Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jelonek3221

Ojciec alkoholik, Moj narzeczony nie chce mi pomoc

Polecane posty

Gość jelonek3221

Mam 24 lata od kad pamiętam w domu było caly czas tanie wino przemoc i przekleństwa. Tak jest do tej pory, ojciec dorywczo pracuje, zarobione pieniadze przepija, mama nie pracuje, ja tylko mam prace a babcia posiada emeryture. W domu brakuje na nawet najbardziej podstawowe rzeczy, ja mam bardzo ciezko prace przychodzę do domu wykonczona a tak prawie codziennie awantury. Jedyna osoba ktorej o tym opowiadam to moj narzeczony, juz kilkanascie razy mu mowilam ze moglibysmy zamieszkac u niego, on mieszka z rodzicami sam, ale on udaje ze nie slyszy twierdzi ze kiedys zamieszkamy razem tylko ze mowi tak od 2 lat juz. Nie wiem co robic, ja już całkiem wysiadłam psychicznie w tym domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracujesz, a starczy Ci z wypłaty na opłacenie jakiejś małej kawalerki? Jeśli tak, to uciekaj. Narzeczony który nie chce Ci pomóc? Tego nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonek3221
nie stac mnie zarabiam 1400 a mam maly kredyt po 200 zl na miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyśl czy nie znaleźć sobie kogoś innego. Bo facet który jest z Tobą tyle czasu powinien być oparciem, kimś na kim można polegać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, ale o czym ty mówisz? chcesz się zwalić na głowę obcym ludziom? narzeczony NIE JEST u siebie, żeby się rządzić. Zamiast kombinować jak tu wejść jego rodzicom do domu, zacznij myśleć jak odłożyć na własne mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kilkanascie razy mu mowilam ze moglibysmy zamieszkac u niego, on mieszka z rodzicami sam, ale on udaje ze nie slyszy xxx skoro on mieszka u rodziców to nie ma nic do gadania! masz 24 lata to weź się do roboty i zarób na wynajem leniu śmierdzący a nie tylko kombinujesz jak tyłek do cudzego mieszkania wcisnąć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może porozmawiaj z narzeczonym, że moglibyście zamieszkać razem, nie koniecznie zaraz u jego rodziców. Jeżeli Cię kocha to powinien chcieć jak najlepiej dla Ciebie i chronić przed sytuacjami w domu. Moglibyście coś wynająć razem, może wspólnie udałoby się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co dziewucho ? ty to masz tupet ! skoro chlopak sam ci tego nie proponuje, to po jaka cholere wciskasz sie tam na sile ? z pewnoscia jego rodzice w zyciu by sie na to nie zgodzili ! moze nie chca by ich syn sprowadzal obca im osobe do domu ? wez sie w garsc, i kombinuj na wlasna reke wydostac sie z rodzinnego domu, bo skoro juz w tym wieku liczysz na kogos, to co bedzie w przyszlosci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×