ktora z was ma brzydkiego meza,faceta

jak sobie z tym radzicie? z glupimi komentarzami rodziny, otoczenia

Nijak,i co z tego ze brzydki?

większość polaków jest brzydkich i niskich więc ludzie są przyzwyczajeni i brzydki chłopak/ mąż kogoś z rodziny czy znajomych chyba nikogo nie dziwi

mój jest brzydki ale jeszcze go nie przedstawilam rodzicom, dopiero jak kiedys może bedzie to poważniejszy związek, wiadomo slub, to wtedy, na razie nie widzę potrzeby; też sie obawiam reakcji rodziny

Mój jest przystojny i wysoki, więc nie mam takich problemów.

to po co tu piszesz?? moj akurat jest wysoki, tylko z twarzy malo urodziwy

mój też wysoki i też z buzi nieurodziwy

Żeby się pochwalić :D

miałam tak, przyprowadziłam do domu izaraz jak poszedł były komentarze że taki siaki, że nie pasujemy itd;/

nie rozumiem dlaczego jestescie z brzydalami??? wyglad nie jest najwazniejszy no ale przeciez facet MUSI sie podobac

bo ich kochamy, bo są dla nas dobrzy, szanują nas, dobrzy w łożku, opiekuja się nami i kochają nas?

Mój mąż jest przystojny,ale jego brat.....hmmmm....brzydki i niski.I wiecie co?Zmienia panny jak rękawiczki i nawet jego rodzice się śmieją,jak on to robi :D

Mój jest brzydalem i nawet nie udaje że jest przystojny bo ma twarz boksera z kilkunastoletnim stażem choć nigdy nim nie był :-) Nos ma duży krzywy i rzuca się w oczy,głowa okrągła jak piłka i nieproporcjonalne uszy do tego lekko odstające a "urody" dopełniają mu łysa głowa i brak brwi bo kiedyś był blondynem. On sam mówi o sobie że mógłby ludzi bez maski straszyć :-) Ale charakter ma super nigdy mnie nie uderzył ani nawet nie nakrzyczał i dobrze gotuje - jest kucharzem :-) I na 100% nie zdradza!

wow, nigdy nie uderzył :D

mój też, nos wielki, duża okrągła głowa, ale za to charakter ma do rany przyłóż, nigdy mnie nie wyzwał, nie obraził, nie uderzył, nie mówi jak się mam ubrać, że mam schudnąć, nie pije, nie ma nałogów

Sa z nimi bo Ci faceci maja cos grubego w kieszeni....domyś sie o co chodzi i podpowiem nie jest to narzad płciowy...

Tak maja wspaniale charaktery:)tylko że te charakteru to zazwyczaj nr konta domysl sie autorze o jakie konto chodzi.

Mój tez nie jest specjalnie urodziwy, a jak przedstawialam go rodzicom, to powiedzialam: "i co, fajny, nie?" :D co do wzrostu, to normalny, 180 cm. Ogólnie moim zdaniem z twarzy byłby lepszy, gdyby chodził co miesiąc do fryzjera i golil się często, ale że mu się nie chce, to wygląda jak wygląda :D A jestem z nim, bo go kocham, idealnie się rozumiemy, nawet jeśli się poklocimy, to mamy ciche minuty, bo zaraz się godzimy. I mimo tego, że nie jest przystojny według przyjętych kanonów (nie mowie o kanonach pedalstwa, jakieś grzywki itp.) to mnie i tak się podoba :)

Bo jestesmy d******* lecace na kasę,śmieszycie mnie jak piszecie o wspanialym charakterze oczywiscie gdyby nie ich kasa to byscie nie zwróciły na nich uwagi.

Bo lecicie na ich kasę,gdyby byli biedni to byście olali ich taka prawda.

ja jestem brzydki i niski ale mam 2 niespodzianki - 1. jak kto do mnie wystartuje to nie gadam tylko wp............dol 2. rucham jak pies co kobiety b. lubią ps. jestem trochę pozszywany:-D ale byłem żonaty z miską i miałem relacje z fotomodelka w jednym z krajów UE

Bo masz forsę i czym sie chwalisz?Tez mi magia byc brzydalem ale pokazac kobiecie forsę na która one najbardziej leca.

Co ty pieprzysz jaka kasa? Mój mąż kucharz na podstawowym stanowisku zarabia 2000 czyli tyle samo co ja.

a mój brzydal pracuje na produkcji i zarabia grosze

Czyli razem macie 4 tysiaki,dzis mało kto tyle zarabia.No chyba ze Ty tez nie jestes piekna,a autor nie pomyslał ze zony brzydali tez nie grzesza urodą?

gość dziś Czyli razem macie 4 tysiaki,dzis mało kto tyle zarabia.No chyba ze Ty tez nie jestes piekna,a autor nie pomyslał ze zony brzydali tez nie grzesza urodą? x a nie przyszlo ci do laba że jesteś po prostu pi................zdą:-D

Tu się popisuja jakie maja wielkie serca że zakochały się w brzydalach,a nikt nie pomyslał ze ona tez uroda nie grzesza?Po 2-gie To ze nazywaja swoich ukochanych od brzydali zle o nich swiadczy,i widocznie nie kochaja ich az tak bo zakochana kobieta nie widzi tych wad i o nich nie piszea juz napewno nie nazywa swojego faceta od brzydala.

A moj mąż jest przystojny i ma boskie wysportowane ciało :D ale to drugie można mieć bez względu na wygląd twarzy, chyba lepiej miec brzydala z z******tym ciałkiem niż grubego brzydala?

tyle że mój sam siebie nazywa brzydalem... ja jestem akurat dosc ladna

Czyli ty sama nie mozesz stwierdzić jaki jest tylko kierujesz się jego zdaniem?