Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do kobiet po rozwodach,jak uporałyście się ze świadomością, że to wy same kiedys

Polecane posty

Gość gość

wybralyscie tych mężczyzn...Ze to my same zgodzilysmy się miec z nimi dzieci? Ze to my same z nimi przez jakis czas mieszkałyśmy?itd... Nie umiem pogodzic się z faktem, że on był kiedys moim mężem i ze jest ojcem moich córek...Strasznie mi z tym ciężko. Tak strasznie chciałabym cofnąc czas, że mnie to czasem niszczy,bo to przecież niemożliwe, a ja tak strasznie chciałabym żeby on nigdy się w moim życiu pojawił.... On caly czas niszczy nam życie, nie płaci alimentów, udaje db tatusia, choc sąd na to się nie łapie, bo ja może byc ktos dobrym tatusiem i jednoczesnie odwiedzac dzieci z wlasnej woli(choc probuje skladac falszywe zeznania, ktore sa na tyle nieprawdopodobne i mozna im spokojnie zaprzeczyc wyciągając np bilingi telefoniczne) raz na pol roku za co dostal juz kolejną karę grzywny. Jego rodzina popiera go w przestępczej dzialalnosci nie placenia aliementow. Smieją mi się w twarz. Jestem wobec tego wszystkiego bezradna. Nie jestem patriotką- komornik, policja, sądy te wszystkie instytucje nie pomagają, ba one mam wrazenie więcej szkodzą i czują się bezkarni. W Polsce jest przyzwolenie na takie zachowania ojcow- na nie odwiedzanie dzieci, nie płacenie alimentow,na bezkarnosc z tego tytułu. Takie zero moze ciągle ingerowac w nasze poukladane zycie, ciagle je niszczyc,zaburzac nie wykonując jednoczesnie zadnych obowiązków wynikających z tego ze jest biologicznycm ojcem dzieci. Jestem zalamana, czasem mysle o samobojstwie,bo nie mam juz sily się temu przeciwstawiac... Jak wyglądają wsze przemyslenia w tej kwestii? Zgłoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet MA PRAWO nie kochac Ciebie, MA PRAWO nie chcec widywac dzieci, ale POWINIEN placic alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceta TO JA KOPNĘŁAM W DUPĘ więc pomylilaś się myśląc, że on mnie. On błagał o terapię, szansę itp. Ja nie myslę o jego nowej partnerce, choc jestem pewna ze mimo, ze rozwod byl 5 lat temu i tak nikogo nie ma, bo nikt rozsądny w jego przedziale wiekowym sie nim nie zainteresuje, chyba ze malolata tak jak ja kiedys-ale niewiele teraz takich co kasą się nie interesują a on do bogatych nie należy. W kazdym razie JA NIE CHCĘ ZEBY KOCHAL MOJE DZIECI,ja marzę o tym, zeby zniknął z naszego zycia. Konsekwentnie, jak ma odwiedzac Je raz na pol roku to wynocha,bo to je bardziej krzywdzi niz Im pomaga. Co do alimentow jestem w szoku ze przyznalas mi rację... Bo sądząc z tonu wypowiedzi jestes jakąś next, mam nadzieję, że nie trafilas na taką miernotę jak moj byly mąz,wierzę, że są i odwrotne sytuacje, kiedy kobieta jest tą złą a facet za dobry. Szkoda ze nikt kto ma podobny problem się nie odezwał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam takiego ojca jak Ty meza. Moja matka byla mloda jak go poznala on mial bajere to sie glupia gowniara dala nabrac. Potem slub 2 dzieci rozwod bo ja zdradzal bo zbajwrowal kolejna malolate alimenty widziala od niego moze 3 razy bo uciekl za granice.dzis nawet do mnie nie dzwoni bo wie ze go wyzwe bo jestem dorosla nie jestem naiwniaczka jaj moja matka i na jego gadki sie nie zlapie. Mysle ze Wasz brak dojrzalosci Was zgubil obie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×