Czy na was kobiety też patrzą z nienawiścią?

?

nie, moze ubierasz sie jak latawica. Na takie moga czasem tak patrzec. Lub moze masz wredny wyraz twarzy tzw ,,bitch face´´ i wygladasz jakbys byla wrogo nastawiona, choc naprawde wcale nie jestes. I dlatego tak patrza.

No na mnie zazdrosne cipki też tak patrzą :D

moze usmiechaj sie wiecej?

oj patrzą, zazdrośnice

Tak, jest to wyczuwalne, że czują się przy mnie niepewnie

nie rozumiem, z czego taka radość. niechciane szare myszki patrzą z zazdrością na tandetne mniej lub bardziej dziunie, które każdy cham i prostak, czyli polski facet by po prostu przeleciał. szkoda czasu.

Niechciane szare myszki i zazdrośnice patrzą z zazdrością na kobiety z klasą

Patrzą się na mnie, zawistne sucze :D

13:19 Cham i prostak to w twojej rodzinie. Nie kazdy jest takim burakiem jak twoja rodzina.

Wmawiajcie sobie ze to z zazdrosci :) Ja jak widze piekna kobiete z prawdziwa klasa, to raczej przyjaznie patrze i sie usmiecham czasem. A jak widze jakas latawice, to patrze chyba nieswiadomie z lekka pogarda.

moze mylicie nienawaisc z pogarda? :D

wgl kobiety mnie nie lubia:D ale wali mnie to, zawsze dogadywalam sie z facetami lepiej, jestem troche kokietka, ale wierna mezatka:) kobiety nie lubia mnie, widac zazdrosc, sa nawet syt.ze nie pozwalaja zostac mi sam na sam ze swoim facetem nawet z mojej rodziny, wiem,ze podobam sie facetom, nie wykorzystuje tego, ale jednak one boja sie, a to smieszne, zawsze jestem gorzej traktowana w urzedach czy cos, maz mi mowi,ze mam za sexowny wyglad, duzy biust i to juz jest dla kobiet sygnal ostrzegawczy, mnie to smieszy, ale nie powiem,zeby bylo mile, bo ogolnie jestem normalna dziewczyna, miła moze nawet az za bardzo,

mielismy kilka znajomych par od jakiegos czasu malo sie z nami spotykaja, maz mi powiedzial ,ze dowiedzial sie ze zony nie chca, a i wiem dlaczego, po jakichs kilku imprezach ich faceci zaczeli chyba podswiadomie ze mna flirtowac, ja nie ale oni tak, wiec zycie towarzyskie tez cierpi na tym

wgl kobiety mnie nie lubia ale wali mnie to, zawsze dogadywalam sie z facetami lepiej, jestem troche kokietka, ale wierna mezatka kobiety nie lubia mnie, widac zazdrosc, sa nawet syt.ze nie pozwalaja zostac mi sam na sam ze swoim facetem nawet z mojej rodziny, wiem,ze podobam sie facetom, nie wykorzystuje tego, ale jednak one boja sie, a to smieszne, zawsze jestem gorzej traktowana w urzedach czy cos, maz mi mowi,ze mam za sexowny wyglad, duzy biust i to juz jest dla kobiet sygnal ostrzegawczy, mnie to smieszy, ale nie powiem,zeby bylo mile, bo ogolnie jestem normalna dziewczyna, miła moze nawet az za bardzo, Też tak mam. Te kobiety są jakieś głupie na serio. Tak poluję na każdego misia :D

zadarza sie ze patrza ale i ja czasami patrze jak sobie mysle o kurcze taka ladna a do tego jeszcze taka chuda grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr;)

Na mnie to głównie faceci patrzą i to mi wystarcza :P a na kobiety nie zwracam uwagi bo jestem hetero. ale fakt ,że kobiety potrafią być wredne kiedy zazdroszczą szczególnie powodzenia. Ale nie wszystkie, niektóre są też szczere i fajne

a co do mnie to nie przeszkadza mi ,że mam ładną koleżankę, wręcz przeciwnie jakoś ładne często wydają mi się sympatyczniejsze mimo że są dla mnie konkurencją bo są atrakcyjne

Owszem, mam ładną urodę, jestem szczupła, tyłek też mam na swoim miejscu, lubię się nim afiszować, czasem wyglądam nieco wulgarnie. Ale ludzka zazdrość mnie przeraża. Moja była przyjaciółka gotów była się ze mną bić tylko dlatego, że jej chłoptaś powiedział że ładnie dziś wyglądam

Nie :) ludzie patrzą na mnie raczej z sympatią...