w pierwszych tygodniach ciąży, bo trwało krócej (choć było intensywniejsze). Lekarz mówił, że najważniejsze to się nie odwodnić, trzeba dużo pić, nawet właśnie po łyżeczce płynu.

Dzieki dziewczyny. Ja jestem w 6 tc, Wymiotow brak, za to biegunka okrutna... Cala noc spedzilam w toalecie, teraz jest juz dobrze, ale martwie sie o dziecko...