Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy to moglo zaszkodzic dziecku pomocy

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 6 mies ciąży. Dzisiaj weszlam do garażu a mąż akurat włączył bardzo głośna maszynę. Od razu stamtąd wyszłam, ale martwię się, że taki nagły hałas mógł zaszkodzic dziecku. Po kilkunastu minutach od tego czułam wyraźne ruchy dziecka, to chyba wszystko dobrze? Pocieszcie mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź przestań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buhahahah :D gdzie żyją takie idiotki??? Giry umie rozkładać a w głowie echo hula:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja miałam wesele w 6 miesiącu ciąży a co? hałas sala noc powinnam panikować ... weź przestan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytałam u staraczek od in vitro że to może zaszkodzić. radziły nie chodzic na koncerty, a jesli już, to okładać brzuch poduszkami, bo to podobno szok dla uszek maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie widać z pewnością zaszkodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy mądrzy jesteście, a myślicie że jak się ogłusza ryby, wyjmuje wcześniej z wody? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie mogło zaszkodzić dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blagam,powiedzcie,ze to zart....to juz kolejny temat,gdzie naprawde zaczynam obawiac sie o przyszle pokolenie...bo to niemozliwe,zeby wyxhowalo sie normalne,skoro maja tak pogiete matki :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko. Gdy byłam w około 7 miesiącu ciąży, bylam na weselu. Czasem facet głośno "huknął" muzyką. Wtedy mały też zaczął intensywniej się ruszać. Gdy było za głośno - wychodziłam na zewnątrz lub po prostu przeszłam się. Małemu nic nie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bylam w 7 mcu ciazy na sylewstra na placu i nic nie jest mojemu malenstwu:) nie martw sie,nic sie nie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję. Mogą niektórzy mnie uważać za głupią, ale pierwsza ciążę straciłam i teraz wiele rzeczy budzi mój niepokój. Wystraszylam się, że nagły hałas mógł zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×