Łapania faceta na dziecko

Czy któraś z Was złapała faceta na dziecko, a by potem miał kto Was utrzymywać ? Znam kilka takich przypadków, że kobieta np miała już dziecko z kimś innym i chciała złapać jakiegoś faceta aby ich utrzymywał bo kobieta nie garnęła się zbytnio do zarobku.

Moja znajoma

Każda rozwódka :-)

Kazda rozwodka.... a to dziwne bo ja nie mam pojrcia co to znaczy zlapac faceta na dziecko. Dziecko byla wspolna decyzja rozwod z reszta tez. No ok. Rozwodzilismy sie bez zalu skandalu i klotni. Pracowalam przez slubem po slubie i po rozwodzie. O alimenty na dziecko nie walczylam bo moj byly maz jest mezczyzna a nie chlopcem i doskonale wie ile kosztuje utrzymanie dziecka.

co to znaczy "łapać na dziecko"? jeżeli facet z własnej inicjatywy idzie do łózka z kobietą i NIE ZAKŁADA PREZERWATYWY to moim zdaniem akceptuje ewentualną ciążę - nikt mu pistolety do głowy nie przykłada

była mojego męza tak go złapała na dziecko, a się okazało że nie jego.

Moj znajomy zerwal z dziewczyna,po dwoch miesiacach przyszla i powiedziala ze jest w ciazy.oczywiscie wczesniej chciala do niego wrocic.zapieral sie ze to nie jego bo zawsze uzywal gumek,jak powiedzial ze jak dziecko sie urodzi to chce badan to odrazu ciaza jej sie odwidziala

a to faceci nie wiedzą skąd się biorą dzieci? wystarczy tego nie robić i nie będzie dziecka - proste!

Śmieszy mnie twierdzenie, ze kobiety maja dziecko, bo nie chce im sie pracować. A ile tych alimentów dostaną? 300 zł? 400? No i dzieckiem tez się trzeba zająć. Moim zdaniem bardziej realne jest zachodzenie w niechcianą ciążę, aby faceta skłonić do pozostania, choć to się różnie kończy.