Mam cudownego faceta!!!

Obydwoje wyglądamy dobrze, obydwoje też jesteśmy bardzo zadowoleni ze swoich finansów. I obydwoje jesteśmy normalni, uczciwi, zadowoleni z życia i wdzięczni za to,co mamy - przede wszystkim za siebie! Tobie też się poszczęści:) I jeśli masz zaprzeczać - to proszę, nie pisz nic...

Fajnie, a coś więcej? Np jak długo jesteście ze sobą i skolko macie ljet?

a ja mam zj******o, alkoholika ktory ma mnie w d***e. Zarabiam najnizsza krajowa i siedze z nim bo zarabia wiecej, a ja za najnizsza nie dam rady sie utrzymac (wynajac mieszkanie i zyc) do rodzicow nie moge wrocic i zastanawiam sie, czy nie skoczyc z balkonu i miec wszystko w d***e.

oby tak bylo

poszukaj sobie innego

on ma 35 lat ja 30 znamy się od 5 lat:) jesteście kochani:)

gość dziś ten post z latami ja autorka

też mam cudownego ukochanego, dobre przyjaciółki, zdrowych rodziców...też się mam z czego cieszyć

jak jest w miarę ustawiony i bogaty a ty ładna i atrakcyjna to ja się nie dziwie. Mało która poleci na niepewnego bez przyszłości dobrego nieskazitelnego orginalnego faceta. Związki jakiekolwiek dzisiaj są uzależnione o tego co kto mam co posiada i jaka ma pozycję. Czyli uczucie dopiero zaistnieje po uzyskaniu tego typu informacji od drugiej strony a wiec miłość jest uzależniona od czynnika ekonomicznego taka jest prawda. Cześć tego się wypiera że to nie prawda gdyby to nie była prawda to mam apel nie odrzucajcie biednych o dobrym sercu facetów no i życzę wszystkim aby takie rzeczy się spełniały w każdym związku :)