kiedy wasze dzieci nauczyły się liczyć

Nie pytam po to by się tu ktoś przechwalał, po prostu mam koleżankę, której dziecko jest hm jakby to określić, w jej oczach nadzwyczaj inteligentne, ma 1,5 roku i potrafi liczyć do 10, czy do wg Was realne?

e pewnie po prostu recytuje bez zrozumienia. znam takie dzieci. kolezanki syn w wieku 1,5 lat opowiadal wierszyki, ale umial je fonetycznie, nie rozumial o co chodzi

To nie jest liczenie,to recytacja ;)

Mój liczył mając 2,5 roku, ale już wcześniej wiedział co to jest 2, bo mówiłam podaj mi 2 jabłka i dawał 2 jabłka, tylko on zaczął mówić jak miał 2,5 roku - od razu zdaniami, wtedy też potrafił liczyć, ale raczej nie do 10. tak na 3-4 się zaczynał gubić , znaczy potrafił wymienić kolejno cyfry do 10, ale jak już mu mówiłam podaj 5 jabłek, to nie umiał ich policzyć, choć cyfry wymieniał - nie zdawał sobie sprawy z ilości. jeśli dziecko ma 1,5 roku i już mówi, to wierzę, że potrafi powtórzyć cyfry, bo nie wiem na ile 1,5 roczniak będzie sobie zdawał sprawę ile to jest 10.

wyczytałam na jakiejś stronie, że dziecko w wieku 18-24 mce odróżnia ile to jest 1 i dużo, dopiero ok 3 lat zaczyna liczyć co najmniej do 6. Po prostu pytam, bo mi się wydaje to nierealne, raczej właśnie takie powtarzanie, ale ona też się chwaliła że jej dziecko samo siedzi w wieku 4 miesięcy...

to niech się chwali dalej,a ty żyj spokojnie ;)

4 misiace i siedzi?biedny kregoslup dziecka.

Yesterday I saw my child had been beaten by Donald.

:)to tego nie da sie wytlumaczyc w ogole chyba dzieciom 555 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y

ma 2 i 3 miesiące i liczy do 10 a wcześniej rzeczywiście recytował

A ja uwierze. Bo moj majac 14 miesiecy potrafil wskazac cyfry od 1 do 5 wyrywkowo i jak prosilam by cos policzyl to po prostu dotykal po kolei palcem wskazujacym a ja glosno mu liczylam. Nie mowil jeszcze wiec na pewno nie recytowal,sprawdze jak zacznie mowic czy potrafi liczyc na prawde. Ale skoro zna cyferki to jest na dobrej drodze:P majac 15 miesiecy bez problemu wkladal ksztalty do sortera.bardziej z niego umysl scisly niz humanistyczny,po rodzicach:P

poczekaj,poczekaj....i za kilka lat przekonasz się,czy taki ,,gieniuś'',jak ci się wydawalo...często jest tak,że te mniej bystre w szkole zostawiają daleko w tyle takich wczesnych bystrzaków..i nie piszę tego złośliwie ,broń Boże..też jestem mamą takiego bystrzaka,co to rówieśników ,,bił na głowę'' ,cóż..teraz jest odwrotnie ;)

Moja mała ma prawie dwa lata i próbuje liczyć do 10. Choć nie pamięta cyfr po kolei i przewracając kartki liczy 1,2,3,6,8,9 i 10 :D ale porządek zachowuje. Jej ulubione cyfry to 8 i 9 :D

5lat jak poszlo do zerówki a tak do 5 umial liczyc już wcześniej. około 3 lat

na pomaranczowo pisze, zeby nie bylo. ponad 4 lata, i liczy do 100 i dalej, zalapal powtarzalnosc i liczy. dodaje i odejmuje na palcach do 10,